Home/world/Ta decyzja rozzosci Chiny. USA znalazy sposob na to jak odstraszyc je na Pacyfiku. "Bomby po prostu rozrywaja okret na po"

world

Ta decyzja rozzosci Chiny. USA znalazy sposob na to jak odstraszyc je na Pacyfiku. "Bomby po prostu rozrywaja okret na po"

Chiny robia wszystko by ograniczyc wpywy Amerykanow na Pacyfiku ci zas za wszelka cene probuja przeciwstawic sie Pekinowi. Wszystko wskazuje na to ze tym razem to oni wygrali pojedynek w tej rywalizacji. Agencja Reutera donosi ze Stany Zjednoczone gromadza arsena tanich atwych do wykonania bomb Quicksink. Moga one nie tylko odstraszyc Chiny w regionie Indo-Pacyfiku ale i zniwelowac ich przewage i zmienic rownowage si w tej czesci swiata.

September 17, 2024 | world

Inwazja Rosji na Ukrainę pchnęła amerykańskie myślenie w kierunku filozofii "przystępnej masy" — mówi anonimowo jeden z dyrektorów amerykańskiego przemysłu rakietowego. Dodaje, że zakłada ona posiadanie przez Waszyngton dużej liczby stosunkowo taniej broni do dyspozycji. — To naturalna przeciwwaga dla tego, co zrobiły Chiny — twierdzi Euan Graham, starszy analityk z Australijskiego Instytutu Polityki Strategicznej. Ma na myśli chińską flotę wojenną oraz konwencjonalne pociski balistyczne, w tym tych przeznaczone do atakowania statków. Trzy oznaki, że Chiny szykują się do wojny i "imperialnego przeciążenia Ameryki" [OPINIA] Pentagon i chińskie ministerstwo obrony nie odpowiedziały na prośby agencji Reutera o komentarz. Według niej Stany Zjednoczone zintensyfikowały testy broni Quicksink — taniej i śmiercionośnej bomby wyposażonej w niedrogi zestaw naprowadzania GPS i detektor, który jest w stanie śledzić poruszające się obiekty. W zeszłym miesiącu amerykańskie siły powietrzne przeprowadziły test w Zatoce Meksykańskiej — użyły bombowca B-2 stealth, aby uderzyć w statek za pomocą bomby Quicksink. Według ekspertów Chiny nadal mają dużą przewagę pod względem liczby przeciwokrętowych pocisków manewrujących . Zwiększenie przez Amerykanów produkcji Quicksink może jednak zmniejszyć tę lukę i narazić ok. 370 chińskich okrętów wojennych na większe niebezpieczeństwo podczas potencjalnego konfliktu. Broń Quicksink wciąż znajduje się w fazie rozwoju. Może być przenoszona zarówno przez myśliwce, jak i bombowce oraz przekształcać "zwykłe" bomby w broń kierowaną. Test tej broni dowiódł jej wyjątkowej skuteczności. Pokazał, że przy celnym ataku okręt nie ma szans na przetrwanie uderzenia przeprowadzonego przez Quicksink — broń po prostu rozrywa go na pół. USA i Chiny nie są skazane na konflikt. Ale do niego zmierzają [ANALIZA] Według źródła z branży amerykański dowódca sił w Indo-Pacyfiku chce pozyskać tysiące sztuk tej broni — dokładna liczba jest niejawna. Wypowiadający się anonimowo specjalista uważa, że wycelowanie wystarczającej liczby "niedrogiej masowej" broni w chińskie statki może przytłoczyć ich obronę. "Wyrównywanie szans" Stany Zjednoczone zgromadziły w Azji wiele rodzajów broni przeciwokrętowej. W kwietniu amerykańskie wojsko rozmieściło na Filipinach podczas ćwiczeń nowe mobilne baterie pocisków Typhon. Zostały one opracowane stosunkowo niskim kosztem z istniejących komponentów i mogą wystrzeliwać pociski SM-6 i Tomahawk przeciwko celom morskim. Taka broń jest stosunkowo łatwa do wyprodukowania z istniejących zapasów i na podstawie projektów, które istnieją od dekady lub dłużej. Przy tym może pomóc Stanom Zjednoczonym i ich sojusznikom szybko nadrobić zaległości w wyścigu rakietowym w obszarze Indo-Pacyfiku, w którym Chiny mają dużą przewagę. Smok i niedźwiedź. Sojusz Rosji i Chin wystawia UE na kolejną próbę. "Ryzyko rośnie" Amerykańskie wojsko odmówiło podania informacji, ile pocisków zostanie rozmieszczonych w regionie Indo-Pacyfiku. Z rządowych dokumentów wynika jednak, że w ciągu najbliższych pięciu lat Waszyngton planuje zakupić ponad 800 pocisków SM-6. Dokumenty pokazują, że w amerykańskich zapasach znajduje się już kilka tysięcy Tomahawków i setki tysięcy JDAM (Joint Direct Attack Munition – wspólnej amunicji ataku bezpośredniego). — Gra Chin polega na ograniczeniu ruchu amerykańskich zasobów marynarki wojennej na zachodnim Pacyfiku i w łańcuchu pierwszych wysp — mówi Graham, odnosząc się do głównych archipelagów położonych najbliżej wybrzeża Azji Wschodniej. — Umieszczenie broni przeciwokrętowej w miejscach takich jak Filipiny sprawiłoby, że znaczna część Morza Południowochińskiego znalazłaby się w ich zasięgu — dodaje. Światowej sławy dyplomata mówi o "największym ryzyku". Chiny nie zamierzają ustąpić. "Sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna" Chiny roszczą sobie prawo do 90 proc. Morza Południowochińskiego. Pięć państw Azji Południowo-Wschodniej i Tajwan stanowczo się temu jednak sprzeciwia. — W pewnym sensie to wyrównywanie szans — mówi Collin Koh, badacz z S. Rajaratnam School of International Studies w Singapurze.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS