Poruszajacy gest seniora z Torunia dla powodzian. Chodzi o jego emeryture

"Fakt" i Fundacja Faktu ruszają z pomocą dla osób poszkodowanych podczas tragicznej powodzi Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu Fala powodziowa, która powstała na Odrze po potężnych ulewach sprzed ponad tygodnia, jest bardzo długa i od kilku dni przechodzi przez koryto rzeki. W ciągu najbliższej doby szczególnie zagrożone będą miejscowości w woj. lubuskim. Należy spodziewać się gwałtownych wzrostów stanów wód oraz przekroczeń stanów alarmowych, miejscami o ponad metr. Zobacz także: Wjechali samochodem do zbiornika Racibórz Dolny. Woda odcięła im drogę ucieczki W wielu rejonach na południu Polski, przez które fala już przeszła, trwa sprzątanie po powodzi i szacowanie strat. Polacy organizują zbiórki darów i pieniędzy, aby pomóc powodzianom. Zobacz także: Tak chcą zarabiać na tragedii powodzian. "To była promocja" Poruszający gest seniora z Torunia dla powodzian. "Przekazuję całą emeryturę łącznie" Jedną z osób, która postanowiła włączyć się w pomoc poszkodowanym podczas powodzi, jest pan Jan Sawina z Torunia, który na to wsparcie przekazał całą swoją emeryturę. Przekazuję całą emeryturę łącznie, jeśli będzie tzw. trzynastka, jako całość dla powodzian, dla ukochanych Polaków. Każdy powinien nieść tę pomoc — mówi Jan Sawina w rozmowie z lokalnym serwisem TVP3 Bydgoszcz. Zobacz także: Strażacy apelują. Chodzi o zakaz w okolicach Odry. "Stanowi zagrożenie" Inni mieszkańcy woj. kujawsko-pomorskiego również starają się pomóc w miarę możliwości. A są nimi m.in. pani Teresa oraz Pan Tomasz, którzy przynieśli do lokalnej siedziby TVP w Bydgoszczy dary dla powodzian. Przynieśliśmy artykuły spożywcze, chemiczne i obuwie. Trzeba przynieść i pomóc tym ludziom, co ich ta tragedia spotkała, bo to jest naprawdę tragedia. Jednym słowem, ta chęć i trzeba tylko ludzi powiadomić, żeby jak najczęściej przynosili, bo nikt nie chciałby przeżyć tego, co oni — tłumaczą w rozmowie z TVP3 Bydgoszcz.