business
Choroba Sknerus Europae zablokowaa ozywienie gospodarcze
To jeden z najwazniejszych makroekonomicznych wykresow jakie mozna dzis zaprezentowac. Widac na nim przyczyne najwiekszych bolaczek politycznych w UE i USA saby wzrost gospodarczy po jednej stronie deficyt handlowy po drugiej. Po jednej stronie oszczednosci sa wysokie i rosna po drugiej niskie i maleja.
Wykres pojawił się w najnowszym raporcie Komisji Europejskiej (KE) z prognozami dla krajów UE i pokazuje stopę oszczędzania w nich oraz w Stanach Zjednoczonych. W UE znajduje się ona znacznie powyżej historycznych poziomów (15 proc. vs 12 proc. historycznie), a w USA znacznie poniżej (5 proc. vs 6 proc.). Przypomnę, że stopa oszczędzania to część dochodu do dyspozycji, która nie jest przeznaczana na konsumpcję. Ekonomiści KE poddają refleksji problem, z którym dziś mierzy się wiele europejskich krajów: dlaczego gospodarstwa domowe zwiększają stopę oszczędzania. Jej wzrost sprawia, że konsumpcja nie rusza z miejsca mimo przemijania kryzysu inflacyjnego. Jednocześnie w Stanach Zjednoczonych widać zjawisko dokładnie odwrotne. Stopa oszczędzania znajduje się znacznie poniżej trendu historycznego. To sprawia, że konsumpcja tam rośnie całkiem solidnie, ale jednocześnie Amerykanie notują zwiększony deficyt handlowy, który irytuje polityków w Waszyngtonie. KE szacuje, że podwyższone oszczędności gospodarstw domowych w samej strefie euro obniżyły PKB w ostatnich dwóch latach o 2 proc. To oznacza, że w latach 2023-24 średni wzrost PKB zamiast 0,8 proc. mógłby wynosić 1,8 proc. Jednocześnie pokazuje to, że niemała część bolączek europejskiej gospodarki jest zgotowana na miejscu, bez związku z konkurencją ze strony Chin czy USA. Zdaniem ekonomistów KE różnica wynika w dużej mierze z odmiennych preferencji. Szkoda, że zatrzymano się w raporcie na tak błahym wyjaśnieniu, bo potencjalnych przyczyn jest dużo więcej. Preferencje mogą tłumaczyć, dlaczego historycznie istniała duża rozbieżność między stopami oszczędzania, ale nie to, dlaczego ta rozbieżność znacząco się powiększyła. Część przyczyn może mieć charakter zupełnie niezależny od polityki gospodarczej — np. oszczędności przezornościowe mogą być wywołane zwiększonymi obawami Europejczyków związanymi z bliskością konfliktów w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. Temu trudno zaradzić. Ale inne przyczyny mogą być już związane z decyzjami podejmowanymi w Brukseli i we Frankfurcie. Na przykład na wzrost stopy oszczędzania może wpływać nadmiernie restrykcyjna polityka pieniężna Europejskiego Banku Centralnego. Wiele analiz, w tym m.in. takich instytucji jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, pokazywało, że presja inflacyjna w strefie euro nie ma charakteru popytowego. Mimo to Europejski Bank Centralny długo trzymał wysokie stopy. Za długo. Ważne z makroekonomicznego punktu widzenia jest też to, że polityka fiskalna w obu strefach amplifikuje efekty zachowań gospodarstw domowych. W UE rządy — średnio rzecz biorąc — oszczędzają, czyli redukują deficyty fiskalne. W USA zaś rząd powiększał ostatnio deficyt fiskalny, czyli zmniejszał oszczędności. Czyli w UE mamy bardzo silne efekty antypopytowe, a w USA propopytowe. Efekt jest taki, że w tym roku wzrost PKB w UE jest dużo niższy niż w USA. Ale to nie jest tak, że Amerykanie mają same powody do zadowolenia. Administracja Donalda Trumpa będzie miała bardzo duży dylemat. Zmniejszenie deficytu handlowego jest praktycznie niemożliwe bez podniesienia stopy oszczędzania. Co więcej, w prawidłowym rachunku makroekonomicznym saldo handlowe jest po prostu wynikiem relacji między stopą oszczędzania wszystkich podmiotów w gospodarce (gospodarstwa domowe, firmy i rząd) a stopą inwestowania. Żadne cła, wojny handlowe, naciski polityczne nie zmniejszą amerykańskiego deficytu handlowego, jeżeli relacja oszczędności i inwestycji nie poprawi się na korzyść tych pierwszych. A to ostatecznie oznacza, że Amerykanie muszą mniejszą część dochodów przeznaczyć na konsumpcję. Czy będą potrafili to zrobić? Będzie to bardzo trudne.
PREV NEWSJak dostosowac dziaania sprzedazowe do potrzeb rynku
NEXT NEWSKto skorzysta na obnizkach stop w USA Analiza spoek z SP 500
Firmy chca cyfrowego przyspieszenia
Polska jest dzis w ogonie wyscigu panstw wspierajacych systemowo innowacje. Mimo ze nasza gospodarka jest jedna z wiekszych w Europie w rankingu inwestycji VC w stosunku do PKB plasujemy sie na jego dole.
By Michał DuszczykZ rynku luksusowego wyparoway miliony kupujacych
W tym roku wartosc rynku towarow z najwyzszej poki cenowej co prawda nie spadnie ale za to wyzwaniem dla firm bedzie spadek liczby osob kupujacych takie produkty.
By Piotr MazurkiewiczFala zwolnien topi polska motoryzacje
Kryzys w branzy i spirale zwolnien nakrecaja zmiany na europejskim rynku w tym spadek popytu na auta spalinowe i parcie UE na rozwoj elektromobilnosci.
By Adam WoźniakJak dostosowac dziaania sprzedazowe do potrzeb rynku
Przyjazny i intuicyjny proces zakupowy zwieksza szanse na przebicie sie firmy na rynku. Jak go stworzyc
Dotacje pomoga firmom w ekspansji
Wybrane przez PARP akceleratory wespra mode spoki ktore chca zaistniec na zagranicznych rynkach. Dostana na to unijne dotacje.
Spor o drewno energetyczne. Gra toczy sie o trociny i zrebki
Resort klimatu chce skonczyc z paleniem penowartosciowym drewnem w piecach elektrowni. Na zmianie przepisow mia skorzystac przemys drzewny ale w praktyce propozycje ministerstwa nie satysfakcjonuja nikogo. Teraz pora na posow.