Taktyka Joego Bidena wobec Ukrainy jest jak smierc zadana przez tysiac ciec. To Donald Trump moze pomoc jej wyjsc z zabojczego bagna

Podczas gdy Ukraina nadal walczy o swoją suwerenność, perspektywa powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu wywołała mieszane uczucia. Jednak zamiast obawiać się tego, co nas czeka, Ukraina może skorzystać na tym, że spojrzy na przybycie Trumpa jako na szansę na uzyskanie jasności. Niezależnie od tego, jakie stanowisko Trump zajmie w konflikcie, będzie ono zdecydowane — co niestety jest obecnie rzadką i cenną cechą w globalnej polityce. Pod rządami Trumpa Ukraina szybko zrozumie, na czym stoi. Jeśli zarzuty o rosyjski wpływ na niego, czy to za pośrednictwem kompromatu [kompromitującego materiału na jego temat], czy innych środków nacisku, okażą się prawdziwe, Ukraina stanie w obliczu twardej prawdy raczej wcześniej niż później. Jeśli jednak Trump będzie swoim własnym człowiekiem, może stać się sojusznikiem, na którego Ukraina zawsze liczyła. Donald Trump i jego "brzydka umowa" mogą okazać się dla Ukrainy lepsze niż Kamala Harris. Kijów o tym wie Trump i Putin nie są naturalnymi partnerami — obaj mają przerośnięte ego i żaden z nich nie będzie chciał wydawać się słabszy od drugiego. Jeśli ego Trumpa doprowadzi go do tego, że będzie chciał przyćmić Putina, Ukraina może uzyskać silniejsze wsparcie niż pod rządami obecnej administracji USA. Z drugiej strony, nawet jeśli Trump opowie się za porozumieniem faworyzującym Rosję, na przykład prosząc Ukrainę o oddanie już okupowanych terytoriów, jego stanowczość może zmusić Europę do podjęcia działań. Polityka Trumpa wyznaczy wyraźne granice nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy. Narody nie będą już miały luksusu siedzenia na uboczu lub ukrywania się za ograniczonymi działaniami. Taktyka Bidena jak śmierć przez tysiąc cięć W przeciwieństwie do tego przekazywanie broni i półśrodków przez prezydenta Joego Bidena było boleśnie powolnym procesem , podobnym do śmierci zadanej przez tysiąc cięć. Ten brak pilności pozostawił Ukrainę w zawieszeniu, niezdolną ani do zdecydowanego zwycięstwa, ani do negocjacji z pozycji siły. "To pozwoli Ukraińcom przestać walczyć z jedną ręką za plecami". Kijów jeszcze nie może odetchnąć z ulgą Styl przywództwa Trumpa może nie być powszechnie lubiany, ale jest skuteczny w eliminowaniu dwuznaczności. I to jest jeden aspekt, który każdy przywódca powinien podziwiać w Trumpie — jest zdecydowany, nawet jeśli ktoś jest skłonny nie lubić niektórych jego decyzji. Gdy byłem młodym dowódcą operacyjnym w mojej rezerwowej jednostce policji, była to jedna z pierwszych lekcji, które mi wpojono: lepiej jest podjąć decyzję, nawet złą, niż być niezdecydowanym! Niezdecydowanie kosztuje życie. Klarowność, nawet jeśli jest trudna, może w końcu zmusić Europę do zapewnienia Ukrainie wsparcia, którego naprawdę potrzebuje. Iran pamięta Potencjalna prezydentura Trumpa niesie ze sobą nie tylko nadzieję, ale także poważne wyzwania w zakresie bezpieczeństwa, których świat nie może ignorować. Iran nie ukrywa, że chce zamordować Trumpa. Niedawno opublikowali propagandę świętującą nieudaną próbę zamachu na jego życie. Jako osoba, która przez lata osobiście chroniła irańskich dysydentów, wiem z pierwszej ręki, jak nieustępliwy potrafi być irański reżim. Wiele lat temu chroniona przeze mnie młoda księżniczka, która przez wiele lat uciekała i ukrywała się, powiedziała do mnie: Casey, jedną rzeczą, którą musisz zrozumieć o ludziach z Bliskiego Wschodu, jest to, że nigdy nie zapominają i są cierpliwi, będą na