business
Nowa ustawa o zapasach podniesie ceny gazu
Orlen ktory jest najwiekszym dostawca gazu ziemnego w Polsce przewiduje ze po zmianie przepisow wzrosna ceny dla odbiorcow koncowych. Ma to byc efektem zmiany przepisow o zapasach obowiazkowych paliw.
Przepisy zobowiązują dziś wszystkie firmy zajmujące się importem gazu ziemnego do utrzymywania zapasów tego paliwa. Jeśli nie chcą trzymać zapasów u siebie, mogą skorzystać z tak zwanej usługi biletowej, którą może odpłatnie świadczyć inny podmiot. W praktyce zapasy gromadzi dziś w Polsce przede wszystkim największy dostawca. W przypadku gazu jest to Orlen. W tym roku pojawił się jednak projekt nowelizacji, który przenosi cały obowiązek utrzymywania zapasów paliw na Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. W zamian spółki obrotu będą wpłacać miesięczną opłatę do Funduszu Zapasów Interwencyjnych i Zapasów Strategicznych Gazu Ziemnego. Wysokość opłaty ma być ustalana drogą rozporządzenia przez właściwego ministra. Pierwszym miesiącem jej obowiązywania będzie październik 2025 r. Ministerstwo Przemysłu, które jest odpowiedzialne za projekt, analizuje właśnie uwagi, które spłynęły w ramach konsultacji społecznych. Swoje obawy co do naliczania opłaty zgłosił już między innymi jeden z największych odbiorców gazu, czyli Grupa Azoty. Nowy system zmieni model kształtowania się ceny gazu. Jak tłumaczy Grzegorz Bujnowski, dyrektor biura handlu gazem w Orlenie, dotychczas koszt utrzymywania zapasów obowiązkowych był częścią ceny hurtowej, jako koszt importera. Po wejściu w życie nowelizacji ustawy, opłata będzie rozliczana w cenie płaconej przez klientów końcowych. – Różnica jest z pozoru nieistotna, bo jak się to zsumuje to cena powinna być równa. Czy będzie równa, mamy wątpliwości. W naszej ocenie nowy model sprawi, że cena dla klientów końcowych będzie wyższa – mówił Grzegorz Bujnowski podczas konferencji Orlen Gas Meeting. Jego zdaniem, poziom kosztów zapasów obowiązkowych w cenie końcowej jest możliwy do negocjacji. Po wejściu w życie nowych przepisów tak już nie będzie, a wysokość opłaty będzie bezpośrednio przenoszona na odbiorcę końcowego. – Szacujemy że opłata miesięczna będzie w przedziale od 4 do 7 złotych za megawatogodzinę. Kalkulacja opłaty odbywać się będzie na podstawie planowanych kosztów RARS - kosztu zakupu gazu ziemnego, kosztu magazynowania i kosztu ubezpieczenia – tłumaczy Grzegorz Bujnowski. Na potrzeby utworzenia zapasów RARS będzie kupować gaz na Towarowej Giełdzie Energii. – Możemy sobie wyobrazić, jaki to będzie mieć wpływ na indeks na TGE. Obecny wolumen zapasów RARS to ok. 10 TWh i taki wolumen po stronie popytu pojawi się na TGE – wskazuje Grzegorz Bujnowski. RARS będzie też mieć pierwszeństwo dostępu do magazynów. To z kolei może wpłynąć na możliwości oferowania paliwa przez sprzedawców. – Podsumowując, w naszej ocenie cena końcowa będzie w związku z tą ustawą wyższa – podsumowuje dyrektor biura handlu gazem w Orlenie.
Polski przemys motoryzacyjny hamuje. Prognozy sie pogarszaja
Spadki sprzedazy samochodow bolesnie uderzaja w polskie fabryki czesci i komponentow. Sabnacy udzia elektrykow w rynku pogarsza sytuacje caej branzy motoryzacyjnej.
By Adam WoźniakMinimalne spadki DJIA i SP500
Srednia Przemysowa Dow Jones DJIA i SP500 straciy we wtorek mniej niz 01 proc. wartosci. Nasdaq Composite ros na zamknieciu o 02 proc.
Akcje Nvidii na nowym szczycie. Apple zagrozony na prowadzeniu
Podczas wtorkowej sesji akcje Nvidii nieznacznie poprawiyrekord wszech czasow.
Dalszy wyrazny wzrost ceny ropy
Druga sesja z rzedu zakonczya sie wyraznym wzrostem cen ropy.
Szef MSWiA odpowiada na protesty nie ma obowiazku przyznawania azylu
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak odnios sie do protestow w sprawie zmian w polskiej polityce azylowej. Broni konstytucyjnosci rzadowych planow. Konstytucja RP wyraznie mowi o tym ze Polska moze udzielic azylu tutaj nie ma zadnego obowiazku to jest mozliwosc i szczegolny tej mozliwosci sa okreslone w ustawach stwierdzi.
Media spadek zysku i wolniejszy wzrost przychodow Shein
Popularny internetowy sklep odziezowy Shein zwiekszy w pierwszym poroczu przychody o 23 proc. Rok wczesniej byo to 40 proc. informuje Reuters powoujac sie na serwis The Information.