Home/sports/Zona Zielinskiego wrzucia zdjecie i sie zaczeo. Wosi od razu to wytkneli

sports

Zona Zielinskiego wrzucia zdjecie i sie zaczeo. Wosi od razu to wytkneli

Piotr Zielinski przed sezonem zamieni Napoli na Inter Mediolan. Jednak zmiana klubu oznaczaa nie tylko nowy zespo ale takze nowe miejsce do zycia. Reprezentant Polski wraz z rodzina przenios sie o prawie 800 kilometrow na ponoc. Ta zmiana niekoniecznie musiaa podobac sie jego zonie Laurze Zielinskiej ktora na swoim Instagramie wstawia post w ktorym narzeka na pewien aspekt zycia w Mediolanie. Woskie media niemal od razu to zauwazyy. O co chodzi

By Bartosz Królikowski | October 09, 2024 | sports

Po przeszło ośmiu latach spędzonych w Napoli Piotr Zieliński zdecydował się nie przedłużać kontraktu z klubem i zmienić otoczenie. Choć trzeba zauważyć, że w Neapolu bardzo "pomogli" mu dokonać takiego wyboru, oferując mu... obniżkę pensji po historycznym mistrzowskim sezonie 2022/23. Tak czy inaczej, Polak odszedł i dołączył do nowego mistrza Włoch, czyli Interu Mediolan. Trudna walka w Mediolanie i to nie tylko na boisku Pod kątem sportowym ta przygoda jeszcze nie jest taka, jak Zieliński by sobie wymarzył. Konkurencja w środku pola Interu jest bardzo duża, a Polak jedyne dwa występy w podstawowym składzie zanotował w Lidze Mistrzów przeciwko Manchesterowi City (0:0) oraz Crvenej zvezdzie Belgrad (4:0). Nadal czeka też na premierową bramkę oraz asystę w nowych barwach. Zmiana klubu to jednak nie wszystko. Zieliński wraz z rodziną przeprowadzili się do Mediolanu, który, choć oczywiście uchodzi za bardzo prestiżowe miasto i jedną ze światowych stolic mody, pod pewnym względem bardzo różni się od Neapolu. Chodzi mianowicie o... pogodę. Miasta te oddalone są od siebie o prawie 800 kilometrów, a aura jest w nich zupełnie inna. Na południu jest rzecz jasna cieplej i o wiele bardziej słonecznie, nawet w październiku. Z kolei Mediolan jest znacznie bardziej podatny na jesień, deszcz oraz chłód. Żona Piotra Zielińskiego tęskni za południowym słońcem. Włosi od razu wychwycili Ten fakt ewidentnie nie podoba się żonie Piotra Zielińskiego, czyli Laurze Zielińskiej (z domu Słowiak). Wiele razy podkreślała ona swoją miłość i przywiązanie do Neapolu, dlatego transfer do Mediolanu mógł nie wzbudzić u niej przesadnego entuzjazmu. Na to wskazuje także jej niedawna relacja na Instagramie. Słowik ukazała w niej widok ulewy zza okna samochodu i dodała opis "Ten, kto powiedział kiedyś, że na północy zawsze pada, miał rację". To szybko przykuło uwagę włoskich mediów. Dziennik "Il Mattino" pisze, że żona Zielińskiego otwarcie wyraża swą tęsknotę za Neapolem. Z kolei "TuttoNapoli" podkreśla sympatię, jaką Laura Zielińska darzyła miasto spod Wezuwiusza. - Zamieściła zdjęcie Mediolanu w deszczowy dzień, by pokazać rozczarowanie pogodą. Zbyt deszczową pogodą. Laura Słowiak zawsze była zakochana w Neapolu i nigdy tego nie ukrywała. Podobnie zresztą jak jej mąż - czytamy. O zmianie w życiu Zielińskich pisze także portal trashportoeccezionale.it. - Pomimo nostalgii za Neapolem, Laura wydaje się w pełni popierać zawodowy wybór męża, wykazując pozytywne nastawienie do tej nowej przygody. Mimo to jej post wywołał żywiołowe reakcje fanów Napoli i otworzył wielką debatę na temat różnic między Mediolanem a Neapolem - piszą tamtejsi dziennikarze.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS