Lekarz jak uzdrowiciel a uzdrowiciel jak lekarz. Nowy kod PKD nieroroznia dziaalnosci

Nowy kod PKD, który obejmuje medycynę tradycyjną, uzupełniającą i alternatywną, nie pozwala na odróżnienie na podstawie tego kodu działalności uzdrowiciela od działalności lekarza - powiedział PAP adwokat, dr hab. n. praw. Radosław Tymiński. fot. TippaPatt / / Shutterstock Kod Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) 86.96.Z obejmuje działalność w zakresie medycyny tradycyjnej, uzupełniającej i alternatywnej. 1 stycznia zastąpił kod 86.90.D - działalność paramedyczną. Zmiany wprowadziło rozporządzenie Rady Ministrów z 18 grudnia ubiegłego roku. Mec. Tymiński powiedział PAP, że na podstawie obowiązującego kodu PKD nie jesteśmy w stanie odróżnić działalności uzdrowiciela od działalności lekarza. "Zestawiono razem medycynę i działalność niekiedy wręcz antymedyczną. To może być mylące. Pacjent może uznać, że skoro firma z zakresu medycyny alternatywnej jest zarejestrowana pod kodem obejmującym działalność w zakresie medycyny tradycyjnej, uzupełniającej i alternatywnej, to ma do czynienia z działalnością medyczną. To niefortunne" - powiedział. "N ie ma sposobu na szarlatanów medycznych" Prawnik zaznaczył, że kontrowersje wokół nowego kodu PKD wpisują się w szerszy kontekst. "Na razie, mówiąc kolokwialnie, nie ma sposobu na szarlatanów medycznych. Trener sportów siłowych może w internecie doradzać, jak leczyć cukrzycę. I robi to zgodnie z prawem, bo nie ma przepisów, które zabraniałyby mu udzielania tego rodzaju porad. On nie udziela świadczeń zdrowotnych, czego nie można robić bez uprawnień. On tylko radzi ludziom" - powiedział Tymiński. Podkreślił, że kod PKD, który obejmuje działalność lekarzy i uzdrowicieli, dodatkowo komplikuje tę rzeczywistość. Tymiński podkreślił, że nowy kod PKD nie jest furtką dla lekarzy, którzy utracili uprawnienia do wykonywania zawodu. Podkreślił, że przez wpisanie swojej działalności do określonego kodu nie odzyskają tego prawa. "Nadal nie będą mogli udzielać świadczeń zdrowotnych. Natomiast będą mogli wystawiać rachunki, faktury czy paragony, które będą trudne do odróżnienia od działalności medycznej" - powiedział. Z rozporządzenia wynika, że PKD 86.96.Z obejmuje m.in. praktyki tradycyjnej medycyny chińskiej jak akupunktura, czy za pomocą tradycyjnych leków afrykańskich. Kod obejmuje także działalność w zakresie medycyny uzupełniającej: aromaterapii, terapii kwiatowych, ajurwedy, ziołolecznictwa, naturopatii, terapii żywieniowej. W kodzie tym mieści się także działalność w zakresie medycyny alternatywnej: homeopatii, chiropraktyki, osteopatii, terapii kryształami, irydologii, kinezjologii, radioniki. Podlega pod niego także działalność uzdrowicieli i działalność w zakresie hipnoterapii i refleksologii. Naczelna Rada Lekarska apeluje o zmiany W środę Naczelna Rada Lekarska zaapelowała do ministry zdrowia Izabeli Leszczyny o podjęcie działań, które doprowadzą do zmiany tego rozporządzenia. Według NRL, może ono legitymizować działania pseudomedyczne niepoparte dowodami naukowymi. NRL podkreśliła, że nowy kod legitymizuje działalność, której korzyści zdrowotne nie są oparte na danych naukowych. Zaznaczyła, że grudniowe rozporządzenie Rady Ministrów można odczytywać jako niezasadne uznanie osób wykonujących tę działalność za grupę pracowników medycznych. W opinii NRL metody z zakresu medycyny alternatywnej mogą być niebezpieczne, jeśli osoby, które z nich korzystają opóźniają lub unikają korzystanie z naukowo potwierdzonych metod leczenia. W stanowisku zaznaczyła, że kod PKD 86.96.Z może być wykorzystany do dalszego prowadzenia działalności z zakresu ochrony zdrowia przez lekarzy lub pielęgniarki, którym prawomocnie odebrano lub zawieszono prawo wykonywania zawodu za ciężkie przewinienia zawodowe. Ministerstwo Zdrowia w czwartkowym stanowisku zaznaczyło, że nie jest autorem zmian w PKD, a klasyfikację opracował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Resort zdrowia podkreślił, że zgłosił swoje uwagi do projektu, jednak ze względu na konieczność dostosowania klasyfikacji do międzynarodowych standardów, nie zostały one uwzględnione. MZ zaznacza, że po zmianach w Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) nadal działalność leczniczą mogą wykonywać jedynie osoby z prawem wykonywanie zawodu medycznego. Resort podkreślił, że zmiany w PKD nie poszerzają więc kręgu osób uprawnionych do leczenia pacjentów. MZ zaznaczyło, że nowa nazwa i rozszerzony opis działalności w zakresie medycyny tradycyjnej, uzupełniającej i alternatywnej nie dotyczą szpitali ani praktyk zawodowych, w tym lekarskich i dla nich obowiązują inne klasyfikacje, np. 86.10.Z, 86.21.Z, 86.22.Z. Katarzyna Nocuń (PAP) kno/ agz/ lm/ Źródło: PAP