Blogs
Home/science/Tych sow lepiej nie wpisywac w Google. Hakerzy moga je wykorzystac

science

Tych sow lepiej nie wpisywac w Google. Hakerzy moga je wykorzystac

Hakerzy w nowej kampanii celuja w uzytkownikow poszukujacych konkretnych informacji w wyszukiwarce Google. Jak ostrzegaja eksperci wpisanie zaledwie kilku sow w wyszukiwarce spowodowac moze przekierowanie do niebezpiecznej strony.

November 14, 2024 | science

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onet Nie ważne czy korzystamy z mediów społecznościowych, czy jedynie z poczty e-mail, niemal wszędzie stać się możemy ofiarami ataku hakerów. Stają się oni coraz bardziej kreatywni. W przestrzeni internetowej pojawia się coraz więcej pułapek, na które łatwo się złapać. Hakerzy mają nową metodę Nowa metoda, opracowana przez hakerów, jest wyjątkowo irytująca, gdyż, jak podkreślają specjaliści z firmy Sophos, aby stać się celem ataków, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę Google, Bing lub inną konkretną frazę. Oszuści celują przede wszystkim w miłośników kotów. Czytaj: Hakerzy z Korei Północnej kradli dane o uzbrojeniu Internet pełen jest fałszywych witryn z kotami, które rozpowszechniają złośliwe oprogramowanie. Wykorzystywane są one do bardzo ukierunkowanej optymalizacji wyszukiwarek — przestrzegają eksperci. Oszuści prowadzą kampanię ze złośliwym oprogramowaniem GootLoader, która, jak wskazują specjaliści z Sophos, wykorzystuje zatruwanie SEO i zainfekowane strony internetowe, aby zwabić użytkowników do pobrania archiwum ZIP, podszywającego się pod poszukiwany dokument. Sprawdź: Hakerzy wykradli tajne dane dotyczące kontraktu Rosji z Iranem. Tak Kreml dał się naciągnąć na drony Tych fraz lepiej nie wyszukiwać w Google Ofiarami hakerów w ramach najnowszej kampanii padają osoby poszukujące informacji np. na temat kotów bengalskich w Australii. Frazy takie jak "Are bengal cats legal in Australia?" [czy koty bengalskie są legalne w Australii?] mogą okazać się niebezpieczne. Uzyskane wyniki wyszukiwania kierować mogą użytkowników do niebezpiecznych stron, przez które na urządzeniach instalowane jest złośliwe oprogramowanie. Później hakerzy mogą m.in. pozyskiwać z nich wrażliwe dane — podaje portal GeekWeek. Zobacz: Ujawnił, że Jan Paweł II wiedział o pedofilii. Teraz zadaje pytania Podobne działania oszustów skierowane są również w mieszkańców USA. Złośliwe oprogramowanie dostarczane jest również podczas wyszukiwania frazy "California law break room requirements" [Wymagania kalifornijskiego prawa dotyczące pomieszczeń socjalnych]. Eksperci zauważyli, że szczególnie narażone na ataki są osoby wyszukujące słowa kluczowe takie jak "umowa", "kontrakt", a także inne, związane z instytucjami finansowymi.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS