Prok. Ewa Wrzosek skada rezygnacje

Dokładnie 13 września prok. Ewa Wrzosek złożyła pismo ze swoją rezygnacją z pełnienia misji prokuratorskiej do prokuratora generalnego. Ona sama nie chce sprawy komentować. Informację o rezygnacji członkini niezależnego Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia jako pierwszy podał pracownik portalu wpolityce.pl Wojciech Biedroń. Dlaczego Ewa Wrzosek postanowiła zrezygnować? Ewa Wrzosek na początku tego roku kandydowała na stanowisko prokuratora krajowego, jednak premier wybrał doświadczonego w pełnieniu funkcji kierowniczych Dariusza Korneluka . Obecnie prok. Wrzosek zasiada w Krajowej Radzie Prokuratorów, organie doradczym prokuratora generalnego. To właśnie prokurator generalny Adam Bodnar zdecyduje teraz o tym, czy przyjmie rezygnację prokuratorki. Gdyby się na to zdecydował, prok. Wrzosek odeszłaby z prokuratury z końcem grudnia. Jak dotąd, według naszych informacji, Bodnar jeszcze decyzji nie podjął. Dlaczego Ewa Wrzosek postanowiła zrezygnować? O powodach jej decyzji można jedynie spekulować. Wiadomo, że była zawiedziona wolnym w jej ocenie tempem zmian w prokuraturze , w której — jak twierdziła — wciąż pozostaje zbyt wielu zwolenników i nominatów poprzedniej władzy, czyli tzw. ziobrystów. Wśród powodów rezygnacji prok. Wrzosek może być też postępowanie, jakie w jej sprawie prowadzi Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej . Otóż jeszcze przed objęciem władzy przez obecny rząd prok. Wrzosek miała pomagać wprowadzać zmiany w telewizji publicznej, składając wnioski do krajowego Rejestru Sądowego. Te wnioski, jak pisała Wirtualna Polska, mogły być przygotowane w jednej z warszawskich kancelarii prawnych. Część prawników działanie prok. Wrzosek uznała za nagięcie prawa, stąd śledztwo, które wciąż trwa. Kim jest Ewa Wrzosek? Ewa Wrzosek jest prokuratorem od 26 lat. Należy do niezależnego od władzy stowarzyszenia Lex Super Omnia. Przed 2015 r. pracowała w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Wola, wcześniej była wiceszefową Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz. W kwietniu 2016 r., już za kadencji "dobrej zmiany", została szefową Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów. Stanowisko straciła jednak po trzech miesiącach. Oficjalnym powodem miały być słabe wyniki jednostki. Faktycznie – jak informowały wówczas media – za to, że widniała na liście członków założycieli Lex Super Omnia. W międzyczasie była też wysłana na delegację do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota — również niespodziewaną i nieuzasadnioną. Ostatecznie wróciła na Mokotów, ale nie na długo. W styczniu 2021 r. Ewa Wrzosek została z dnia na dzień przeniesiona do prokuratury w Śremie w Wielkopolsce. Trafiła do jednostki oddalonej o 312 km od swojego miejsca zamieszkania. Ta kolejna — zdaniem prokurator — "karna" delegacja skończyła się w lipcu tego roku. Najkrótsze śledztwo w historii O prokurator Ewie Wrzosek głośno było głównie ze względu na jej działania. Chodzi m.in. o śledztwo, które wszczęła w związku z ubiegłorocznymi wyborami prezydenckimi w czasie pandemii. Chciała sprawdzić, czy nie stanowią zagrożenia epidemiologicznego. Śledztwo zostało umorzone w ciągu trzech godzin i okazało się najkrótszym w historii. Kiedy w kwietniu 2020 r. wszczęto przeciwko Ewie Wrzosek postępowanie dyscyplinarne w związku z rzeczonym śledztwem, mówiła Onetowi, że jej celem nie było "postawienie się” komukolwiek , chciała tylko rzetelnie wypełniać swoją prawniczą misję. Tymczasem oceniono ją inaczej i to był kolejny incydent, którym zasłużyła sobie na etykietkę walczącej z obecną władzą. W tamtym czasie Wrzosek miała już trzy trwające postępowania dyscyplinarne, które toczyły się powoli od kilku lat. Pierwsze dotyczy wystąpienia w Sejmie z 2017 r., gdy mówiła o "zamachu konstytucyjnym". Drugie – za udział w wiecu w obronie sędziów Sądu Najwyższego. I trzecie – za to, że wystąpiła w nagraniu stowarzyszenia Wolne Sądy, sprzeciwiając się reformie sądownictwa forsowanej przez rząd. Ewa Wrzosek była ofiarą Pegasusa, systemu do inwigilacji — poinformowała w 2021 r. amerykańska agencja prasowa Associated Press. Pegasus to oprogramowanie szpiegujące, które zamienia telefon w urządzenie do podsłuchiwania i pozwala ściągnąć z niego wszelkie dane. Czytaj więcej!