Home/business/Na workation spedza kilka miesiecy w roku. Dominika podpowiada jak zorganizowac "pracowakacje"

business

Na workation spedza kilka miesiecy w roku. Dominika podpowiada jak zorganizowac "pracowakacje"

Od 2022 r. regularnie wyjezdza na workation. Przede wszystkim do Hiszpanii spedza tam od miesiaca do trzech miesiecy w roku. Do tego dochodza krotsze kilkudniowe wyjazdy podczas ktorych aczy prace z wakacjami. Takich ma na koncie kilkadziesiat. Nam Dominika Sepio opowiada jak rozpoczea sie jej przygoda z workation i jak zmienia w styl zycia. Podpowiada tez jak sie do takiego wyjazdu przygotowac.

July 07, 2024 | business

Najchętniej korzystają z Airbnb i ofert prywatnych — te od pośredników zawsze będą droższe. On odpowiada za przegląd auta i przygotowania do drogi, ona za zakwaterowanie i program zwiedzania. Do tego pierwszego nie mają szczęścia — za pierwszym razem samochód zepsuł im się w połowie trasy, na ubiegłoroczne workation dojechali z tygodniowym opóźnieniem. — To wynika z prostego faktu: w Krakowie praktycznie nie korzystamy z auta. Na kolejne workation polecieliśmy — śmieje się Dominika. Radzi też sprawdzić okolicę: czy jest bezpieczna, ale także, czy oferuje Nie jedziemy w końcu tylko na wakacje, ale i do pracy i warto być przygotowanym na różne sytuacje. — Jedną z bardziej istotnych kwestii formalnych jest długość workation. — tłumaczy Dominika Sepiół. — Kiedy wyjeżdżamy w porozumieniu z pracodawcą, jesteśmy ubezpieczeni. Ja zawsze — dodaje. Podpowiada też, jak zaoszczędzić na rozmowach telefonicznych — w ustawieniach smartfona wystarczy wybrać opcję łączenia przez wi-fi. Recepta na wypalenie Choć dziś Dominika pracuje na własny rachunek, poprzednich osiem lat spędziła na etacie. Łączenie pracy z podróżowaniem niewątpliwie ułatwia fakt, że wyspecjalizowała się w rekrutacji dla branży IT — a ta z zasady oferuje swoim pracownikom bardziej atrakcyjne benefity niż te, na które mogą liczyć przedstawiciele innych gałęzi gospodarki. — Tuż po studiach weszłam do działu rekrutacji w korporacji i na stanowisku rekrutera w trzech dużych organizacjach przepracowałam w sumie dziewięć lat. W tym czasie przeprowadziłam około 500 procesów rekrutacyjnych. Moja praca zawsze była pełna wyzwań, poświęcałam jej masę czasu i energii. Bardzo się rozwinęłam, ale też zaniedbałam zdrowie, pasje, czas dla bliskich. I w pewnym momencie zorientowałam się, że przestałam czerpać radość z pracy, po prostu się wypaliłam — opowiada dziś Dominika. Po pandemii nie chciała wracać do biura i zmieniła pracę na całkowicie zdalną. Firma, w której się zatrudniła, umożliwiała pracownikom wyjazd na workation. Kiedy w 2022 r. Dominika rozpoczynała swoje pierwsze "pracowakacje", równolegle z nią wyjechali dwaj inni pracownicy z zespołu. , dzięki któremu studenci uczą się i poznają inne państwa. Nie bez znaczenia był też ukończony przez nią kierunek studiów — zarządzanie w turystyce. Nie znaczy to jednak, że aby zorganizować workation, trzeba mieć jakieś szczególne kompetencje. — Mąż pracuje hybrydowo, ja całkiem zdalnie. — opowiada rekruterka. — Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, kiedy się pracuje z wakacyjnej miejscowości. Z drugiej strony na workation trenujemy takie kompetencje jak elastyczność czy kreatywność. — dodaje. Pan z warzywniaka, sąsiadka z dołu Na pierwszy wyjazd wybrała Alicante — prowincję, którą znała już wcześniej i w której dobrze czuł się jej mąż. Dni były już długie, słońce zachodziło ok. 22. Kończąc pracę o 15 albo 16 można było jeszcze wybrać się na wycieczkę. Małżeństwo było nastawione na aktywny wypoczynek i wspólne spędzanie czasu. , nadszarpniętą przez kryzys zawodowy Dominiki. Za drugim razem, po około dwóch miesiącach pobytu na południu regionu Walencja, udali się przez Toledo i Segowię na północ Hiszpanii i spełnili wspólne marzenie o wędrówkach po Górach Kantabryjskich i Szczytach Europy (hiszp. Picos de Europa). W tym roku wybrali miejscowość Castellón de la Plana, 100 km na północ od Walencji. Była atrakcyjnie położona i miała przystępną cenowo bazę noclegową. Mieszkanie było zlokalizowane w pobliżu wszystkich potrzebnych punktów usługowych. Spacer do centrum zajmował 15 minut, a w 25 minut rowerem było się nad morzem. Blok, w którym mieszkała para, zajmowali ludzie różnych narodowości, pochodzący m.in. z Ameryki Południowej, Maroko czy Rumunii. Dominika nawiązała relację ze sprzedawcą z pobliskiego warzywniaka i ponad 80-letnią Hiszpanką, mieszkającą piętro niżej. — Często powtarzała mi, że warto podróżować i korzystać z życia — wspomina. — Wzięłam to sobie do serca. Wymiana mieszkań — Opiekują się domem, podlewają rośliny i mają swoje staycation — śmieje się Dominika. Ona sama jeździ na workation do rodzinnego Ostrowca Świętokrzyskiego. Podczas workation w Hiszpanii odwiedzają ją z kolei krewni i znajomi z Polski. Wtedy zazwyczaj wykorzystuje też tradycyjny urlop. Workation w Polsce często wiąże się z wyjazdami w celach zawodowych. Teraz wraz z mężem myślą o pracy i wakacjach w Borach Tucholskich. Swoje doświadczenia w łączeniu pracy i wakacji Dominika ujęła w formie książki — "Workation — jak łączyć pracę z podróżowaniem". Rozmawia w niej m.in. z mieszkającą w Portugalii Polką, która regularnie wyjeżdża na dwa miesiące workation do Tajlandii. Na czas pobytu w Azji swoje mieszkanie oddaje w ręce innych cyfrowych nomadów — w zamian płacą jedynie za czynsz i opiekują się dwoma kotami. — Workation to dobre rozwiązanie dla osób, które popadły w rutynę i chcą pobudzić kreatywność. — przekonuje Dominika Sepiół. Częścią jej pracy jest prowadzenie mediów społecznościowych. Śledząc reakcje odbiorców w takich kanałach jak np. Instagram, obserwuje, że wielu pracowników spędza tam mnóstwo czasu w godzinach pracy. , a zamiast wsiąkać w social media po pracy, pojadą na wycieczkę. — Workation służą zarówno temu, żeby odpocząć, jak i temu, by poczuć się lepiej w pracy. Prowadząc webinary o workation dla polskich pracodawców, podkreślam, że to inwestycja nie tylko w dobrostan, ale także w rozwój kompetencji przyszłości pracowników. W tę stronę zmierzają nowoczesne firmy. Już pół godziny takiej przerwy potrafi sprawić, że wracamy do obowiązków w zupełnie innym nastroju. A to służy i nam i pracodawcom — podkreśla ekspertka.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS