Home/business/Efekt blokady Airbnb w Nowym Jorku. Nie tak to miao wygladac

business

Efekt blokady Airbnb w Nowym Jorku. Nie tak to miao wygladac

W ubiegym roku w Nowym Jorku zacza obowiazywac niemal cakowity zakaz wynajmu krotkoterminowego w tym Airbnb. Miasto probuje obnizyc w ten sposob ceny mieszkan ale na razie... tylko podbio to ceny w hotelach. Troche przypomina to wysiki polskich wadz zeby uatwic kupno pierwszego mieszkania a konczy sie to zawsze wzrostem cen samych mieszkan.

July 06, 2024 | business

Po niecałym roku obowiązywania nowych przepisów, znanych jako ustawa lokalna nr 18, nie jest jasne, czy niemal całkowity zakaz osiągnął jeden ze swoich głównych celów: złagodzenie dotkliwego niedoboru mieszkań. W miarę, jak letnia turystyka nabiera tempa, widać natomiast niedobór lokali na wynajem i... . A to oznacza, że odwiedzający miasto turyści mogą spodziewać się jeszcze droższej podróży, niż zakładali. Zgodnie z przepisami, . Potencjalni gospodarze muszą ubiegać się o zatwierdzenie. Miasto otworzyło swój portal aplikacyjny w marcu ubiegłego roku, a do 24 czerwca otrzymało łącznie 6395 wniosków o wynajem krótkoterminowy. Miasto zatwierdziło 2276 z nich, i poprosiło 2269 wnioskodawców o przesłanie dodatkowych informacji. według AirDNA, firmy zbierającej dane branżowe. Od sierpnia do września ubiegłego roku, kiedy miasto zaczęło egzekwować nowe prawo, liczba ofert Airbnb na pobyty krótsze niż 30 dni gwałtownie . Liczba ta spadła ponownie do najniższego poziomu 2646 w październiku, ale od tego czasu powoli rosła do prawie 4000 w maju, ok. 82 proc. poniżej poziomu z sierpnia ubiegłego roku. W tym samym czasie liczba ofert Airbnb na pobyty dłuższe niż 30 dni gwałtownie wzrosła. Główny ekonomista AirDNA, Jamie Lane, powiedział Business Insiderowi, że — Kiedy faktycznie przeanalizowaliśmy całkowitą liczbę ofert na Airbnb, od października, kiedy opadł kurz, do okresu przed wejściem w życie prawa, był to tylko ok. 14-procentowy spadek — powiedział Lane. Lane dodał, że zdecydowana większość ofert krótkoterminowego wynajmu w Nowym Jorku była dostępna na Airbnb, a niewielka część na Vrbo i Booking.com. Rozprawa z łamiącymi przepisy Miasto jeszcze nie zaczęło karać gospodarzy za naruszenie przepisów. Władze Nowego Jorku współpracują z Airbnb i innymi firmami zajmującymi się wynajmem krótkoterminowym, aby upewnić się, że są one zgodne z przepisami, zanim zaczną się rozprawiać z łamiącymi przepisy. — Doprowadziło to do znacznego zmniejszenia liczby nielegalnych ofert na głównych platformach — powiedział BI Christian Klossner, dyrektor wykonawczy OSE. — — dodał. Miasto nie chce zdradzić, ile krótkoterminowych wynajmów narusza prawo, ale twierdzi, że opublikuje tę liczbę w swoim rocznym raporcie we wrześniu. Klossner powiedział jednak, że miasto nadal przeprowadza inspekcje na podstawie skarg i nakłada grzywny za naruszenie obowiązujących od dawna przepisów dotyczących wynajmu. Nowy Jork od dawna zabrania właścicielom domów wynajmowania całych lokali na okres krótszy niż 30 dni, ale wcześniej nie miało uprawnień do egzekwowania tych przepisów. Skutki niemal całkowitego zakazu Przyczyną wprowadzenia zakazu był kryzys mieszkaniowy w mieście spowodowany w dużej mierze poważnym niedoborem mieszkań. — Nielegalni operatorzy wynajmu krótkoterminowego i utrudniają nowojorczykom znalezienie przystępnych cenowo mieszkań, a my musimy upewnić się, że pociągniemy ich do odpowiedzialności — powiedział burmistrz Nowego Jorku Eric Adams w oświadczeniu z marca ubiegłego roku. Wynajem krótkoterminowy, w tym Airbnb, może spowodować, że domy, które w przeciwnym razie byłyby zamieszkane w pełnym wymiarze godzin, znikną z rynku, potencjalnie pogłębiając niedobór mieszkań. Według ostatniego raportu miejskiego wskaźnik pustostanów w mieście wynosi 1,4 proc. i jest najniższy od ponad 50 lat. Może to również przyczynić się do wzrostu cen domów i czynszów. Były miejski kontroler Scott Stringer stwierdził w raporcie z 2018 r., że na każdy 1 proc. wszystkich domów w danej dzielnicy Nowego Jorku znajdujących się na liście Airbnb, czynsz w tej dzielnicy wzrósł o 1,58 proc. " " — czytamy w raporcie. Jednak Airbnb i inni krytycy twierdzą, że wprowadzenie prawa bliskiego zakazowi nie przyczyni się zbytnio do rozwiązania kryzysu mieszkaniowego i , którzy polegali na dochodach z wynajmu i odwiedzającym, którzy nie mogli sobie pozwolić na niebotycznie wysokie koszty hoteli. Istnieje wiele czynników, w tym nowe budownictwo mieszkaniowe i wzorce migracji, które wpływają na koszty mieszkań i wskaźniki pustostanów. Istnieją jednak pewne dowody, m.in. z Irvine w Kalifornii, że ograniczenie wynajmu krótkoterminowego może obniżyć czynsze. Nie jest jasne, jak dużą rolę dotychczas odegrało nowe prawo. Branża hotelarska korzysta Branża hotelarska odnotowała ostatnio wzrost przychodów. Współczynnik obłożenia osiągnął w ubiegłym roku 82 proc., a średnia krajowa wynosi 63 proc. po spadku do 47 proc. w 2020 r. Prawdopodobnie zarówno spadek pustostanów, jak i wzrost cen są wynikiem zniknięcia tak wielu wynajmów krótkoterminowych oraz faktu, że ok. 20 proc. hoteli miejskich jest wykorzystywanych między innymi jako schronienie dla migrantów. — — powiedział Lane. Airbnb pozwało miasto, aby zapobiec wejściu w życie nowych przepisów, ale przegrało w sądzie w sierpniu ubiegłego roku. — Obowiązujące w Nowym Jorku przepisy dotyczące wynajmu krótkoterminowego znacznie ograniczyły możliwości zakwaterowania dla odwiedzających i przyczyniły się do wzrostu cen hoteli, co sprawia, że wizyta w mieście jest droższa — powiedział Nathan Rotman, szef strategii Airbnb na północnym wschodzie, w oświadczeniu dla BI. Ceny nie spadły, czynsze rosną — — dodał. Niektórzy gospodarze Airbnb twierdzą, że wprowadzone przepisy idą za daleko i dławią drobnych gospodarzy, którzy polegają na dodatkowych dochodach, mimo że pierwotnym celem zmian było uderzenie w znacznie większe przedsięwzięcia biznesowe. Jeden z nowojorskich gospodarzy powiedział BI, że uważa zakaz za "policzek" i . — — powiedział BI właściciel, który chce zachować anonimowość. — — dodał.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS