Moskwa pozazdroscia Kijowowi "smoczych dronow". Jednak na razie rosyjska wersja jest co najwyzej parodia ukrainskiego oryginau

Wideo opublikowane w środę w mediach społecznościowych przez promoskiewskiego dziennikarza wojskowego Andrieja Miedwiediewa po raz pierwszy pokazuje rosyjską wersję "smoczego drona" wykorzystującego termit. Na filmiku widać żołnierza z rosyjskiej Grupy Omut, który mocuje kanister przypominający termit z pocisku artyleryjskiego do tzw. quadkoptera przed wystrzeleniem go, jak utrzymuje, w kierunku ukraińskich pozycji. Walczył w Bachmucie. Przez 15 godz. leżał pod ziemią pod ciałami żołnierzy. "Myślałem, że powoli umieram" Następnie nagranie pokazuje na zmianę obraz z kamerki drona lecącego nad linią drzew oraz widok samego drona, który dozuje płonącą substancję, rzekomo nad ukraińską pozycją obronną. W poście na Telegramie ukraiński kanał "Brati po zbroi" (Towarzysze broni) napisał: "Kolejne przypomnienie, że wróg uczy się bardzo szybko. Już skopiowali naszego smoczego drona i teraz palą nasze pozycje". To jednak na razie pewna przesada. W porównaniu z wcześniejszymi filmami, przedstawiającymi ukraińskie "smocze drony" , ta rosyjska wersja jest rozczarowująca. Zamiast płomieni rosyjska wersja emituje iskry, które wydają się powodować bardzo niewielkie, jeśli jakiekolwiek, rzeczywiste szkody. Wojna matką wynalazków Po spektakularnych filmach pokazujących ukraińskie "smocze drony" w akcji nie powinno nikogo dziwić, że teraz Rosja próbuje opracować własną wersję . Wojna w Ukrainie jest już dwuipółletnim tyglem dla rozwoju broni i taktyki, a każda ze stron (i świat zewnętrzny) uczy się od siebie nawzajem, zwłaszcza w zakresie wykorzystania dronów w powietrzu, na morzu i na lądzie . Irańskie pociski dla armii Putina. Moskwa i Teheran już dawno przekroczyły granice przyzwoitości 10 dni temu ukraiński serwis "Landmines and Coffee" opublikował 3-minutowy materiał wideo dokumentujący rosyjską próbę odtworzenia "smoczego ognia" przy użyciu elementów termitowych z radzieckiego moździerza zapalającego 3WZ4 kalibru 120 mm. Chociaż płomień jest bardziej imponujący niż w prototypie Grupy Omut, nadal wydaje się nieskuteczny . Choć dron unosi się zaledwie kilka metrów nad ziemią, deszcz iskier i kilka kulek płonącego termitu spada na ziemię, rozpalając małe ogniska. Wideo kończy się, gdy dron rozbija się o ziemię i sam staje w płomieniach. "Antydronowe drony". Tak Ukraina chce pozbawić Putina przewagi. Ma trzyetapowy plan Należy jednak pamiętać, że rosyjskie "smocze drony" są wciąż na wczesnym etapie rozwoju. Niewykluczone, że końcu Rosjanom uda się opracować drony działające zgodnie z przeznaczeniem. Niczym w "Grze o tron" Termit jest łatwo dostępny w arsenałach zarówno Ukrainy, jak i Rosji w postaci granatów, pocisków artyleryjskich i inżynieryjnych ładunków tnących. Według Human Rights Watch podczas wojny obie strony używały amunicji termitowej do atakowania personelu, obiektów i materiałów . Ukraińska firma Steel Hornets produkuje szereg ładunków termitowych zaprojektowanych do dostarczania przez drony o wadze od 0,5 do 2,5 kg. Termit składa się z mieszanki sproszkowanego tlenku żelaza i aluminium, która spala się w temperaturze co najmniej 2400 st. Celsjusza. "To nie do pomyślenia". Trzech pracowników Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża zginęło w Ukrainie Celem ataków "smoczych dronów" jest wykorzystanie efektu miotacza ognia, jaki może wywołać termit, do podpalenia linii drzew, liści i innych łatwopalnych materiałów, takich jak siatki maskujące, które zapewniają osłonę żołnierzom. Podczas gdy sam "smoczy ogień" raczej nie spowoduje bezpośrednich obrażeń, chyba że dana osoba zostanie niefortunnie trafiona płonącym fragmentem, zapali on każdy łatwopalny materiał, z którego płomień i dym będą dusić mieszkańców , zmuszając ich do opuszczenia osłony i prawdopodobnie narażając ich na dalszy atak artyleryjski lub konwencjonalny atak drona kamikadze. Ukraińskie drony sieją postrach nawet daleko na północy Rosji. "Niewykryte przez rosyjskie systemy" Pomysłowość i innowacyjność tego nowego rozwiązania przyciągnęła uwagę świata nie tylko ze względu na nawiązania do serialu HBO "Gra o tron", ale przede wszystkim ze względu na potencjalną skuteczność broni. Bez wątpienia skłoni to inne siły zbrojne do wykorzystania i dalszego rozwijania tej koncepcji.