Home/sports/Znowu to samo Pikarski krymina Bednarka. To bya 5. minuta

sports

Znowu to samo Pikarski krymina Bednarka. To bya 5. minuta

Erling Haaland potrzebowa zaledwie pieciu minut by zdobyc bramke w meczu Manchesteru City z Southampton. Niestety jednym z zamieszanych w to trafienie by Jan Bednarek ktory przegra walke po pozycje z Norwegiem i po prostu pad na murawe. Po tej sytuacji kibice nie szczedzili gorzkich sow w kierunku Polaka. "Okropny" - to tylko jedno z nich.

By Kacper Ciuksza | October 26, 2024 | sports

Manchester City był oczywistym faworytem starcia z Southampton i potrzebował zaledwie pięciu minut, by to potwierdzić. Po świetnym zagraniu w pole karne Matheusa Nunesa trafił , który miał naprawdę trudną sytuację, bo blisko niego był Jan Bednarek. Przynajmniej tak się wydawało. Kibice bez litości dla Jana Bednarka. Oto co zrobił w starciu z Erlingiem Haalandem Haaland otrzymał piłkę w okolice piątego metra od bramki Southampton, a Bednarek na początku odcinał Norwega, a później dał się ograć. Obaj zawodnicy trzymali się, ale napastnik Manchesteru City po prostu szarpnął Polaka i to on pierwszy doszedł do piłki. Uderzył ją w kontakcie z Polakiem, który po prostu padł na murawę, dalej trzymając rywala. Haaland po raz kolejny udowodnił, że dysponuje znakomitą siłą fizyczną i kapitalnym wykończeniem w trudnych sytuacjach, ale Bednarek nie pozostał bez winy. Obrońca Southampton dał się wywrócić, chociaż wydawało się, że ma sytuację pod kontrolą. Media społecznościowe błyskawicznie obiegło zdjęcie, jak reprezentant Polski leży na ziemi, a napastnik Manchesteru City pakuje piłkę do bramki. Na reakcję kibiców nie trzeba było długo czekać. Zaraz po tej sytuacji na defensora Southampton spadła ogromna krytyka. "Boże, przecież Bednarek jest okropny" - czytamy w serwisie X. "Ten gość dał się przestawić jak maluch" - pisze jeden z kibiców. Na tym jednak nie koniec. "Nawet nie patrzył na piłkę. Szokujący obrońca" - czytamy o Bednarku. "Co Bednarek w ogóle tu robi" - pisze kibic z herbem Southampton na zdjęciu profilowym. Nie wiadomo, czy chodzi mu o konkretną sytuację, czy w ogóle obecność Polaka w angielskim klubie. "Nawet faulując Haalanda przegrał z nim pojedynek" - czytamy dalej. Podobnych komentarzy jest znacznie więcej. Raczej próżno szukać głosów broniących Bednarka. Jan Bednarek faktycznie nie popisał się w starciu z Haalandem, ale docenić trzeba także kunszt Norwega. Dla to już kolejny tak znakomity gol w tym tygodniu. Finalnie gol Haalanda z piątej minuty okazał się ostatnim w sobotniej potyczce. Zespół Pepa Guardioli wskoczył dzięki niej na pierwsze miejsce w Premier League, a porażka Southampton pozostawiła przyjezdnych na przedostatnim miejsci w lidze.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS