Blogs
Home/business/Kto skorzysta na obnizkach stop w USA Analiza spoek z SP 500

business

Kto skorzysta na obnizkach stop w USA Analiza spoek z SP 500

Sprawdzilismy jaka jest ekspozycja na poziom stop procentowych spoek z indeksu SP 500. Historycznie podczas ekspansji monetarnej najbardziej zyskiway spoki przemysowe budowlane i zwiazane z rynkiem nieruchomosci ale w zestawieniu sa tez podmioty z sektora finansowego.

November 17, 2024 | business

Fed znajduje się w fazie luzowania polityki monetarnej. Nominalne stopy procentowe obniżyły się już o 75 pkt baz., a przestrzeń do kontynuacji cyklu jest otwarta. Inflacja pozostaje niska, a rynek pracy wykazuje oznaki słabości. Docelowo stopy procentowe spadną zapewne gdzieś w okolice poziomu neutralnego, czyli 3 proc. Chociaż wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich podnosi ryzyko dla stóp procentowych, to najbliższe kwartały powinny upłynąć mimo wszystko pod znakiem głębokiego spadku stóp procentowych w USA i na świecie. Ponieważ właśnie wydarzenia w zakresie polityki pieniężnej będą mocno elektryzować rynek finansowy, postanowiliśmy sprawdzić, jak historycznie spółki o najwyższej kapitalizacji na amerykańskiej giełdzie reagowały podczas ekspansywnych cykli. W obecnym cyklu obniżek stóp procentowych w USA najbardziej mogą zyskać spółki przemysłowe, budowlane i związane z sektorem nieruchomości (np. Textron, Vulcan Materials czy PulteGroup), a także spółki energetyczne, które są silnie powiązane z branżami kapitałochłonnymi. Warto jednak podkreślić, że wśród spółek z wysoką ekspozycją na spadek stóp procentowych (istotne pozytywne odchylenie względem indeksu S&P 500) znajdują się też chociażby firmy z sektora finansowego, głównie duże banki komercyjne, np. Bank of America. Pierwszy zestaw spółek jest zgodny z intuicją, gdyż obniżenie stóp procentowych prowadzi do wzrostu popytu na towary trwałego użytku oraz nieruchomości. Przemysł, budownictwo i rynek nieruchomości zawsze są głównymi beneficjentami poluzowania warunków monetarnych. Aczkolwiek korelacja między odchyleniem cen akcji spółek od S&P 500 a spadkiem stóp procentowych nie jest imponująco wysoka - maksymalny współczynnik korelacji wynosi 0,37 i dotyczy spółki Textron. Z jednej strony wynika to z faktu, że inwestorzy giełdowi większą uwagę zwracają raczej na gospodarkę i zyski przedsiębiorstw. Z drugiej strony analizujemy odchylenie standardowe cen akcji od indeksu S&P 500, a nie bezpośrednio ceny akcji, co naturalnie obniża korelację, ponieważ wyizolowany jest trend rynkowy. Natomiast drugi zestaw może budzić lekkie zaskoczenie. Hossa w sektorze bankowym, gdy stopy procentowe spadają, wydaje się niezgodna z intuicją. Wynikać to może z trzech czynników. Po pierwsze, podczas kryzysu finansowego w latach 2007-08 rozpoczęcie ekspansywnej polityki monetarnej w postaci redukcji stóp i luzowania ilościowego upłynniło system finansowy, co uratowało sektor bankowy od głębszego załamania i pozwoliło wyjść z kryzysu finansowego. Po drugie, efekt przeniesienia podwyżek lub obniżek stóp procentowych na tzw. bankowe stopy procentowe (np. wzrost oprocentowania kredytów hipotecznych, co teoretycznie prowadzi do wyższej marży odsetkowej, na której banki zarabiają) jest dość ograniczony ze względu na dominację stałej stopy procentowej na rynku kredytowym. Dlatego rynek może nie dyskontować wyższej oczekiwanej rentowności na skutek wzrostu stóp Fedu. Po trzecie duże banki komercyjne są raczej bardziej podatne na cykl koniunkturalny niż na cykl stóp procentowych: mają większe korzyści z ożywienia gospodarczego aniżeli z zacieśnienia polityki pieniężnej. Wreszcie obniżki krótkoterminowych stóp procentowych sprzyjają cenom akcji spółek dywidendowych - takich jak Bank of America - ponieważ rynek akcji staje się bardziej atrakcyjny w porónaniu z rynkiem obligacji. Co ciekawe, wśród spółek o najniższej ekspozycji na spadek stóp procentowych i zarazem najwyższej ekspozycji na ich wzrost, dominują firmy technologiczne , np. Apple, Synopsys i Intel. Dlaczego? Przyczyn jest pewnie wiele, ale dwie najważniejsze to ograniczona potrzeba finansowania zewnętrznego ze względu na silną pozycję gotówkową oraz relatywnie niska kapitałochłonność na tle sektora przemysłowego (silna reprezentacja wartości niematerialnych w strukturze aktywów). Na koniec warto dodać, że historycznie amerykański rynek akcji miał tendencję do gwałtownego wzrostu w reakcji na spadek stóp procentowych poza okresami recesji. Można więc spodziewać się znacznych wzrostów na amerykańskiej giełdzie, bo sygnałów recesji nie ma, a stopy spadają.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS