Home/science/Zapad wyrok w sprawie liderek Strajku Kobiet. "Czuje sie tutaj smiesznie"

science

Zapad wyrok w sprawie liderek Strajku Kobiet. "Czuje sie tutaj smiesznie"

Sad Okregowy w Warszawie wyda wyrok uniewinniajacy liderki Strajku Kobiet Agnieszke Czerederecka Marte Lempart i Klementyne Suchanow. Decyzja sadu dotyczya serii protestow ktore przetoczyy sie przez Polske w 2020 r. po decyzji Trybunau Konstytucyjnego o zmianie przepisow aborcyjnych. Wyrok nie jest prawomocny.

October 03, 2024 | science

Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu Podczas rozprawy, sędzia podkreślił, że choć oskarżone były liderkami protestów w stolicy i na terenie całego kraju, to jednak nie znaleziono wystarczających dowodów na to, że ich działania mogły sprowadzić realne zagrożenie dla życia lub zdrowia obywateli. W szczególności nie stwierdzono, aby uczestnicy zgromadzeń byli zarażeni koronawirusem lub stanowili zagrożenie jako nosiciele wirusa. Proces toczył się od 2021 r. Sędzia zwrócił uwagę na zachowanie protestujących, którzy według uzasadnienia mieli dbać o przestrzeganie środków bezpieczeństwa, takich jak noszenie maseczek i utrzymywanie dystansu społecznego. Sąd zauważył, że większe ryzyko epidemiologiczne stwarzały interwencje służb porządkowych, niż sami manifestujący. Zobacz też: Ogólnopolski Strajk Kobiet zapowiada demonstrację. "Najpierw u Dudy, potem u Hołowni" Marta Lempart, która stanęła przed sądem również pod zarzutem znieważenia policji przez oplucie oraz używania wulgarnych słów i pochwalania przestępstw, została uniewinniona we wszystkich punktach. Zarzuty te były związane z jej działaniami podczas protestów oraz wypowiedzią w Radiu Zet z 2020 r., kiedy stwierdziła w kontekście niszczenia kościołów podczas protestó, że "trzeba robić to, co się czuje. To, co się myśli i to, co jest skuteczne, i to, na co zasłużyli". Oświadczenie liderek Strajku Kobiet — Czuję się tutaj śmiesznie, bo oskarżyli nas pan Matecki i jego fundacja, którzy zebrali gruby hajs za poprzedniego rządu i prawnik Ordo Iuris Bartosz Lewandowski, który ma teraz bardzo ważnych klientów w tarapatach jak pan Romanowski czy pan Szopa z Red is Bad, więc nie było go dzisiaj z nami. To jest taki zabawny twist historii, że my jesteśmy uniewinniane, a oskarżycieli nie ma, bo są bardzo zajęci bronieniem się przed dużo poważniejszymi zarzutami — powiedziała w oświadczeniu dla mediów po ogłoszeniu wyroku Klementyna Suchanow. Przeczytaj: Marta Lempart uderza w koalicję rządzącą. "Ludzie, którzy wtedy głosowali, zostali oszukani" — Spotykamy się tutaj osiem lat od pierwszego strajku, który miał miejsce 3 października 2016 r. Byłyśmy z parasolkami na Placu Zamkowym. Według mnie ten proces w ogóle nie powinien mieć miejsca, bo zapłacimy za niego wszyscy, podatnicy, a winni temu, co się stało, Ordo Iursi i Konfederacja, nie poniosły żadnej odpowiedzialności — dodała Agnieszka Czerederecka. Prokurator nie ma wątpliwości Prokuratura, reprezentowana przez prok. Radosława Jancewicza, argumentowała, że liderki Strajku Kobiet, poprzez organizację manifestacji, zdawały sobie sprawę z zagrożenia zdrowotnego i zachęcały do udziału w nich za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wskazał na szkodliwość ich działań, nazywając je "karygodnymi". Sąd nie uznał tych argumentów za wystarczające do skazania oskarżonych.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS