Przecieki ze sztabu Kamali Harris po wielkiej porazce. Wspopracownik ujawnia kulisy

CNN przypomniało, że wchodząc w noc wyborczą, zespół Kamali Harris mówił o "wielu ścieżkach prowadzących do zdobycia 270 głosów elektorskich". Nadawca wskazał, że argumenty Demokratów jednak najwidoczniej "nie trafiły do wyborców" Kamala Harris nie skomentowała jak dotąd osobiście wyniku wyborów prezydenckich. — Będziemy kontynuować walkę, aby upewnić się, że każdy głos został policzony, że każdy głos przemówił — oświadczył jedynie współprzewodniczący jej kampanii Cedric Richmond Wiceprezydent USA we wtorek pojawiła się w głównej siedzibie Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej. — Ludzie Kamali Harris zachowywali się, jakby byli na stypie, choć są jej bardzo oddani, wierni i ją kochają — ocenił ekspert od wizerunku Maurycy Seweryn Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Sztab wyborczy Kamali Harris będzie potrzebował czasu, aby przeanalizować mocne i słabe strony kampanii — twierdzi informator CNN. Kandydatka Demokratów poniosła w środę dotkliwą porażkę w wyborach prezydenckich, przegrywając z kandydatem Republikanów Donaldem Trumpem. CNN przypomniało, że wchodząc w noc wyborczą, zespół Kamali Harris mówił o "wielu ścieżkach prowadzących do zdobycia 270 głosów elektorskich". Nadawca podkreślił jednocześnie, że "argumenty o nowym pokoleniu przywódców, zadbaniu o prawa kobiet i prawa reprodukcyjne, oraz ostrzeżenia przed zagrożeniem, jakim zdaniem Demokratów będzie dla USA druga prezydentura Donalda Trumpa, nie trafiły do wyborców". Fatalne nastroje na wiecu Kamali Harris. "Jakby ludzie byli na stypie" Kamala Harris we wtorek pojawiła się w głównej siedzibie Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej. — Ludzie Kamali Harris zachowywali się, jakby byli na stypie, choć są jej bardzo oddani, wierni i ją kochają. W sali nikt nie wiwatował — zwrócił uwagę w rozmowie z Plejadą ekspert od mowy ciała Maurycy Seweryn . Przeczytaj także: Bolesne lądowanie dla Kamali Harris. O porażce demokratki mogły zadecydować cztery błędy Kamala Harris ma przemówić do obywateli. Wiadomo, kiedy zabierze głos Kamala Harris nie skomentowała jak dotąd osobiście wyniku wyborów prezydenckich. — Dziękujemy za wiarę w naszą wizję Ameryki... Nadal mamy głosy do policzenia. Nadal mamy stany, w których nie ma wyników — oświadczył jedynie współprzewodniczący kampanii wyborczej kandydatki Demokratów Cedric Richmond . — Będziemy kontynuować walkę, aby upewnić się, że każdy głos został policzony, że każdy głos przemówił — dodał. Trzej współpracownicy niedoszłej prezydent zaznaczyli w rozmowie z NBC News, że Kamala Harris ma przemówić do swoich zwolenników w środę wczesnym popołudniem czasu lokalnego (w środę wieczorem czasu polskiego). Kandydatka Demokratów zabierze głos na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, tradycyjnie związanym z Afroamerykanami. Śledź relację polityczną: Zwrot w sprawie Kamali Harris, są nowe przecieki. "Ma przemówić" [RELACJA NA ŻYWO]