Powywracali krzyze i zdemolowali tabliczki. Kolejny cmentarz na Biaorusi zniszczony

"Wandale zniszczyli pomnik ofiar represji stalinowskich" — podał na Telegramie kanał Belamova, dodając, że chodzi o część kompleksu pamięci "Chajsy — Witebskie Kuropaty" w obwodzie witebskim. "Zniszczonych zostało osiem tablic, 26 krzyży i plansze z informacjami o ofiarach represji" — czytamy. W 2014 r. w lesie między wsiami Chajsy i Drykolle odnaleziono masowe groby. Miejscowe władze uznały, że to pochówki z czasów II wojny światowej. Opozycjoniści i mieszkańcy wskazywali, że są to ofiary wielkiego terroru, przywożone z Witebska i rozstrzeliwane przez NKWD w latach 1937–1938. W 2017 r. nieopodal po raz kolejny odnaleziono ludzkie szczątki. Badacze i historycy również wtedy ocenili, że są to ofiary z lat 1937–1938. Wiele wskazuje na to, że w Chajsach pochowani są także Polacy. Białoruskie władze niszczą polskie cmentarze Na Białorusi doszło w ostatnich latach do niszczenia polskich cmentarzy i miejsc pamięci. W lipcu 2022 r. we wsi Stryjówka koło Grodna zniszczony został kamienny obelisk upamiętniający poległych w czasie II wojny światowej polskich żołnierzy. Zrównane z ziemią zostały też kwatery żołnierzy Armii Krajowej w miejscowości Mikuliszki . W sierpniu białoruskie władze zniszczyły natomiast cmentarz wojskowy w Surkontach .