Obnizka stop juz blisko. To co robia teraz banki to dobry omen

Powody obniżek? Po pierwsze, co byłoby optymistyczne dla spłacających kredyty o zmiennej stopie procentowej, banki wskazują takim ruchem, że i dlatego obniżają oprocentowanie stałe kredytów mieszkaniowych. Przecież taki kredyt spłacany jest przez np. 20 lat, więc już teraz można dostosować do obniżonych stóp, a bank i tak zarobi. Przy tym sami klienci, słysząc o , mają dostęp do kredytów w euro ze stałą stopą i też prawdopodobnie reagują. Co prawda NBP jeszcze stóp nie obniża, ale jak długo może całkiem ignorować to, co się dzieje na świecie m.in. ze względu na kurs złotego? I kolejna sprawa — obniżki oprocentowania są też już efektem spadku sprzedaży kredytów mieszkaniowych. Biuro Informacji Kredytowej. Skoro popyt przy takich warunkach spada, to banki mogły stwierdzić, że trzeba je poprawić, jeśli chce się w ogóle sprzedawać kredyty tego typu. Dzieci coraz mocniej obniżają zdolność kredytową Spadek oprocentowania kredytów o stałej stopie teoretycznie powinien przełożyć się na wzrost dostępnej kwoty kredytu. Stało się jednak inaczej — wskazano w analizie. "W ostatnich miesiącach zdecydowana większość badanych przez nas banków . Dla przykładu, gdy łączny dochód rodziców wynosi 8000 zł netto, dostępna kwota kredytu w Velo Banku spadła o 99 tys. zł, w mBanku o 89 tys. zł, w BNP Paribas o 72 tys. zł, a w Banku Millennium o 55 tys. zł" — czytamy w opracowaniu. . "Warto dodać, że nie badamy większych rodzin, a tam spadki mogą być jeszcze większe. Przyczyną tak dużych zmian jest prawdopodobnie . Tymczasem w większych rodzinach wzrost kosztów życia jest jeszcze większy" niż średnio w gospodarstwach domowych. Jak wskazano w raporcie, jedynym bankiem, w którym pojawiły się duże wzrosty zdolności kredytowej, jest Bank Pekao. "Co prawda nie dotyczy to przypadku wspomnianej wcześniej rodziny (minimalna zmiana), ale dla niektórych grup dostępna kwota wzrosła o ponad 100 tys. zł" — podano.