Ten traktat zmieni historie. Polska domaga sie zwrotu od Niemiec

Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych bada możliwość zwrotu dokumentów, które obecnie znajdują się w Geheimes Staatsarchiv Preußischer Kulturbesitz w Berlinie. Tak wynika z odpowiedzi na interpelację poselską, której udzielił wiceminister kultury Andrzej Wyrobiec (PO). Poseł PiS Krzysztof Szczucki zwrócił uwagę, że wśród zaginionych artefaktów znajduje się dokument pokojowy z Mełna, świadectwo historycznych relacji między Polską, Litwą, a zakonem krzyżackim. "Dokument pokoju stanowi [...] jedno z ważniejszych świadectw dziejów Polski epoki średniowiecza" — stwierdził Szczucki. Dokument ten był przechowywany w Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie aż do momentu jego zrabowania w 1941 r. W odpowiedzi na interpelację Andrzej Wyrobiec zapewnił, że Polska nie ustaje w staraniach o odzyskanie dokumentów, a pierwsze próby restytucji miały miejsce już w 1948 r. W listopadzie 2022 r. resort kultury wystosował wniosek restytucyjny do strony niemieckiej. Starania takie podejmowało też w 1992 r. Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dyskusje na temat zwrotu archiwaliów trwały w trakcie różnych spotkań i konsultacji międzyrządowych, w tym podczas lipcowych rozmów z pełnomocnikiem rządu RFN ds. Kultury i Mediów, Claudią Roth. To oni podpisali kapitulację Powstania Warszawskiego. Niemcy nie dotrzymali obietnicy Będzie przełom w procesie odzyskania dokumentów? Wszystko w rękach niemieckiego MSZ Dokumenty, które Polska stara się odzyskać, to nie tylko świadectwa relacji polsko-krzyżackich, ale również ważne elementy dziedzictwa narodowego. Przechowywane były one w Archiwum Koronnym w Krakowie, a po przeniesieniu do Warszawy w 1765 r. stały się częścią Archiwum Ogólnego Krajowego. Obecnie cała sprawa znajduje się w rękach niemieckiego Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które proceduje kwestię zwrotu archiwaliów