Sa szanse na odbicie za Atlantykiem

Zachowanie kontraktów terminowych śledzących ruchu benchmarkowych indeksów nie daje jednoznacznej odpowiedzi w jakim kierunku podążać będzie środowa sesja. Można jednak zauważyć pewną chęć do odrobienia wczorajszych strat Na około dwie godziny przed otwarciem handlu na rynku kasowym futures na indeks Dow Jones IA zniżkowały o 0,01 proc. Na szerszy wskaźnik S&P500 rosły z kolei o 0,08 proc. Natomiast na technologiczny Nasdaq 100 zwyżkowały o 0,18 proc. Środowe kalendarium danych makro przewiduje jedynie publikację danych o cenach importu i eksportu we wrześniu. To wskaźnik inflacyjny o nieco mniejszym znaczeniu. W obu przypadkach oczekuje się kontynuacji trendu dezinflacyjnego. Według narzędzia FedWatch, zakłady na obniżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych na listopadowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej wzrosły o ponad 90 proc. W najbliższych dniach spodziewane są publikacje wyników kilku istotnych dla rynku spółek oraz kluczowych danych ekonomicznych, m.in. danych o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w czwartek. Oczekuje się, że wszystkie te odczyty rzucą światło na kondycję konsumentów i perspektywy wzrostu największej gospodarki świata. Dzisiaj swoimi rezultatami kwartalnymi podzieli się z rynkiem bankowy gigant, Morgan Stanley oraz US Bancorp i Citizens Financial Group. Gracze będą też śledzić rozwój wydarzeń w sektorze producentów półprzewodników po tym jak przez parkiety całego świata przeszłą fala wyprzedaży wywołanej rozczarowującymi i niepokojącymi wynikami oraz prognozami holenderskiego koncernu ASML, jednego z największych na świecie projektanta i producenta maszyn to wytwarzania chipów. Z amerykańskich i azjatyckich rynków technologicznych w wyniku tej paniki odpłynęły już kapitały o wartości ponad 420 mld USD. W W przedsesyjnym handlu nieznacznie zyskują na wartości akcje spółek wrażliwych na poziom stóp procentowych.