world
Oto co moze sie stac jesli negocjacje pokojowe nie pojda po mysli Putina. Trzy kluczowe sprawy OPINIA
Nadzieje Rosji na zerwanie atki swiatowego pariasa zaleza w duzej mierze od kaprysow Donalda Trumpa. Jesli rozmowy z Ukraina pojda w kierunku dalekim od oczekiwan Kremla Moskwa pozostanie globalnym wyrzutkiem. Byoby to jednak zbyt oczywiste. Na razie to Putin realizuje swoj plan krok po kroku. Anton Barbashin analityk polityczny i znawca Rosji pokazuje jednak ze rosyjski przywodca stapa po kruchym lodzie.
Wojna Rosji w Ukrainie dostarczyła wielu sojusznikom Moskwy lukratywnych możliwości zysku — od w pełni legalnych i przejrzystych transakcji z udziałem Rosji po schematy obejmujące jawne unikanie sankcji. Ku uciesze Kremla nikt nie zrezygnuje z korzyści — czy to w imię solidarności z Ukrainą, czy z szacunku dla żądań Waszyngtonu. Dopóki Putin jest w grze, wszystko zostanie po staremu. Okazja jest zbyt kusząca. Gorzej (dla Rosji i jej partnerów), jeśli sprawy przybiorą nieoczekiwany dla rosyjskiego przywódcy efekt. Jedno jest pewne — 2025 r. będzie rokiem radykalnych zmian. W 2024 roku, trzecim roku pełnej inwazji Rosji na Ukrainę, Władimir Putin odwiedził rekordową liczbę 11 krajów. Przyjechały do niego również zagraniczne osobistości: sekretarz generalny ONZ António Guterres udał się do Moskwy, a pod koniec grudnia premier Słowacji Robert Fico spotkał się z Putinem — po czym zagroził odcięciem dostaw energii elektrycznej z jego kraju do Ukrainy. Zakończenie wojny i przebudzenie Europy? Rok 2025 może nas pozytywnie zaskoczyć — z kilku powodów [OPINIA] Rozmowy o izolacji Rosji i jej zejściu do statusu pariasa rozpoczęły się po nielegalnej aneksji Krymu w 2014 r. Na szczycie G20 w Australii w listopadzie tamtego roku wielu światowych przywódców aktywnie unikało Putina, co skłoniło go do opuszczenia szczytu przed jego zakończeniem. W ciągu następnej dekady Zachód nadal traktował Rosję jako toksyczną na arenie światowej — ograniczając jej partnerstwo i zmieniając Putina w przywódcę, z którym niewielu otwarcie się angażuje. Jest jednak jasne, że strategia izolowania Kremla nie do końca się powiodła. W 2024 r. Moskwa ponownie pojawiła się na globalnej scenie dyplomatycznej. Szczyt BRICS , wizyty prezydentów Węgier i Słowacji oraz podróż sekretarza generalnego ONZ do tego kraju zmusiły nawet najostrzejszych krytyków Putina do przyznania, że rosyjska dyplomacja odniosła swego rodzaju zwycięstwo w zakresie public relations. Ale jak znaczący jest ten sukces? I dlaczego po trzech latach wojny Putin coraz częściej przyjmuje w Moskwie ważne delegacje? Szczyt BRICS w 2024 r. Warto odłożyć na bok podróże rosyjskich delegacji do krajów postsowieckich i wzajemne wizyty ich przywódców w Rosji. Nikt nie spodziewał się, że kraje zależne od Rosji lub dążące do utrzymania relacji z Moskwą zaryzykują skandal dyplomatyczny, dołączając do zachodniej blokady dyplomatycznej. Strategiczni partnerzy Rosji — Chiny, Iran i Korea Północna — również należą do tej kategorii. Niemniej jednak w 2024 r. międzynarodowa trasa Putina rozszerzyła się do 11 krajów, co stanowi najwyższy wynik od 2019 r. Ofensywa Putina zbliża się do centralnej Ukrainy. Nie napotyka prawie żadnego oporu. "Horror dla ukraińskiego rządu" Putin nie jest jedyną postacią w tej historii. W ostatnich latach przedstawiciele rosyjskiego MSZ aktywnie podróżowali po Afryce. W ub.r. Rosja otworzyła dwie nowe ambasady na kontynencie , a w planach są trzy kolejne. Ponadto w całej