Niemiecki dziennikarz w opuszczonym podziemnym magazynie Hezbollahu w Libanie. "Iranska i rosyjska bron"

Izraelskie siły lądowe odkryły podziemną bazę Hezbollahu w południowym Libanie. Obiekt był wykorzystywany jako centrum dowodzenia elitarnej jednostki Radwan i służył do przechowywania broni i amunicji, w tym amunicji rosyjskiej produkcji, jak donosi dziennikarz "Bilda" Paul Ronzheimer , który odwiedził bazę wraz z izraelskimi żołnierzami. Reporterowi podczas wizyty towarzyszył kontradmirał Daniel Hagari, szef służby prasowej Sił Obronnych Izraela (IDF). Hagari zauważył, że w wiosce, w której znajduje się podziemny obiekt, bojownicy Hezbollahu przygotowywali atak na Izrael na dużą skalę , który liczbą ofiar mógłby przewyższyć ten z 7 października 2023 r. Podziemny obiekt zawiera system tuneli, które umożliwiały bojownikom Radwan szybkie przedostanie się do Izraela pieszo lub na motocyklach. "Musimy uniemożliwić reżimowi irańskiemu rozwój broni nuklearnej". Strateg ujawnia plany Izraela na Bliskim Wschodzie [WYWIAD] Według rzecznika IDF struktury te zostały zbudowane z dużo większym kunsztem niż tunele wykorzystywane przez Hamas w Strefie Gazy. Jego zdaniem budowa tych fortyfikacji zajęła lata. Bunkry mają około 8 m głębokości, są wyposażone w stalowe przegrody i drzwi, a wejścia do nich znajdują się w budynkach mieszkalnych. Izraelskie wojsko znalazło w tych tunelach dużą ilość broni: rakiety, pociski moździerzowe, karabiny Kałasznikowa, amunicję, kamizelki kuloodporne i inny sprzęt. Ronzheimer powiedział, że jest to najbardziej zaawansowany podziemny bunkier pod względem jakości konstrukcji i wielkości pomieszczeń , jaki kiedykolwiek widział. Niemiecki dziennikarz powiedział również, że widział rakiety dostarczone do Libanu z Iranu przez Syrię w sąsiedniej wiosce kilka dni wcześniej. "Irańska i rosyjska broń" — podkreślił. Aktywne działania wojenne między IDF a Hezbollahem rozpoczęły się w październiku 2023 r., kiedy grupa wystrzeliła rakiety na terytorium Izraela podczas ataku bojowników Hamasu na Izrael . Od tego czasu strony regularnie wymieniają się atakami. Doprowadziło to do masowej ewakuacji ludności cywilnej po obu stronach granicy libańsko-izraelskiej , a także do zabicia setek członków Hezbollahu. Płk Lewandowski był żołnierzem UNIFIL. Teraz tłumaczy, dlaczego działania ONZ były nieskuteczne Na przełomie września i października tego roku Izrael rozpoczął operację wojskową w Libanie, w ramach której wojska wkroczyły do południowej części kraju. W wyniku operacji wojskowych przywódca Hezbollahu Hassan Nasrallah i jego dwaj następcy zostali wyeliminowani. 13 października bojownicy Hezbollahu zaatakowali Izrael za pomocą dwóch dronów kamikadze. Jeden z nich został zestrzelony w pobliżu Hajfy, a drugi uderzył w bazę wojskową w pobliżu miasta Binjamin północnym Izraelu. W ataku zginęło czterech izraelskich żołnierzy, a 58 zostało rannych w różnym stopniu .