Chiny spowalniaja. Najsabszy wzrost gospodarczy od potora roku. "Spirala spadkowa"

"Poważny kryzys w sektorze nieruchomości" Według danych Pekinu wzrost gospodarczy Chin spowolnił do 4,6 proc. Produktu Krajowego Brutto (PKB) w trzecim kwartale w porównaniu z rokiem poprzednim. Zostało to ogłoszone w piątek 18 października przez chińskie Narodowe Biuro Statystyczne. "Donald Trump może zabrać żołnierzy USA ze wschodniej flanki NATO". Prof. Bogdan Góralczyk: zderzenie strategiczne jest nieuniknione Urząd powołał się na "skomplikowane otoczenie zewnętrzne" oraz "nowe problemy w krajowym rozwoju gospodarczym". Jest to najsłabszy wzrost w ciągu ostatniego półtora roku. Oficjalny cel, który Chiny wyznaczyły sobie w zakresie wzrostu gospodarczego na ten rok, wynosi dokładnie pięć procent. W drugim kwartale, od kwietnia do czerwca, chiński PKB wzrósł o 4,7 proc., w porównaniu do 5,3 proc. w pierwszym kwartale. Chociaż stopy wzrostu są wysokie w porównaniu z zachodnimi wskaźnikami, dla Chin są one dalekie od dwucyfrowych wartości wzrostu, którymi Pekin mógł chwalić się przez lata od transformacji gospodarczej. Tak upada dominacja Zachodu. "Liga Autokratów" dąży do rewolucji. "Nie widzieliśmy czegoś takiego od upadku Związku Radzieckiego" Chińska gospodarka wolno podnosi się od czasu zakończenia rygorystycznych środków związanych z koronawirusem . Przede wszystkim zmaga się ona z poważnym kryzysem w sektorze nieruchomości , który również przyczynia się do słabości konsumpcji krajowej. Ekonomiści uważają, że solidny program gospodarczy jest niezbędny do osiągnięcia oficjalnego celu wzrostu na poziomie pięciu procent. Chiny ogłosiły ostatnio szereg środków, takich jak pobudzenie konsumpcji prywatnej finansowanej z obligacji rządowych oraz pomoc dla borykającego się z trudnościami sektora nieruchomości. "Bóle związane ze zmianami strukturalnymi trwają" "Chociaż środki podjęte przez przywódców uwzględniają wyzwania stojące przed gospodarką, nadal należy zrobić wiele w celu pobudzenia konsumpcji" — powiedział ekonomista Max Zenglein z think tanku Merics China Institute w Berlinie. Najbardziej skrywany problem Xi Jinpinga. Może zadziałać jak domino. "Represje stały się nie do zniesienia" [REPORTAŻ] W obliczu wyzwań związanych ze spiralą spadkową na rynku nieruchomości, zapowiedziane środki będą raczej miały efekt stabilizujący niż wspierający wzrost. Wszystko wskazuje na to, że nie ma oznak fundamentalnego zwrotu w polityce gospodarczej Pekinu. "Promowanie siły przemysłowej w sektorze technologicznym pozostaje najwyższym priorytetem" — mówi Zenglein. Przywódca państwa i partii Xi Jinping trzyma się swojego planu modernizacji gospodarki poprzez sektor technologiczny, a tym samym zmiany podstawy wzrostu gospodarczego. Rachunek za to płacą przedstawiciele klasy średniej, którzy muszą podporządkować się strategicznym celom przywódcy. Plan pułapka. Sekretna misja Chin na sesji ONZ. Chcą wsadzić Ukrainę na minę — i odnoszą pierwsze sukcesy Pomimo zapowiedzianej pomocy rządu dla gospodarki, analitycy wątpią, że Pekin osiągnie w tym roku swój cel wzrostu na poziomie pięciu procent. Sheng Laiyun, rzecznik Pekińskiego Biura Statystycznego, jest jednak przekonany, że cel ten może zostać osiągnięty. Bóle związane ze zmianami strukturalnymi trwają . Niemniej jednak, jak twierdzi chiński ekspert, gospodarka Chin wytrzymała presję i utrzymała stabilny trend. Co więcej, Sheng nie wykluczył dalszej pomocy rządu dla gospodarki. "Wciąż jest dużo miejsca na dalsze kroku, a wartość już wprowadzonych środków jest również bardzo wysoka" — powiedział rzecznik. Istnieją oznaki, że gospodarka ustabilizuje się i ożywi w czwartym kwartale, dodał. Na przykład zużycie energii elektrycznej i ceny niektórych materiałów produkcyjnych wzrosły od początku października. Solidna konsumpcja podczas ostatnich świąt państwowych związanych z chińskim świętem narodowym 1 października również daje powody do nadziei — twierdzi chiński ekspert.