Afryce stale powstają rosyjskie centra kulturalne . Jednak najbardziej znaczącym wydarzeniem jest rosnąca interakcja Moskwy z przedstawicielami krajów NATO, organizacji międzynarodowych i państw, które wcześniej deklarowały poparcie dla Ukrainy lub głosowały za proukraińskimi rezolucjami w ONZ. Zmianę tę można przypisać co najmniej trzem kluczowym czynnikom. Oczekiwanie na pokój Najważniejszym katalizatorem przywrócenia stosunków dyplomatycznych z Rosją jest perspektywa rozmów pokojowych z Ukrainą . Rozmowy te są niemal całkowicie związane z nadchodzącą prezydenturą Donalda Trumpa, który wielokrotnie deklarował zamiar pośredniczenia w porozumieniu między Moskwą a Kijowem . Wiele krajów chętnie uczestniczy w tych negocjacjach, widząc w nich szansę na znaczne korzyści z zakończenia największego konfliktu w Europie od czasów II wojny światowej . Gospodarka Putina poważnie zwalnia. Pięć najważniejszych powodów. "Fundamenty uległy erozji" Dwaj czołowi europejscy kandydaci na mediatorów to te same osoby, które w ostatnich miesiącach udały się na Kreml: premier Węgier Viktor Orban i premier Słowacji Robert Fico. Obaj przywódcy pozycjonują się jako przeciwnicy twardego podejścia do Rosji, krytykują zachodnią politykę sankcji i otwarcie wyrażają podziw dla Trumpa . Obaj zaoferowali również swoje kraje jako miejsce potencjalnych rozmów pokojowych. Latem 2024 r. Orbanowi udało się odwiedzić zarówno Kijów , jak i Moskwę. Viktor Orban i Robert Fico Zarówno Węgry, jak i Słowacja są silnie uzależnione od dostaw rosyjskiego gazu. W 2024 r. Węgry importowały ponad 7,5 mld m sześc. rosyjskiego gazu — przy całkowitym zużyciu krajowym na poziomie ok. 8,5 mld m sześc. Na Słowacji rosyjski gaz stanowi nieco ponad połowę krajowego zużycia, ale do niedawna Rosja zaspokajała prawie 100 proc. potrzeb energetycznych kraju. Słowacja jest szczególnie narażona na wstrzymanie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę , które weszło w życie 1 stycznia 2025 r. Zakończenie wojny lub osiągnięcie rozejmu w Ukrainie poważnie uprościłoby współpracę gospodarczą z Rosją dla obu tych krajów UE. W przypadku sukcesu Budapeszt i Bratysława mogłyby również zasadnie oczekiwać znacznej "wdzięczności gospodarczej" ze strony Moskwy za ich wysiłki mediacyjne. Zarówno Moskwa, jak i kraje europejskie skłaniające się ku współpracy z Rosją uważają, że zatrzymanie wojny może doprowadzić do zniesienia sankcji — przynajmniej niektórych — co pomogłoby budżetom państwowym i wzmocniłoby bogactwo elit rządzących, które chciałyby ułatwić rozejm. Rosja traci najważniejszą broń. Ukraina świętuje, ale Putin przechodzi do planu B. "To wielkie bagno" Ponadto Katar, Turcja i sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wykazali zainteresowanie mediacją w negocjacjach, nawet jeśli wizyta Guterresa w Moskwie wywołała oburzenie wśród zwolenników Ukrainy. Tymczasem niektóre kraje dostarczające broń do Ukrainy również próbują przywrócić kontakty na wysokim szczeblu z Rosją . W listopadzie 2024 r. kanclerz Niemiec Olaf Scholz zadzwonił do Putina po raz pierwszy od grudnia 2022 r. Jak dotąd, kontakty między przywódcami tych państw a Putinem nie doprowadziły do żadnych konkretnych ruchów w kierunku kompromisu między Kijowem a Moskwą — nie mówiąc już o pełnym przywróceniu pokoju. Jednak stopniowe przywracanie więzi z Rosją odzwierciedla oczekiwanie na postęp w tej kwestii w 2025 r. Kusząca okazja Oczywiste jest, że głównym czynnikiem stojącym za niemal stałym zaangażowaniem "globalnej większości" w sprawy Rosji są korzyści gospodarcze płynące ze współpracy z Moskwą. Dla państw od Armenii i Gruzji po Indie, Chiny i Zjednoczone Emiraty Arabskie, wojna Rosji w Ukrainie dostarczyła lukratywnych możliwości zysku — od w pełni legalnych i przejrzystych transakcji z udziałem Rosji po schematy obejmujące jawne unikanie sankcji. Cios w plecy. Tak rozpada się najważniejszy, wieloletni sojusz Putina. "Lawinowo się odwracają" Niewielu spodziewało się, że rosyjska gospodarka wytrzyma sankcje, jednocześnie zwiększając wydatki wojskowe i oferując dodatkowe zachęty dla swoich partnerów za ryzyko związane z taką toksyczną współpracą. Mimo to, dopóki Moskwa będzie skłonna i zdolna do płacenia premii za zagraniczne towary i usługi, zainteresowanie prowadzeniem interesów z Rosją będzie nadal rosło. Do tej pory wiele firm znalazło sposoby na transport niemal wszystkiego do i z Rosji. Nawet najbardziej kompleksowe prognozy gospodarcze nie przewidują znaczących przeszkód dla Rosji w utrzymaniu obecnego poziomu wydatków do co najmniej 2026 roku. Taki pragmatyzm wyjaśnia również udział znacznej liczby światowych przywódców w szczycie BRICS w Kazaniu w 2024 r. Ani ukraińska, ani zachodnia dyplomacja nie były w stanie zaoferować realnych alternatyw krajom, które nadal aktywnie handlują z Rosją . Same argumenty moralne są niewystarczające, aby przekonać narody takie jak Indie, że robienie interesów z Rosją jest złe — zwłaszcza gdy beneficjentami handlu Rosji z Globalnym Południem są często same kraje zachodnie, które kupują rosyjską ropę lub gaz, które są sprzedawane przez partnerów Moskwy. Wojna kogoś innego Dla dużej części globalnej społeczności wojna Rosji w Ukrainie nie jest postrzegana jako wyzwanie dla liberalnego porządku świata lub żadnego systemu międzynarodowego opartego na prawie, ale raczej jako konflikt między europejskimi mocarstwami rozgrywający się w Europie. Badania postaw krajów Globalnego Południa wobec wojny w Ukrainie pokazują, że zdecydowana większość krajów niezachodnich pozostaje obojętna, nie czując obowiązku opowiadania się po żadnej ze stron. "Putin kłamie". Ekspertka zdradza, co najmocniej zabolałoby Moskwę. "Klucz do podważenia jej zdolności" Zachodnie sankcje wciąż odciskają swoje piętno. Poza Iranem i Koreą Północną wszystkie państwa starają się przestrzegać pewnych zasad, aby uniknąć dodatkowych restrykcji. Jednak, jak pokazuje praktyka, nałożenie sankcji jest znacznie łatwiejsze niż zapewnienie ich egzekwowania. Jeśli Moskwa chce nawiązać współpracę z krajami afrykańskimi lub zaoferować swój kapitał krajom Zatoki Perskiej, kraje te raczej nie zrezygnują z korzyści, czy to z solidarności z Ukrainą, czy z szacunku dla żądań Waszyngtonu . Doświadczenie pokazuje raczej, że Kijów często ma trudności z uzyskaniem zrozumienia ze strony krajów, które odnoszą dyplomatyczne lub gospodarcze korzyści ze współpracy z Rosją. Ale czy to oznacza, że rosyjska dyplomacja wkracza w 2025 r. jako wyraźny zwycięzca, gotowy do zapewnienia sobie silniejszej pozycji w nadchodzących latach? Krótko mówiąc, nie. Po pierwsze, nie wszystkie kraje są skłonne pójść w ślady Mongolii i zignorować nakaz aresztowania Putina wydany przez MTK . Nawet Republika Południowej Afryki, sojusznik BRICS, odmówiła zaproszenia rosyjskiego prezydenta na szczyt G20 — woląc uniknąć dylematu między zatrzymaniem go i zaszkodzeniem stosunkom z Moskwą a pozwoleniem mu na swobodne poruszanie się i napięciem stosunków Pretorii z