Home/business/Zaamuje sie popyt na samochody elektryczne. Juz cierpia producenci w Polsce

business

Zaamuje sie popyt na samochody elektryczne. Juz cierpia producenci w Polsce

Przez geboki spadek sprzedazy samochodow elektrycznych w Europie Polska traci swoja specjalizacje eksportowa. Eksport baterii zmala w 2024 r. o ponad poowe.

By Adam Woźniak | September 20, 2024 | business

Europejski rynek samochodów elektrycznych szoruje po dnie. Wsierpniu ich udział w sprzedaży nowych samochodów osobowych stopniał do 14,4proc. z 21 proc. w tym samym czasie przed rokiem – podało EuropejskieStowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA w czwartek. Przy tym sierpień okazał się czwartym z rzędu miesiącem spadku, co mocno kontrastuje z rosnącym zmiesiąca na miesiąc popytem na elektryki w ubiegłym roku. Czytaj więcej Ford opracowuje własną platformę dla tanich elektryków. Na początek powstać ma kompaktowy SUV i pickup, które mają zostać wprowadzone na rynek od 2026 roku. Oznacza to, że zakończyć może się aktualna współpraca z Volkswagenem. Największe spadki objęły te rynki, które dla sprzedaży aut zbateryjnym napędem są najważniejsze. W Niemczech sprzedaż spadła oprawie 69 proc., we Włoszech o 40 proc., we Francji zaś o jedną trzecią. Wdość mocno już zelektryfikowanej Szwecji popyt zmalał o 30 proc., w Hiszpaniistopniał o jedną czwartą. Dla całej UE spadek sprzedaży elektryków wyniósłprawie 44 proc. i był przeszło dwukrotnie większy od spadku całego rynku nowychsamochodów osobowych. Tomasz Sitarski Koncerny motoryzacyjne ograniczają produkcję Kurczący się popyt na samochody elektryczne, a także trudnasytuacja całego europejskiego przemysłu samochodowego zmuszają koncerny motoryzacyjnedo ograniczania produkcji. Pierwszy bardzo drastyczny krok zapowiedziałVolkswagen, który ma zamiar zamknąć dwa zakłady. Zarazem producenci weryfikująplany, opóźniając odejście od aut spalinowych. Przykładem jest Volvo, którerezygnuje z pełnej elektryfikacji w 2030 r. i odkłada ją w czasie. Ambitne celezwiązane z elektryfikacją obniżył także Mercedes, a szef BMW Oliver Zipse oświadczyłw wywiadzie dla Handelsblatt: – Polityczny wymóg wycofywania silnikówspalinowych jest błędem. Tąpnięcie na europejskim elektromobilnym rynku już niesie fatalnekonsekwencje dla firm w Polsce, które dostarczają komponenty do produkcjielektryków. Cięcia w zamówieniach kładą na łopatki działających w Polsce producentówakumulatorów litowo-jonowych i komponentów do nich. Jak podał w czwartek PolskiInstytut Ekonomiczny (PIE), w pierwszych siedmiu miesiącach 2024 r. eksportbaterii wart 3,2 mld euro zmalał w porównaniu z okresem styczeń–lipiec 2023r. o przeszło 58 proc. – To znacząca zmiana trendu: jeszcze w 2023 r. eksporttych baterii wzrósł r./r. o 22 proc. i osiągnął wartość 10,9 mld euro, a Polskazyskała pozycję lidera w Europie i drugiego największego eksportera na świeciepo Chinach – komentuje PIE. Głębokie tąpnięcie ma miejsce w eksporcie baterii do Niemiec, najważniejszegoodbiorcy dla polskich producentów w branży motoryzacyjnej, gdzie spadek dostaww porównaniu z rokiem ubiegłym wyniósł 48,6 proc. O blisko 63 proc. zmalałyzamówienia z Meksyku, który znacjonalizował zasoby litu i od końca 2023 r.rozwija własną produkcję akumulatorów we współpracy z firmami z Korei Płd. iChin. Dostawy na inne rynki, jak Francja, Belgia,USA i Czechy, również uległy zmniejszeniu, co według PIE ma wskazywać naglobalny charakter tego trendu. Z baterii do aut przestawią się na magazyny energii Nic dziwnego, że potężne kłopoty przeżywa największyproducent baterii w Europie – fabryka LG Energy Solutions pod Wrocławiem. Towłaśnie dzięki niej Polska zyskała nową specjalizację eksportową, którawydawała się niezwykle perspektywiczna. Teraz zatrudniający ponad 6,5 tys. osóbzakład bada możliwość zmiany profilu produkcji w kierunku magazynowaniaenergii. Dla producentów polskiego sektora bateryjnego kolejnymproblemem jest perspektywa nowych unijnych regulacji dotyczących obliczania śladuwęglowego produkowanych akumulatorów. Proponowana metodologia ma uwzględniaćemisje CO2 w miksie energetycznym danego kraju. – Faworyzuje to producentów zpaństw, które korzystają głównie z odnawialnych źródeł energii lub energiijądrowej, zamykając drogę do nowych inwestycji w Polsce i EuropieŚrodkowo-Wschodniej z miksem energetycznym opartym przede wszystkim na paliwachkopalnych – tłumaczy Aleksander Rajch, członek zarządu Polskiego StowarzyszeniaNowej Mobilności. Spadek popytu na samochody bateryjne widoczny jest także wPolsce. Według danych ACEA w sierpniu liczba ich rejestracji zmalała r./r. o jedna czwartą,choć sprzedaż liczona od stycznia pokazuje 1-procentowy wzrost. Jednak drugapołowa roku prawdopodobnie przyniesie załamanie z powodu wstrzymania dopłat doe-aut w leasingu i długoterminowym wynajmie, bo firmy kupują zdecydowanąwiększość elektryków właśnie w takiej formie. Bez dopłat te auta stanąsię droższe i w konkurencji z samochodami spalinowymi inwestycja w elektromobilnośćprzestanie się zupełnie opłacać.

SOURCE : rp

LATEST INSIGHTS