mnie polować, nawet jeśli zajmie im to 50 lat, nie zapomną o mnie! A irański IRGC (Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej) nie zapomniał o tym, że Trump zlikwidował potwora Kasema Soleimaniego, ich byłego szefa Sił Ghods. Większość świata mogła o tym zapomnieć, ponieważ Soleimani nie był nikim ważnym na Zachodzie, ale w Iranie miał status niemal boga. Zagrożenie dla Trumpa i Muska W czasie, gdy ochraniałem irańskich dysydentów, którzy uwielbiali Trumpa i świętowali zabójstwo Soleimaniego, rzadko spałem spokojnie. Stale pojawiały się nowe informacje wywiadowcze na temat zagrożeń, a reżim wykorzystywał wszystkich, od zorganizowanych syndykatów przestępczych po bandytów ulicznych niskiego szczebla, aby osiągnąć swoje cele. Metody te, choć mniej wyrafinowane, mogą być trudniejsze do wykrycia. Przestępcy działają w cieniu, wykorzystując zaawansowane technologicznie metody komunikacji i minimalne planowanie, co czyni ich nieprzewidywalnym zagrożeniem, nawet jeśli mniej śmiercionośnym w momencie potencjalnego kontaktu. Od lat jest na celowniku irańskich władz. Zdradza klucz do obalenia reżimu w Teheranie Niebezpieczeństwo, przed którym stoi Trump, nie ogranicza się do Iranu. Jego powrót do władzy prawdopodobnie wywoła wrogość przeciwników na całym świecie. Równie zagrożony jest Elon Musk, który w coraz większym stopniu staje się postacią polaryzującą. Zaangażowanie Muska w SpaceX, Starlink i jego wpływ na funkcje rządu USA sprawiają, że jest on celem wrogów zarówno zagranicznych, jak i krajowych. Kluczowe znaczenie Jeśli Musk i Trump zajmą odważne stanowisko w sprawie Rosji lub Iranu, nie byłoby nie do pomyślenia, aby pojawiły się tzw. operacje fałszywej flagi [tajne działania, które mają stworzyć wrażenie, że to inna grupa czy państwo są odpowiedzialne za jakieś działania]. Rosja mogłaby na przykład podjąć próbę ataku na Trumpa, przedstawiając go jako ukraiński spisek mający na celu wywołanie chaosu. Taka taktyka jest dobrze znana z podręcznika Putina. "Pięta achillesowa Putina". Donald Trump może zmusić Rosję do negocjacji. "Ma wiele asów w rękawie" W USA działania Muska mające na celu przegląd biurokracji mogą uczynić go piorunochronem dla gróźb. Obaj mężczyźni, niezależnie od tego, czy ich podziwiamy, czy nie, potrzebują nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa. Można ich kochać lub nienawidzić, ale ich bezpieczeństwo i przetrwanie ma kluczowe znaczenie dla globalnej stabilności. Zbliża się dzień sądu ostatecznego dla Ukrainy. Polityka Zachodu zawiodła. Ekspert nie ma wątpliwości [ANALIZA] W tym niestabilnym krajobrazie Ukraina musi przygotować się na wszystkie możliwości. Niezależnie od tego, czy powrót Trumpa przyniesie większe wsparcie, trudne kompromisy czy geopolityczne fale uderzeniowe, kraj będzie miał przynajmniej jasność. Coś, czego rozpaczliwie potrzebuje po latach niepewności. Przyszłość jest najeżona niebezpieczeństwami, ale ma też ogromny potencjał. Podejście Trumpa, niezależnie od tego, czy się go kocha, czy nienawidzi, zmusi narody do ujawnienia swoich prawdziwych intencji. Dla Ukrainy i całego świata ta jasność może wreszcie oświetlić drogę do wyjścia z tego śmiertelnego bagna. Casey Christie , dyrektor zarządzający Christie and Associates w Londynie, pochodzący z RPA, jest wybitną postacią w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego. Jego doświadczenie, prezentowane w znanych publikacjach, takich jak "London Times" i "South African Sunday Times", odzwierciedla jego głębokie zaangażowanie i zrozumienie wyzwań związanych z bezpieczeństwem na świecie.