"Zostali zniszczeni". Porazka wojsk rosyjskich w obwodzie charkowskim

Poinformował o tym szef administracji wojskowej miasta Kupiańsk Andrij Besedin w komentarzu dla gazety "Dumka". Od lat bada konflikty zbrojne. Ostrzega przed planem Donalda Trumpa. "Początek pożogi, która pochłonie cały świat" Według Besedina rosyjskie siły desantowe, które przedarły się do lewobrzeżnej części Kupiańska, nie zdołały zdobyć przyczółka. — Zostali zniszczeni — powiedział szef administracji wojskowej Kupiańska zapytany o to, czy grupa Rosjan, która weszła do miasta, została zneutralizowana. "Odzyskanie wszystkich okupowanych terytoriów jest już nierealne". Europa rozważa zakończenie wojny w Ukrainie na zasadzie "ziemia za bezpieczeństwo" W połowie października Oleś Małarewicz, zastępca dowódcy batalionu Achilles 92. oddzielnej brygady zmechanizowanej Ukrainy, poinformował, że Rosjanie próbują przedostać się na lewy brzeg rzeki Oskoł. Dwa tygodnie przed tym w regionie Kupiańska miał miejsce atak wojsk rosyjskich z udziałem 50 pojazdów, z których 40 zostało zniszczonych. Teraz wysiłki wojsk Kremla zostały zatrzymane przez armię ukraińską.