To gwozdz do trumny Putina. Swieta beda kosztowac Rosjan wiecej niz sie spodziewali. Ceny wyzsze nawet o 50 proc.

W porównaniu z zimą 2023 r. średnia cena jednego metra choinki wzrośnie z 1000 rubli (40 zł) do 1200-1500 rubli (49-52 zł), tak więc wzrost ceny wyniesie od 20 do 50 proc., pisze rosyjska "Gazeta Parlamentarna". Według publikacji na wzrost ceny ma wpływ inflacja, logistyka, wzrost kosztów paliwa i magazynów, a także wzrost wynagrodzeń w szkółkach i firmach zajmujących się wycinką drzew. Za drzewka o najpopularniejszym rozmiarze od 1,5 do 2 m trzeba będzie zapłacić nawet 2 tys.-2,5 tys. rubli (82-103 zł). Rosjanie są wściekli na władze. Apelują do samego Putina. "Zostaliśmy bez niczego" Właściciel jednej z największych w Rosji sieci sklepów z żywymi choinkami Władysław Pucharew ostrzegł, że wzrost cen będzie miał szczególnie zauważalny wpływ na segment importowanych jodeł, ponieważ są one kupowane za euro i dostarczane do Rosji w ramach "szarego importu" przez Kazachstan i inne sąsiednie kraje. — Jeśli w zeszłym roku jodła kosztowała 8 tys. rubli (ok. 330 zł) za metr, w tym roku będzie to ok. 10 tys. rubli (411 zł) — mówi Pucharew. Cena rosyjskich choinek i sosen również wzrośnie o ok. 10 proc. Według pracowników szkółek trzeba będzie zapłacić 300-400 rubli (12-16 zł) więcej za metr niż w zeszłym roku. — Aby przyciągnąć nowych pracowników, musimy podnieść im płace — wyjaśniają. Duża frustracja w Rosji. Nowe posunięcie władz rozwścieczyło blogerów wojskowych. "Nie ma nikogo, kogo można by wysłać do ataku" Wcześniej rosyjskie Stowarzyszenie Operatorów Turystycznych (ATOR) ostrzegło, że krajowe wakacje będą kosztować Rosjan o 20-25 proc. więcej niż rok temu. Tłumaczyli to wzrostem cen wszystkich elementów podróży, w tym transportu i usług.