krajami zachodnimi. Nawet najbliżsi partnerzy Rosji odmówili uznania aneksji ukraińskiego terytorium, a poszukiwanie wsparcia przez Putina zaprowadziło go do Korei Północnej, kraju, który Rosja do niedawna uważała za pariasa. Świat ogarnęła nowa gorączka złota. "Znak zbliżającej się wojny" Po drugie, znaczna część obecnej dynamiki dyplomatycznej Rosji zależy od perspektywy negocjacji między Putinem a Trumpem . Jeśli rozmowy te zakończą się fiaskiem, a sankcje pozostaną w mocy, Moskwie będzie coraz trudniej przekonać swoich partnerów do podjęcia ryzyka w jej imieniu. Jednocześnie europejscy sojusznicy Putina będą musieli zaakceptować trwałą utratę taniego rosyjskiego gazu i przygotować się na większe uzależnienie od amerykańskiego LNG. Wreszcie, dyplomatyczne sukcesy Rosji w dużej mierze zależą od siły nabywczej Moskwy . Ale trwająca wojna nadal wyczerpuje zasoby Kremla — w tym fundusze, których używa do obchodzenia sankcji. Jeśli za dwa lub trzy lata Rosja zostanie zmuszona do ograniczenia wydatków z powodu kurczących się rezerw, jej przyjaciele i partnerzy mogą zacząć zastanawiać się, czy naprawdę warto utrzymywać więzi z toksycznym i coraz bardziej zubożałym krajem.
PREV NEWSWrocia do Ukrainy. Nie moga juz duzej patrzec z dystansu jak Putin niszczy jej ukochany kraj
NEXT NEWS"Cofamy sie do lat 30." Naddniestrze w kryzysie energetycznym. Samozwancza republika nie radzi sobie z odcieciem rosyjskiego gazu
Zbigniew Ziobro uderza w Donalda Tuska w wegierskich mediach. "Zdary z niego maske"
Byy minister sprawiedliwosci Zbigniew Ziobro podkresli ze jest pod wrazeniem obrony suwerennosci i wolnosci przez premiera Wegier Viktora Orbana ktorego kraj udzieli w ostatnim czasie azylu posowi PiS Marcinowi Romanowskiemu. "Gdyby nie wyjecha jego los byby przesadzony" stwierdzi w obszernym wywiadzie dla wegierskiego tygodnika "Mandiner"
Panika w centrum Londynu. Wezwanie do ewakuacji i kontrolowane eksplozje
Regent Street ruchliwa ulica handlowa w centrum Londynu zostaa ewakuowana z powodu "zagrozenia bombowego". W sieci pojawiy sie nagrania pokazujace uciekajacych ludzi i kordony policji podaje "The Sun".
Ogien trawi Los Angeles Ewakuowano juz ok. 100 tys. osob
"Ogien w trzech rejonach Los Angeles rozprzestrzenia sie niewiarygodnie szybko" - powiedzia stacji NBC kalifornijski strazak.
Tankowiec z "floty cieni" dalej nie popynie. "Dalsza eksploatacja niedopuszczalna"
Stan techniczny tankowca Eagle S nie pozwala na jego dalsza zegluge - orzeka Finska Agencja Komunikacji i Infrastruktury Traficom ktora zakonczya przeglad statku. Zatrzymany w Finlandii statek jest podejrzewany o przynaleznosc do rosyjskiej "floty cieni" oraz uszkodzenie kabli energetycznych na dnie Batyku. Nadal trwa dochodzenie w celu wyjasnienia sprawy.
Nie zyje osio ze "Shreka". By pierwowzorem synnej filmowej postaci
W angielskiej wersji gos uzyczy mu Eddie Murphy zas w polskiej - niezapomniany w tej roli Jerzy Stuhr. Nie zyje osioek o imieniu Perry ktory posuzy animatorom studia DreamWorks do stworzenia legendarnej postaci osa ze "Shreka". Mia 30 lat.
Na stole dwie opcje po kontrataku Ukrainy. "Ryzyko"
Kontrofensywne dziaania Ukrainy w obwodzie kurskim w Rosji motywowane byy politycznie - stwierdzi OSW wskazujac na zblizajaca sie inauguracje kadencji Donalda Trumpa. Dla losow Ukraincow w rosyjskim regionie kluczowe beda najblizsze decyzje o kontynuacji ofensywnych dziaan choc analitycy oceniaja ze wiaza sie one z ryzykiem i "nie gwarantuja wiekszego powodzenia".