Home/science/Sabotazysta mia dobrowolnie poddac sie karze. Jest decyzja sadu

science

Sabotazysta mia dobrowolnie poddac sie karze. Jest decyzja sadu

Podejrzany o przygotowywanie dywersji Serhii S. mia dobrowolnie poddac sie karze trzech lat pozbawienia wolnosci. Sprzeciw jednak wyrazi wrocawski sad ktory uzna ze kara za popeniony czyn jest "zbyt agodna". Obywatel Ukrainy mia dziaac na terenie Wrocawia na zlecenie obcych suzb.

October 16, 2024 | science

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Podejrzany o przygotowywanie dywersji Serhii S. miał dobrowolnie poddać się karze trzech lat pozbawienia wolności. Sprzeciw jednak wyraził wrocławski sąd, który uznał, że kara za popełniony czyn jest "zbyt łagodna". Obywatel Ukrainy miał działać na terenie Wrocławia na zlecenie obcych służb. 51-letni obywatel Ukrainy Serhii S. został zatrzymany przez ABW w styczniu tego roku. W śledztwie prowadzonym przez Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej we Wrocławia do tej pory postawiono zarzuty łącznie pięciu osobom. S. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej , która zajmowała się przygotowywaniem i organizacją aktów dywersyjnych. Mężczyźnie postawiono też zarzuty dotyczące przygotowywania podpaleń różnych obiektów we Wrocławiu. Wrocław. Podejrzany o przygotowywanie dywersji. Przedłużono areszt Prokuratura złożyła do sądu wniosek o skazanie S. bez przeprowadzania rozprawy i ustaliła z podejrzanym, że podda się on dobrowolnie karze trzech lat bezwzględnego więzienia. W środę wrocławski sąd odrzucił ten wniosek i zdecydował, że wobec S. zostanie przeprowadzony cały przewód sądowy. - Według sądu kara zaproponowana dla S. jest zbyt łagodna - powiedział sędzia Marcin Myczkowski. S. do tej pory przebywa w tymczasowym areszcie. W środę sąd zdecydował o jego przedłużeniu na kolejne dwa miesiące . W tym czasie prokuratura ma przygotować akt oskarżenia. Akty dywersyjne w Polsce. Serhii S. miał działać na zlecenie obcych służb Prokurator Marcin Kucharski z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu powiedział dziennikarzom w sądzie, że śledczy postawili Serhiejowi S. zarzuty dotyczące "przygotowywania czynu dywersyjnego". - To przygotowywanie prowadzone było w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się organizacją aktów dywersyjnych - powiedział prokurator. Pytany, czy była to grupa działająca na zlecenie rosyjskiego wywiadu powiedział, że czyny, które zarzucane są S. wynikały z " działań służb obcych państw ". - S. na początku wojny wyjechał z Ukrainy. W swoich wyjaśnieniach powiedział, że nie chciał brać udziału w konflikcie zbrojnym . Motywacja jego działań, związanych z postawionymi mu zarzutami, była finansowa - powiedział prokurator. Opowiedzą za akty dywersyjne w Polsce. Grozi im dożywocie Pod koniec maja Prokuratura Krajowa poinformowała, że trzy inne osoby usłyszały zarzuty w tej sprawie - obywatel Polski i dwóch Białorusinów. Są oni podejrzani o udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu prowadzenie działalności na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczpospolitej Polskiej oraz branie udziału w działalności wywiadu rosyjskiego i podejmowanie w zamian za obietnicę uzyskania korzyści majątkowych działań dywersyjnych i sabotażowych na terenie Polski. Prokuratura podała wówczas, że mężczyźni są podejrzani o "dokonywanie podpaleń obiektów w różnych częściach kraju". Przybywają w tymczasowym areszcie; grozi im dożywocie. Prok. Kucharski pytany o ten wątek sprawy powiedział, że tu postępowanie jest kontynuowane. - Pojawiają się tej sprawie systematycznie, nowe, bardzo poważne okoliczności - powiedział prokurator. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS