Blogs
Home/business/Polacy chca rownych i jawnych pac. Czego boja sie firmy i co staoby sie z wypatami

business

Polacy chca rownych i jawnych pac. Czego boja sie firmy i co staoby sie z wypatami

Kazdy w firmie za ta sama prace dostaje takie samo wynagrodzenie ktore jest znane wszystkim pracownikom brzmi to jak utopia ale w tym kierunku powoli zmierzaja reformy rynku pracy. Eksperci przekonuja ze duzo firm stara sie isc tym tropem choc rodzi to dla nich kilka istotnych problemow. Jedna kwestia niepokoi tez samych pracownikow choc nie powinni obawiac sie rownania zarobkow w do.

November 18, 2024 | business

Jak pokazują badania opinii publicznej (przykładem ostatni raport ManpowerGroup "Nastroje polskiego rynku pracy — perspektywa kandydatów 2024"), właśnie , którzy często czują się gorzej traktowani przez pracodawcę, podejrzewając, że inne osoby za tą samą pracę dostają więcej pieniędzy. Pewności nie ma, bo na ogół informacje o zarobkach firmy pilnie skrywają, grożąc konsekwencjami pracownikom za ujawnienie zapisów w umowach. W Business Insiderze regularnie staramy się przybliżać informacje na temat zarobków w różnych branżach i na konkretnych stanowiskach. Ma to na celu m.in. promowanie wiedzy i świadomości wśród pracowników. Ostatnie publikacje to: Postanowiliśmy sprawdzić, jak aktualnie wygląda sprawa równości i jawności zarobków w firmach, co blokuje zmiany, do czego by doprowadziły i które kraje już przecierają szlaki w tej dziedzinie. Równość i jawność płac w firmach Eksperci rynku pracy z kilku dużych firm zajmujących się m.in. rekrutacjami wskazują, że nie są dostępne raporty zawierające dokładne dane dotyczące stosowania zasad równości i jawności wynagrodzeń. — Nie zmienia to jednak faktu, że w wielu organizacjach nie jest to nowe zagadnienie i — wskazuje w rozmowie z Business Insiderem Kamil Sadowniczyk, ekspert Manpower. Zwraca uwagę, że w wielu dużych przedsiębiorstwach od lat funkcjonują regulaminy wynagradzania zwierające przedziały płac na określonych stanowiskach. Ostatni czas to też propagowanie otwartego komunikowania wynagrodzeń w ogłoszeniach o pracę, szczególnie w branży IT, ale nie tylko. W większości przypadków podawane są głównie tak zwane "widełki", bo nawet na tym samym stanowisku finalna pensja może się nieznacznie różnić w zależności od doświadczenia czy poziomu wiedzy danego kandydata. — Z naszych badań wynika, że — wskazuje z kolei Mateusz Żydek z agencji Randstad. W rozmowie z Business Insiderem precyzuje, że są to , jak i ustanawianiem już bardziej zaawansowanych procesów, w tym zatrudnionych w organizacji, które mogą wynikać z pozamerytorycznych przyczyn, a także interweniowaniem w takich sytuacjach poprzez dostosowanie poziomu płac. Dodaje, że bardziej zaawansowane procesy, które są w stanie zapewnić kompleksowe i skuteczne mechanizmy zapewniające sprawiedliwą wycenę kompetencji członków zespołu, należą jednak do rzadkości i pojawiają się raczej w bardzo dużych organizacjach. Zauważa, że firmy mierzą się aktualnie z bieżącymi wyzwaniami kadrowymi, głównie trudnościami w rekrutacji pracowników, a to odciąga ich uwagę od ulepszania innych procesów HR. Równość i jawność płac. Czego boją się pracodawcy? Zapytaliśmy ekspertów, dlaczego jest opór większości firm do praktykowania równości i jawności płac oraz jakich konsekwencji z tego wynikających się boją pracodawcy? — Moje obserwacje i rozmowy z pracodawcami pokazują, że to nie jest tak, że firmy nie chcą pracować na rzecz równości płac. Jednak nad procesami w organizacjach. Wiele firm, szczególnie mniejszych, które przez lata rozwijały się organicznie, zaczynając jako małe przedsiębiorstwa, nie wypracowało odpowiednich mechanizmów — tłumaczy Mateusz Żydek. Wskazuje, że wymaga to precyzyjnych opisów wszystkich stanowisk, kompetencji, doświadczenia czy trudności zadań, a następnie stałego monitorowania tych kwestii. Kamil Sadowniczyk podkreśla też kontekst unijnych wymogów, że proces dostosowania pracodawców do nowej dyrektywy wchodzącej w życie w 2026 r. jest bardzo wymagający, nawet wtedy, gdy stosują zasadę równego traktowania. — To projekt złożony, wymagający zmian procesu organizacyjnego, formalnego, a także odpowiedniej komunikacji. Szczególnym wyzwaniem jest to dla firm rozproszonych, które zatrudniają wiele osób, na podobnych lub takich samych stanowiskach w różnych częściach kraju — mówi ekspert Manpower. : Tłumaczy, że z racji zróżnicowanych kosztów życia, ale też i potencjałów danych rynków lokalnych, wynagrodzenia mogą różnić się pomiędzy województwami, czy też różnej wielkości miastami w naturalny sposób. Nie tylko dodatkowe zadania, ale też . — Ze strony firm większy może być . Mniejsze organizacje z małymi budżetami obawiają się, że publikując widełki wynagrodzeń w ofertach, na starcie tracą możliwość dotarcia do części kandydatów o odpowiednich kompetencjach, których mogłyby przekonać do podjęcia zatrudnienia w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, nawet pomimo niższej płacy — wskazuje ekspert. Kolejną kwestią jest , a w związku z jawnością, jest . Jak pokazują badania Randstad, 63 proc. badanych pracowników twierdzi, że jawność wysokości wynagrodzeń może powodować niezadowolenie pracowników i konflikty wewnętrzne w firmach. Równość i jawność płac. Kto zyska, a kto straci? Hasła równości i jawności brzmią dobrze, ale też część pracowników zastanawia się, jakie byłyby skutki wprowadzenia tych zasad. Czy byłoby równanie płac do najwyższych, najniższych, średnich? Którzy pracownicy zyskaliby na tym, a którzy stracili? Mateusz Żydek nie ma wątpliwości, że wyrównywanie płac i uzależnianie ich wyłącznie od czynników merytorycznych, kompetencji, dokonań, osiągnięć i doświadczenia, , ale i organizacji. Ryzyko jest jedynie w kwestii wspomnianych wcześniej możliwych konfliktów w zespole wynikających z jawności wynagrodzeń. Z kolei największym wyzwaniem — zdaniem naszego rozmówcy — z perspektywy budżetów HR jest kwestia wyrównywania pozamerytorycznych różnic w płacach. — Nie spodziewam się, aby dla pracowników akceptowalne było obniżanie ich wynagrodzenia, tym bardziej że w obecnej sytuacji rynkowej nawet w trudniejszej kondycji firmy starają się raczej utrzymać poziom wynagrodzenia niż go redukować, obawiając się większej rotacji pracowników i trudności z zapełnieniem wakatów. Równość i jawność płac. Gdzie to działa? Do 2026 r. kraje UE powinny wprowadzić dyrektywę, która ma popchnąć w kierunku wyrównywania zarobków i sprawić, by wynagrodzenia były bardziej transparentne. Są jednak już teraz przykłady krajów, gdzie są wdrażane pewne elementy równości i jawności. — Większość tych rozwiązań oznacza jedynie obowiązki publikowania poziomów wynagrodzeń z podziałem na grupy demograficzne. Tak jest na przykład we . Mnie natomiast chyba najbardziej ciekawi rozwiązanie stosowane w , — zauważa Mateusz Żydek. Przyznaje, że tworzy to możliwość rzetelnego porównywania proponowanego wynagrodzenia do sytuacji rynkowej i temu rozwiązaniu jest najbliżej do modelowego systemu, którego chciałoby wielu pracowników. Autor:

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS