Po spotkaniu "Wielkiej Piatki". Co uzgodnili szefowie dyplomacji w Warszawie

W obchodzony we wtorek 1000. dzień wojny w Ukrainie ministrowie złożyli hołd jej ofiarom , a następnie . Minister Sikorski zaznaczył, że zebranie w tym dniu było "czytelnym sygnałem solidarności" z narodem ukraińskim, który z determinacją broni swojego państwa przed agresją zewnętrzną. W kontekście rozmów, które odbyły się podczas spotkania, minister odnotował , co stanowi znaczący krok w kierunku wzmocnienia bezpieczeństwa na kontynencie. : Wyraźnie wskazał, że . Podkreślił również , które mają na celu osłabienie jej potencjału militarnego i wymuszenie pokrycia kosztów odbudowy Ukrainy. W kontekście relacji z nową administracją prezydenta elekta USA, Donalda Trumpa, , które są "wspólnym interesem" zwiększającym wpływ polityczny, gospodarczy i militarny obu stron Atlantyku. Zgodnie z jego słowami, , co powinno iść w parze z zaangażowaniem Stanów Zjednoczonych. Stanowisko Niemiec po spotkaniu "Wielkiej Piątki" Annalena Baerbock, szefowa niemieckiego MSZ, w swoich wypowiedziach podkreślała konieczność . Zwróciła uwagę na konieczność bliskich stosunków z USA, niezależnie od osoby sprawującej urząd prezydenta, oraz na ważność nieustannego zabezpieczania pokoju w Europie. : W kontekście rosyjskiej doktryny nuklearnej . Podkreśliła gotowość Niemiec do współpracy z europejskimi sojusznikami w celu wsparcia bezpieczeństwa Ukrainy. Będzie debata o odbudowie Ukrainy Szef włoskiego MSZ, Antonio Tajani, informował o i podkreślił, że trwająca zima nie może stać się sprzymierzeńcem Rosji. Szef francuskiego MSZ, Jean-Noel Barrot, z kolei wskazał na porażkę Putina, który musiał sięgnąć po północnokoreańskich żołnierzy, co świadczy o jedności i determinacji UE w kwestii wzmocnienia europejskiego bezpieczeństwa.