Home/science/Tak Rosja chce utrzec nosa Zachodowi. Putin ma nowy plan. Ekspert to projekt fantasy

science

Tak Rosja chce utrzec nosa Zachodowi. Putin ma nowy plan. Ekspert to projekt fantasy

Pomimo miedzynarodowej izolacji Kreml wciaz czerpie korzysci ze sprzedazy surowcow na przykad gazu ziemnego. Aby usprawnic wojenna i gospodarcza machine Moskwa chce przerobic stare okrety podwodne z napedem jadrowym tak by nadaway sie do transportu LNG z Arktyki. Rosja zamierza stworzyc cakowicie nowa klase statkow ktore znacznie skroca czas dostaw i zmniejsza opoznienia. Jak mowia eksperci jest jednak jedno "ale".

October 17, 2024 | science

Moskwie kończą się pieniądze? Rosja chce zmodernizować okręty podwodne z napędem jądrowym, aby w przyszłości transportować gaz ziemny LNG z Arktyki do Azji . Według Michaiła Kowalczuka , powiernika Putina, powinno to prawie o połowę skrócić czas transportu Północnym Szlakiem Morskim. Kowalczuk jest szefem Instytutu Kurczatowa — przodującej rosyjskiej organizacji, która zajmuje się badaniami jądrowymi. Gazprom w tarapatach. Tak Kreml powalił energetycznego giganta. "Najgorszy wynik w historii firmy" Do tej pory Rosja musiała używać lodołamaczy o napędzie jądrowym, aby utorować drogę frachtowcom gazu na Północnym Szlaku Morskim . Problem Kremla polega na tym, że Moskwa nie ma wystarczającej liczby takiego sprzętu, co oznacza, że opóźnienia na trasie są nieuniknione, a ważne dostawy gazu trwają dłużej. Nowy projekt ma skrócić trasę z 20 do 12 dni — podała rosyjska agencja RBK. Okręty podwodne powinny być w stanie przetransportować ok. 180 tys. t skroplonego gazu. Zakład Arctic LNG 2 rozpoczął produkcję LNG na morzu w grudniu ubiegłego roku. Wielka klęska gazociągów Putina. "Wyciskają wszystko, co się da". Gazu nie ma, a przekręty bada prokuratura Całkowicie nowa klasa statku. W teorii "Celem jest stworzenie całkowicie nowej klasy statku, który może być alternatywą dla tradycyjnych gazowców , które nie mogą działać przez cały rok w warunkach arktycznych bez eskorty lodołamaczy" — czytamy na stronie internetowej. Jednak ekspert ds. energii jądrowej Aleksander Nikitin ma poważne wątpliwości , czy Kreml rzeczywiście może zrealizować swoje plany. Jeszcze dwa lata temu kierował on fundacją ekologiczną Bellona w Petersburgu, a obecnie pracuje na emigracji w Oslo. Gazprom, czyli kolos na glinianych nogach. Putin doprowadza rosyjską energetykę na skraj upadku Ekspert powiedział norweskiemu portalowi The Barents Observer, że plany Kremla to "projekt fantasy" . "Brakuje obliczeń dotyczących technologii, ekonomii i realizacji przemysłowej. Rosja nie ma nawet prostych możliwości budowy statków" — stwierdził. Kraj Władimira Putina nie jest nawet w stanie budować prostych tankowców i statków towarowych — powiedział były oficer rosyjskiej Floty Północnej . "Krótko mówiąc, to nonsens !" — stwierdził ekspert. Więcej zmartwień To nie koniec problemów z rosyjskim gazem. Moskwa jest ponownie drugim co do wielkości dostawcą tego surowca do Unii Europejskiej . Według najnowszych danych renomowanej firmy konsultingowej Bruegel w drugim kwartale tego roku wolumeny dostaw z Rosji znów wyprzedziły te z USA . Do tej pory Unia Europejska praktycznie nie sankcjonowała importu gazu ziemnego z Rosji ze względu na dużą zależność niektórych państw członkowskich. Ministrowie energetyki krajów UE zebrali się we wtorek, 15 października, w Luksemburgu, aby omówić tranzyt rosyjskiego gazu ziemnego przez Ukrainę — informuje agencja prasowa Bloomberg. Pomimo wojny Ukraina nie zatrzymała transportu rosyjskiego gazu przez swoje terytorium, ponieważ kraj czerpie korzyści w postaci opłat tranzytowych. Obecne porozumienie między Moskwą a Kijowem w sprawie tranzytu gazu wygasa 31 grudnia tego roku. Sytuacja budzi niepokój w niektórych europejskich krajach, ponieważ dla części z nich Rosja pozostaje ważnym źródłem dostaw. Rosyjski przemysł znów nad przepaścią. Kolejny przyjaciel zawodzi Putina. "Najgorszy kryzys od 30 lat" Niemal połowa polskiego importu gazu pochodzi z Rosji i — choć Polska stara się go kupować z różnych regionów świata — Moskwa wciąż odgrywa bardzo ważną rolę na rynku. Tańsze rosyjskie paliwo sprowadzać będzie można jedynie do 20 grudnia 2024 r., kiedy to obowiązywać zacznie wprowadzone przez UE embargo.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS