Home/business/Rekordowe upay rekordowe zbiory

business

Rekordowe upay rekordowe zbiory

Zmiany klimatyczne przyspieszaja. Temperatura na swiecie w latach 2023-24 bardzo wzrosa jest juz 16 stopnia ponad poziomem historycznym z epoki przedindustrialnej. Jednoczesnie rekordowe w skali swiata sa zbiory zboz co obniza ceny. Czy ta odpornosc rolnictwa moze sie utrzymac To zalezy od poozenia.

September 08, 2024 | business

Letnie miesiące lipiec-sierpień były rekordowo ciepłe w skali świata, wyrównując wyśrubowany rekord z 2023 r. — wynika z raportu zarządzanego przez Unię Europejską obserwatorium Copernicus Climate Service. W tych dwóch miesiącach temperatura powierzchni Ziemi wynosiła średnio 1,5 stopnia Celsjusza powyżej średniej z lat 1850-1900, która powszechnie jest traktowana we wszystkich analizach jako poziom referencyjny. To odczyt analogiczny do tego z poprzedniego roku i dużo wyższy niż średnia z lat 2010-22 (1 stopień). Jeżeli policzymy średnią kroczącą za 12 miesięcy, to po sierpniu wynosi ona 1,6 stopnia wobec 1,3 przed rokiem. Ten nagły wzrost jest wywołany w pewnej mierze zjawiskiem pogodowym El Niño, które oznacza m.in. ocieplenie wód oceanów i ma charakter przejściowy, ale trend jest wzrostowy. Kilka miesięcy temu Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) oceniła, że istnieje około 50-procentowe prawdopodobieństwo, że poziom 1,5 stopnia będzie przekroczony średnio w całym okresie lat 2024-28. Jednocześnie ten nagły wzrost temperatury nie zaburzył światowej gospodarki rolnej. W niektórych regionach zbiory są fatalne, jak np. w Francji, gdzie zbiory pszenicy mogą być najniższe od 40 lat, ale w skali świata produkcja odnotowuje wyraźny wzrost, m.in. dzięki lepszym zbiorom w USA. Zgodnie z szacunkami Departamentu Rolnictwa USA zbiory zbóż na świecie w sezonie kończącym się w czerwcu wzrosły r/r o 1,9 proc., a prognozy na obecny sezon wskazują na możliwy wzrost rzędu 0,8 proc. Średni wzrost w tych dwóch gorących sezonach powinien być zbliżony do trendu historycznego i jednocześnie wyższy niż światowy wzrost populacji. „Dobra pogoda i nowe technologie prowadzą do wzrostu zbiorów do tego stopnia, że rynki żywności i biopaliw prawdopodobnie nie będą w stanie zaabsorbować wysokiej podaży” — napisał Jason Miner, analityk Bloomberga. Ceny surowców rolnych na światowych rynkach są niższe niż w poprzednich latach. Notowania kontraktów terminowych na pszenicę w USA wynoszą np. 524,7 USD za 5 tys. buszli, czyli mniej więcej tyle, ile w 2019 r. W ciągu roku cena spadła o 15 proc., a w ciągu dwóch lat o 30 proc. Na giełdzie w Paryżu spadki cen są niższe, bo zbiory w Europie są słabsze, ale cena i tak spadła o 10 proc. w ciągu roku i 20 proc. w dwa lata. Czy wzrost produkcji i spadek cen w warunkach tak wysokiej temperatury jest jakąś pozytywną anomalią? W pewnej mierze tak. W przeszłości bardzo wysoki skok temperatury zwykle wiązał się z pogorszeniem zbiorów w skali świata, ale nie była to reguła. Współczynnik korelacji między realną dynamiką produkcji rolnej a odchyleniem temperatury od długookresowej średniej (obie miary dla świata) wynosi -0,2, czyli niewiele. Przy większych anomaliach rośnie do 0,4-0,5, czyli więcej. W krótkim okresie nie ma jednak dużej zależności. Jak ocieplenie klimatu wpłynie na produkcję rolną w długim okresie? Wyniki badań naukowych na ten temat są rozbieżne. Niektóre badania wskazują, że mimo postępu technicznego zmiany klimatyczne ostatecznie zredukują plony (poziom produkcji rolnej na hektar) i tym samym podniosą ceny żywności. Inne sugerują, że w niektórych regionach wpływ będzie silnie negatywny, a w innych raczej pozytywny lub neutralny. Z jeszcze z innych badań natomiast płynie puenta, że efekt netto negatywnego wpływu zmian klimatu i pozytywnego wpływu poprawy technik produkcyjnych okaże się dodatni — plony wzrosną. Warto skorzystać z tzw. metaanaliz, które pokazują zasięg różnych szacunków. Wymaga to tytanicznej pracy. Tego wysiłku podjęli się badacze P. Aggarwal, S. Vyas, P. Thornton oraz B.M. Campbell, którzy w badaniu pt. „How much does climate change add to the challenge feeding the planet this century?” przeanalizowali około 27 tys. punktów danych ze 157 badań opublikowanych w latach 1984-2016. To, co przykuwa uwagę w tej analizie, to fakt, że ostatecznie wpływ zmian klimatu na produkcję rolną w dużym stopniu zbędzie zależał od tego, czy rolnicy się zaadaptują, np. przez stosowanie innych składników odżywczych, lepszych systemów nawadniania czy wprowadzenie zmian w terminie sadzenia. Przekładając na żargon ekonomiczny — jaki będzie postęp technologiczny. W scenariuszu bez adaptacji łączne straty plonów w zbożach (kukurydza, pszenica i ryż) wyniosą 9 proc. do 2050 i 15 proc. do 2080 r., przy czym największe straty wykazują niskie szerokości geograficzne (kraje położone na tzw. globalnym Południu), gdzie klimat jest bardziej tropikalny. Natomiast w scenariuszu adaptacji rolników straty w plonach słabną (zwłaszcza w przypadku kukurydzy), aczkolwiek wpływ zmian klimatu na rolnictwo pozostaje negatywny. Zatem postęp techniczny może mitygować negatywny wpływ klimatu na produktywność w rolnictwie, ale raczej nie sprawi, że finalnie wydajność wzrośnie. Konsekwencje zmian klimatycznych oczywiście zależą od położenia geograficznego i poziomu rozwoju. Z badań wynika ewidentnie, że największy spadek w wydajności rolnictwa grozi gospodarkom położonym w Afryce Subsaharyjskiej i Północnej oraz na Bliskim Wschodzie, czyli na globalnym Południu. Najbardziej więc mogą ucierpieć najbiedniejsze kraje, gdzie — po pierwsze — rolnictwo ma wyższy udział w zatrudnieniu i generowaniu wartości dodanej, a po drugie — gdzie mieszka większość światowej populacji dotkniętej brakiem bezpieczeństwa żywnościowego. Ze względu na bardziej umiarkowany klimat i wyższy poziom postępu technologicznego kraje o wysokim dochodzie zostaną prawdopodobnie najmniej dotknięte albo nawet w ogóle. Średnia szacowana zmiana plonów w krajach o wysokich dochodach to 0 proc. Warto jednak podkreślić, że te szacunki cechują się bardzo wysokim ryzykiem błędu. Ocieplenie klimatu nie musi doprowadzić świata do głodu, ale może wywołać wzrost nierówności, który będzie dużym wyzwaniem politycznym. Jeżeli biedniejsze kraje będą mniej produkowały, będą mogły też mniej kupić, a jak pokazują ostatnie lata, chęć krajów bogatych do przyjmowania imigrantów czy pomagania finansowego innym krajom nie jest bardzo wysoka.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS