Kluczowa twierdza Ukrainy jest na skraju upadku. "Stosuja taktyke z czasow sowieckich". Wuhedarowi grozi okrazenie ANALIZA

W ostatnich dniach wojska rosyjskie zbliżyły się do ukraińskiej twierdzy Wuhłedaru, wywołując obawy, że kluczowy punkt obronny Kijowa może wkrótce upaść. W środę brytyjski wywiad poinformował , że rosyjskie wojska okrążyły Wuhłedar z trzech stron, grożąc odcięciem ostatniej drogi wyjazdowej z miasta. Obawy wzrosły po tym, jak rosyjskie wojska przełamały ukraińską obronę na zachód od miasta wzdłuż autostrady, która prowadzi do innego strategicznego punktu w Donbasie, Wełyka Nowosiłka. Przez ostatnich sześć miesięcy Rosja posuwała się powoli w kierunku wioski Wodiane, ostatecznie zdobywając ją w połowie września i otwierając nowy front przeciwko Wuhłedarowi. "Zamrożona" linia frontu Siły rosyjskie próbują zdobyć Wuhłedar od początku inwazji na pełną skalę, po raz pierwszy docierając do jego obrzeży wiosną 2022 r. Od tego czasu większość ataków rosyjskich w południowym regionie Doniecka koncentrowała się na tym obszarze. Do obrony miasta wysłano jedną z najbardziej doświadczonych ukraińskich jednostek — 72. oddzielną brygadę zmechanizowaną. Odegrała ona kluczową rolę w wyparciu sił rosyjskich z Kijowa na początku wojny, a także broni Wuhłedaru od prawie 20 miesięcy. Rosyjski ekonomista: USA mają w nosie, gdzie jest granica między Ukrainą a Rosją. Jak zbliży się do Lwowa, to Niemcy dadzą na wojnę więcej We wczesnej fazie wojny skuteczna obrona miasta wspomagana korzystnym ukształtowaniem terenu powstrzymała postępy wojsk rosyjskich i zamroziła walki na tym odcinku frontu. Siły rosyjskie wznowiły bezpośrednie ataki na Wuhłedar wraz z ofensywą na Bachmut na początku 2023 r., ale ponownie zostały odparte. W ciągu zaledwie jednego tygodnia tej zimy Rosja straciła ok. 130 pojazdów, a niegdyś elitarna rosyjska jednostka 155. Brygada Piechoty Morskiej Gwardii została praktycznie zniszczona. Według ukraińskiego oficera wojskowego Rosjanie stosują obecnie taktykę podobną do tej z początku 2023 r. Kluczową przewagą Rosji jest jej dominacja zarówno pod względem personelu, jak i sprzętu. — Zimą 2023 r. Rosjanie również ruszyli na Wuhłedar, używając ponad 100 sztuk sprzętu wojskowego. Teraz ich celem jest okrążenie miasta z flanki, unikając walki w mieście — mówi oficer. Spowiedź żołnierza Putina robi furorę w Rosji. "Jesteśmy jak dzikusy z łukami. Zwykle zawalamy zadania, traktowali nas jak bydło" Ukraiński analityk wojskowy Ołeksandr Kowalenko twierdzi, że sukces Rosji w przełamaniu ukraińskich linii obronnych wokół Wuhłedaru wynika w dużej mierze z szerokiego wykorzystania bomb kierowanych (KAB). — Ten obszar jest obecnie najbardziej aktywny pod względem użycia bomb kierowanych po Pokrowsku — mówi Kowalenko. Wuhłedar może zostać okrążony — Ataki na Wuhłedar są teraz jeszcze bardziej intensywne niż te na frontach w Kurachowie i Pokrowsku. Jest to kluczowy czynnik w przełamywaniu naszych linii obronnych — dodał analityk. Rosyjskie wojska wkroczyły już do południowo-wschodniego sektora miasta, jednak największym zagrożeniem dla ukraińskiej 72. brygady byłoby odcięcie autostrady łączącej Wuhłedar z Bohojawłenką. Jeśli autostrada zostanie odcięta, może to mieć katastrofalne skutki dla sił ukraińskich, ostrzega Kowalenko. Jednostki rosyjskie dotarły już do krytycznego skrzyżowania na południowy zachód od miasta, przez co część drogi może wkrótce znaleźć się pod ich kontrolą. — Z pewnością okrążenie od północy będzie punktem krytycznym dla Wuhłedaru i poważnym problemem będzie wydostanie ukraińskiego garnizonu z miasta. Jeśli nie skorzystają z drogi, będą musieli wycofać się przez otwarte pola, co jest znacznie trudniejszym zadaniem i niesie za sobą duże straty — powiedział Kowalenko. Od piątku żołnierze nie otrzymali jeszcze rozkazu wycofania się z częściowo otoczonego miasta. 72 Brygada opublikowała w czwartek film na swojej stronie na Facebooku, w którym jeden z jej bojowników powiedział, że jednostka nadal utrzymuje się w Wuhłedarze. — W tej chwili, pomimo ciężkich ataków i okoliczności, jesteśmy na miejscu — powiedział żołnierz. Dalsze plany Rosji Rosja nie porzuciła swojego planu okrążenia wojsk ukraińskich w Donbasie, podaje anonimowy oficer armii ukraińskiej. Po osiągnięciu przełomów w Kurachowe i Pokrowsku Wuhłedar pozostaje kolejnym celem, w którym siły rosyjskie nie odniosły jeszcze znaczącego sukcesu. — Bez unicestwienia Wuhłedaru, rosyjski atak na Pokrowsk jest niemożliwy. Oni stosują taktykę z czasów sowieckich — powiedział wojskowy. Trzy czynniki, które mogą uratować Ukrainę. "Inaczej będzie powoli umierać" [OPINIA] Kowalenko uważa jednak, że to tylko kwestia czasu, zanim ukraińskie wojska zostaną zmuszone do wycofania się z Wuhłedaru. Powiedział, że wyjście z rosyjskich "kleszczy" wymagałoby kontrofensywy na dużą skalę, do czego Ukrainie brakuje niezbędnych rezerw. — Nie widzę celu przenoszenia tam rezerw. Uważam za bardziej rozsądne wycofanie garnizonu po pewnym czasie. Wzmocnienie go nie rozwiąże problemów — podaje analityk. — Ukraina nie może rozwiązać problemu poprzez działania kontrofensywne. Mówimy o poważnej rozbudowie linii obronnej, a armii brakuje niezbędnych zasobów i warunków. To tylko kwestia tego, kiedy garnizon opuści Wuhłedar i gdzie dokładnie zostanie przeniesiony. Myślę, że będą to pierwsze granice następnej linii obrony — dodaje. Po zajęciu Wuhłedaru Rosja prawdopodobnie będzie kontynuować ofensywę w kierunku innych kluczowych węzłów logistycznych w Donbasie, takich jak Wełyka Nowosiłka i Kurachowe, podaje Kowalenko. Analityk wojskowy spodziewa się, że Rosjanie utrzymają presję i nie zrobią przerwy na przegrupowanie. Historyk Aleksander Etkind kreśli czarny scenariusz dla Putina. "To ostatnia wojna Rosji. Doprowadzi do jej upadku" [WYWIAD] — Patrząc wstecz na to, jak działali w kierunku Pokrowska i jak działali po zdobyciu Awdijiwki, najprawdopodobniej będą gonić wszystkich do przodu bez robienia przerw operacyjnych — powiedział Kowalenko. Obserwatorzy twierdzą, że pora deszczowa i zbliżająca się zima raczej nie powstrzymają rosyjskich postępów, tak jak było w przypadku Bachmutu.