NBP poda nowe dane o inflacji. Jest lekkie pozytywne zaskoczenie

Najnowszy odczyt inflacji bazowej okazał się . Spodziewali się wyniku na poziomie 3,8 proc. NBP podał też, że po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) inflacja wyniosła 2,9 proc. wobec 2,8 proc. miesiąc wcześniej. Z kolei po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 4,8 proc. wobec 4,6 proc. miesiąc wcześniej. Jeśli wyłączymy z obliczeń ceny żywności i energii, wskaźnik osiągnie poziom 3,7 proc. wobec 3,8 proc. miesiąc wcześniej. Z kolei tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 4 proc. wobec 4,2 proc. poprzednio. . Inflacja bazowa ma nawet większe znaczenie niż zwykła inflacja konsumpcyjna, bo na jej podstawie można lepiej oceniać sytuację w gospodarce i prognozować przyszłe zmiany cen. To o niej mówił prezes NBP Adam Glapiński i uzależniał od jej spadku oraz stabilizacji na niższych poziomach kwestię przyszłych obniżek stóp procentowych w Polsce. Na to czekają m.in. kredytobiorcy, którzy ciągle płacą dużo większe raty niż lata temu. "Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. , a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami" — wyjaśnia bank centralny.