Dla Zabki swiat offline to za mao

W ostatnich tygodniach o szansach i zagrożeniach dla Żabki dowiedzieliśmy się bardzo wiele. Wydaje się, że jednym z najbardziej obiecujących kierunków rozwoju sieci są rynki zagraniczne. Na pierwszym planie jest Rumunia, gdzie firma działa od niedawna pod szyldem Froo. Żabka weszła na ten rynek przejmując lokalnego dystrybutora DRIM Daniel Distributie, który zaopatruje około 13 tys. małych sklepów. Dla Żabki szczególnie ważne jest to, że w Rumunii popyt na dania gotowe jest dwukrotnie wyższy niż w Polsce, co stwarza dobre warunki dla rozwoju oferty convenience. Obecnie pod szyldem Froo działa 30 sklepów, ale do końca roku ich liczba może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Docelowo potencjał rumuńskiego rynku grupa szacuje na ok. 4 tys. sklepów. – Rumunia jest drugim co do wielkości rynkiem konsumenckim w regionie, z populacją przekraczającą 19 mln mieszkańców. Zbliżony do polskiego profil konsumenta oraz perspektywy rozwoju sprawiają, że ten kierunek stał się naturalnym krokiem w ekspansji grupy – ocenia Anna Grabowska, dyrektor zarządzająca Żabka International. Wiele wskazuje na to, że rumuńska ekspansja Żabki będzie bardziej dynamiczna niż w Polsce, głównie dzięki synergii z przejętą siecią dystrybucji DRIM Daniel Distributie. Żabka rozważa również rozwój poprzez przejęcia, zarówno na rynkach, na których już działa, jak i poprzez wejście na nowe terytoria. – Można oczekiwać, że Żabka będzie rozważać dwa rodzaje przejęć: rozszerzające ofertę na obecnych rynkach oraz umożliwiające szybkie wejście na nowe rynki. W pierwszej kategorii, podobnie jak w przypadku przejęcia Maczfit w 2021 r., mogą to być akwizycje spółek, które poszerzają ofertę zarówno w obszarze e-commerce, jak i w kontekście oferty dostępnej w fizycznych sklepach, w tym także oferty usługowej – mówi Andrzej Sylla, project leader w warszawskim biurze BCG. Druga grupa przejęć to te, które otwierają Żabce drogę na nowe rynki europejskie. Sklepy z płazem w szyldzie funkcjonują już w Czechach i na Słowacji - na tych rynkach w 2010 r. od Penty, ówczesnego funduszowego właściciela Żabki, odkupiła je brytyjska grupa Tesco. – Po wejściu na rynek rumuński z najbliższych krajów bez Żabki pozostają Węgry i Litwa. W Rumunii nie spodziewałbym się przejęć lokalnych sieci. Największe sieci convenience na tym rynku są własnością międzynarodowych grup, takich jak Metro i Ahold Delhaize, które prawdopodobnie nie będą zainteresowane sprzedażą. Istnieje również kilku mniejszych graczy, jak Annabella, Unicarm czy Diana, ale ich sklepy są większe, przypominają bardziej supermarkety, co nie pasuje dobrze do Żabki – dodaje Andrzej Sylla. Ekspansja międzynarodowa to tylko jeden z filarów rozwoju Żabki. Drugim jest cyfrowa rewolucja, która stanowi kluczowy element długofalowej strategii firmy. Wpisuje się on w prognozy ekspertów, którzy są zgodni co do tego, że udział e-commerce w całości sprzedaży detalicznej w Polsce będzie rósł. Co korzystne dla Żabki, znaczący potencjał wzrostu ma segment e-grocery, czyli zakupy spożywcze w internecie. Według szacunków PwC polski rynek e-commerce ma szansę osiągnąć wartość 192 mld zł w 2028 r. przy średnim tempie wzrostu wynoszącym 8 proc. rocznie. Centralnym punktem cyfrowego ekosystemu sieci jest aplikacja Żappka, z której korzysta już ponad 10 mln użytkowników. Przy wykorzystaniu algorytmów sztucznej inteligencji sieć personalizuje oferty i dostarcza rekomendacje dostosowane do preferencji użytkowników aplikacji. AI wspiera także logistykę, zarządzanie promocjami oraz analizę potencjalnych lokalizacji nowych sklepów. Żabka stawia też na rozwój q-commerce, czyli błyskawicznych dostaw zakupów, który również zyskuje na popularności w branży detalicznej. Firma poprzez swój start-up Lite e-Commerce uruchomiła usługę Żabka Jush, umożliwiającą dostawę produktów w 15 minut od zamówienia. Kolejnym projektem Lite e-Commerce jest Delio – internetowy supermarket, który dostarcza produkty codziennego użytku bezpośrednio do domów klientów. Żabkę założył Mariusz Świtalski, twórca m.in. Eurocashu i Biedronki. Pierwszy sklep ruszył w 1998 r. w Swarzędzu pod Poznaniem. W 2020 r. w sieć zainwestował fundusz AIG New Europe. W 2007 r. założyciel sprzedał Żabkę czeskiemu funduszowi Penta Investments, a rok później sieć została przejęta przez należącą do Penty spółkę Anura. W 2011 r. nowym właścicielem Żabki został fundusz inwestycyjny Mid Europa Partners. W 2017 r. szyld przejął fundusz CVC Capital Partners. Obecnie sieć ma ponad 10,5 tys. sklepów w Polsce i 30 w Rumunii.