Home/business/Donald Trump sprzedaje zote zegarki. 100 tys. dolarow za "chinczyka"

business

Donald Trump sprzedaje zote zegarki. 100 tys. dolarow za "chinczyka"

Fantazja nie opuszcza Donalda Trumpa. Byy prezydent USA zaprezentowa tym razem kolekcje luksusowych zegarkow sygnowanych jego nazwiskiem - Trump Watches. Cena najdrozszego modelu mocno wbija w fotel. Ale eksperci ostro krytykuja nowa serie.

October 01, 2024 | business

Fantazja nie opuszcza Donalda Trumpa. Były prezydent USA zaprezentował tym razem kolekcję luksusowych zegarków sygnowanych jego nazwiskiem - Trump Watches. Cena najdroższego modelu mocno wbija w fotel. Ale eksperci ostro krytykują nową serię. / Trump Watches Jak na biznesmena z krwi i kości przystało, Donald Trump nie próżnuje. Poza aktywną kampanią wyborczą polityk przedstawia także kolejne projekty mające zasilić jego konta. Były już karty NFT przedstawiające Donalda Trumpa jako superbohatera, astronautę, szeryfa z Dzikiego Zachodu i szereg innych fantastycznych postaci. W lutym tego roku stało się głośno o złotych "trampkach" o nazwie "Nigdy się nie poddawaj" . Wzięciem cieszyły się także koszulki z napisami "Kuloodporny", "Legendy nigdy nie umierają", "Walcz o Amerykę" oraz ze zdjęciem postrzelonego Donalda Trumpa , które sprzedawano jako pamiątki po lipcowym zamachu na byłego prezydenta. Najdroższy model z zaprezentowanej kilka dni temu kolekcji luksusowych zegarków sygnowanych nazwiskiem byłego prezydenta - Trump Watches kosztuje aż 100 tys. dolarów (ok. 384 tys. złotych). To znacznie więcej niż przeciętny roczny dochód Amerykanina. Kolekcja obejmuje zarówno ekskluzywne modele premium, jak i bardziej przystępne cenowo czasomierze (w tańszej serii ceny rozpoczynają się od 499 dolarów, czyli ok. 1920 zł), które powstały dzięki współpracy z firmą TheBestWatchesonEarth LLC. Zegarki z serii "Fight Fight Fight" pomimo swojej niższej ceny nadal zachowują elementy luksusu, na który mogą liczyć fani Trumpa. Koperty zegarków w tej serii pokrywa warstwa 0,7 mikrona 18-karatowego złota. Najdroższy model Victory Tourbillon dostępny jest w limitowanej liczbie 147 egzemplarzy. Czasomierz wyceniany na 100 tys. dolarów zdobią 122 diamenty oraz 200 gramów 18-karatowego złota. Złożony z ponad 200 części, TX07 Tourbillon oferuje imponującą rezerwę chodu - ponad 105 godzin. Zegarek jest dostępny w trzech wariantach kolorystycznych: czarnym, złotym oraz z różowego złota. Nie zabrakło kontrowersji Choć na "zwykłym" człowieku model Victory Tourbillon może zrobić wrażenie, to eksperci mają zupełnie inne zdanie. "To jest sklecone, ewidentnie nieoryginalne i znacznie przewartościowane" - mówi Ariel Adams, założyciel i redaktor "A Blog to Watch", cytowany przez portal Hollywood Reporter . " Kiedy spojrzysz na wszystkie [modele - red.], krzyczą: zegarek wyprodukowany w Chinach. Żaden z nich nie jest wart żądanej ceny " - mówi anonimowo dyrektor ds. marketingu znanej szwajcarskiej marki. Strona internetowa gettrumpwatches.com reklamuje zegarki jako "Swiss-made", co nie jest niczym niezwykłym wśród producentów tańszych modeli. Manipulacja polega bowiem na zakupie części wyprodukowanych faktycznie w Szwajcarii, ale już złożenie go w całość ma miejsce w innym kraju. Przeczytaj także Trump grozi ikonom amerykańskiej gospodarki. "To definicja szaleństwa" "Piętnaście lat temu, jeśli chciałeś szwajcarskiego tourbillona, ​​kosztowałby 50 000 dolarów" - powiedział Adams. "Ale Chińczycy wprowadzili tańszy tourbillon, więc dzisiaj możesz kupić zegarek z tourbillonem za około 6000 dolarów. Ale nie należy go mylić z projektem tourbillonu w całości wykonanym w Szwajcarii" - dodał. "Mogą używać wszystkich superlatywów, jakich chcą na swojej stronie, ale [kolekcjonerzy] już zorientowali się, że to półszwajcarski, półchiński tourbillon, który można kupić od ręki. Jakakolwiek wartość tego zegarka mogłaby pochodzić tylko z przetopienia go i sprzedaży złota i diamentów" - ocenia Adam Craniotes, założyciel i prezes Red Bar Group, międzynarodowej sieci kolekcjonerów zegarków. Trump sprzedawał Biblię i srebrne monety... W ostatnich tygodniach Trump sprzedawał specjalną wersję Biblii, przeznaczoną dla jego sympatyków. "Pismo Święte - Boże Błogosław USA" poza standardowym tekstem Pisma Świętego zostało wzbogacone o patriotyczne dodatki i najważniejsze dla ustroju USA teksty. Cena jednego egzemplarza to 60 dolarów, czyli równowartość około 240 złotych. W ubiegłym tygodniu do sprzedaży trafiły także "Trump Coins" - pamiątkowe monety ze srebra z jego podobizną po jednej stronie i podpisem na tle Białego Domu po drugiej, sprzedawane po 100 dolarów (ok. 380 zł). ...a teraz chce wejść w kryptowaluty Od kilku miesięcy Trump szuka poparcia w branży kryptowalut . Podczas jednej z konferencji były prezydent USA zapowiedział utworzenie strategicznej rezerwy bitcoinów Stanów Zjednoczonych, niewprowadzanie cyfrowej waluty banku centralnego, zwolnienie przewodniczącego SEC Garry'ego Genslera i uczynienie z USA światowego centrum kryptowalut . Kryptoarmia Trumpa. O tym, jak kandydat Republikanów pokochał bitcoiny Od “bitcoin wydaje się scamem” i “USA mają jedną walutę i jest nią dolar” do “nienawiść Bidena do bitcoina pomaga Chinom” i “zbuduję krypto-armię”. Jak zmieniały się poglądy Donalda Trumpa na temat rynku kryptowalut i czy nowa przyjaźń przechyli na jego korzyść szalę zwycięstwa w listopadowych wyborach? Czytaj dalej... Jak podaje portal " bithub.pl ", Trump zamierza wejść głębiej w branżę kryptowalut, uruchamiając rodzinny "kryptobiznes" pod nazwą World Liberty Financial. To w ramach tej inicjatywy odbędzie się emisja tokenów WLFI. Około 20 proc. tokenów projektu zostanie przydzielonych założycielom, 17 proc. zostanie przeznaczonych na nagrody dla użytkowników, a free float wyniesie 63 proc. Założycielem projektu będzie Zak Folkman. Handel nią odbędzie się bez przedsprzedaży, zgodnie z zasadami SEC. Docelowo platforma World Liberty Financial (z własnym tokenem WLFI, o którym mowa wyżej) będzie rodzajem platformy zdecentralizowanej bankowości. Oprócz Trumpa i jego przyjaciela Steve Witkoffa współwłaścicielami platformy World Liberty Financial są Donald Trump Junior, Eric Trump i Barron Trump. A także syn Witkoffa Zach Witkoff - czytamy w bithub.pl. Oprac. JM Źródło:

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS