sports
Zawali najwazniejszy mecz sezonu. Trener tumaczy gwiazdora
Bartomiej Kowalski by pewnym punktem Betard Sparty Wrocaw w fazie play-off. Pierwszy mecz finaowy kompletnie zawali przywozac w 4 startach ledwie punkt. Menedzer wrocawskiego zespou w rozmowie z Interia m.in. tumaczy swojego podopiecznego. Cos sie podziao. Trzeba to zdiagnozowac i naprawic tumaczy nam Dariusz Sledz. Czasu pozostao niewiele bo rewanz wielkiego finau PGE Ekstraligi juz w najblizsza sobote 5.10. Nie poddamy sie mowi Sledz.
Bartłomiej Kowalski był pewnym punktem Betard Sparty Wrocław w fazie play-off. Pierwszy mecz finałowy kompletnie zawalił, przywożąc w 4 startach ledwie punkt. Menedżer wrocławskiego zespołu w rozmowie z Interią m.in. tłumaczy swojego podopiecznego. – Coś się podziało. Trzeba to zdiagnozować i naprawić – tłumaczy nam Dariusz Śledź. Czasu pozostało niewiele, bo rewanż wielkiego finału PGE Ekstraligi już w najbliższą sobotę (5.10). – Nie poddamy się – mówi Śledź. Bartłomiej Kowalski rósł w tym sezonie z każdym meczem i wydawało się, że trafił z formą idealnie na fazę play-off. Polska gwiazda na pozycji U-24 brylowała przede wszystkim w meczach domowych. Niestety, finał nie poszedł po jego myśli. Kowalski zdobył zaledwie punkt w 4 startach, a Sparta przegrała mecz domowy. - To jest sport, takie dni się zdarzają. Coś mu się podziało w sprzęcie. Trzeba to zdiagnozować i naprawić - usprawiedliwiał swojego podopiecznego Dariusz Śledź. - Na pewno wolelibyśmy wygrać ten mecz i z jakąkolwiek zaliczką pojechać do Lublina. Niestety poukładało się to inaczej. Zebraliśmy się z zespołem po meczu w parku maszyn. Powiedziałem zawodnikom, że za nami dopiero 15 wyścigów i jeszcze drugie tyle jest do odjechania. Nie poddamy się - komentuje Dariusz Śledź, zapowiadając walkę w finałowym rewanżu. Spartanie pojadą jednak do Lublina bez swojego najlepszego juniora, Jakuba Krawczyka. To duże osłabienie. Krawczyk chciał wystartować w pierwszym spotkaniu i to zrobił, ale kontuzja nie pozwoliła mu dokończyć meczu. - To świeża kontuzja. Kuba podjął decyzję, że nie da rady więcej wyjechać na tor. Coś się wydarzyło u niego po starcie do drugiego wyścigu. Jego zdrowie jest najważniejsze. Chciał wystąpić w meczu i pojechał w juniorskim biegu bardzo dobrze - powiedział Śledź. Już wiadomo, że w rewanżu Krawczyk nie weźmie udziału. Początek meczu był decydujący. To wówczas Motor Lublin bardzo szybko odskoczył na 8 punktów. Co prawda spartanie nawet na chwilę wyszli na prowadzenie, ale ostatecznie to Motor wygrał. - Przyjechaliśmy do Wrocławia, jak na inny mecz. Walczyć o zwycięstwo i ta sztuka się udała, a wyjazdowe zwycięstwa zawsze cieszą. Cały zespół pojechał równo i dobrze, a to cieszy. Z przebiegu spotkania pozostaje niedosyt, bo mogliśmy zwyciężyć wyżej. Postawa całej siódemki była świetna. Pozostaje nam przygotować się solidnie do rewanżu. To nie będzie spacerek, to będzie trudny mecz. Jeszcze czeka nas 15 wyścigów. Taki wynik brałbym w ciemno - podsumował mecz menedżer Motoru Lublin, Jacek Ziółkowski. - Początek meczu nas powalił. Lublinianie od pierwszego wyścigu zdominowali spotkanie. Trudno było cokolwiek zdziałać w drugiej fazie spotkania, bo zdajemy sobie sprawę, jak mocny jest Motor Lublin. Oczywiście, że mogliśmy coś więcej z tego meczu wyciągnąć, natomiast byliśmy w takiej, a nie innej dyspozycji. Sądzę, że i tak wyciągnęliśmy maksimum - powiedział z kolei Dariusz Śledź. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSLiga Konferencji Legia Warszawa - Real Betis. Wynik na zywo relacja live
NEXT NEWSWojna. Gortat ujawnia jak Piesiewicz chce go uciszyc. "Grubo sie przeliczy"
Z Hiszpanii nadeszy wiesci ws. Lewandowskiego. Barcelona obwieszcza hit. Niebywae
FC Barcelona staa sie ostatnio w polskich mediach klubem numer jeden. Wszystko ze wzgledu na transfer Wojciecha Szczesnego. Nasz bramkarz doaczy do swojego rodaka - Roberta Lewandowskiego ktory pod wodza trenera Hansiego Flicka znow zadziwia swoja skutecznoscia. W obecnej kampanii swietnie spisuja sie takze jego kompanii z linii ataku - Lamine Yamal oraz Raphinha. Ich genialna forme docenia FC Barcelona przekazujac hitowa wiadomosc.
Zagraniczne gwiazdy siatkowki w lidze japonskiej. Kto zagra w nowym sezonie
W pazdzierniku nowy sezon rozpocznie liga japonska siatkarzy Japan SV. League. W tych rozgrywkach zajda spore zmiany jedna z nich jest wieksze otwarcie na zagranicznych zawodnikow. Ktore gwiazdy zagraja w Japonii Najbardziej znani zagraniczni siatkarze w skadach japonskich klubow w sezonie 20242025 w zaaczonej galerii zdjec.
Lewandowski jednak pominiety. Nic nie wskora. Koledzy z szatni dopieli swego
Robert Lewandowski otworzy snajperskie konto w biezacej edycji Ligi Mistrzow. W domowym meczu z Young Boys Berno zdoby dwa gole przyczyniajac sie do efektownego triumfu Barcelony 50. To nie wystarczyo jednak do miejsca w "11" drugiej kolejki gier zaprezentowanej przez popularny serwis WhoScored.com. Wyroznienia doczekali sie za to dwaj klubowi partnerzy Polaka - Raphinha i Inigo Martinez.
Niezwyky mecz Majchrzaka u Alcaraza. Dwa tie-breaki to by poczatek emocji
Kroczek po kroczku Kamil Majchrzak pnie sie w gore rankingu ATP - kolejny awans bedzie dzieem zwyciestw w challengerze w Villenie 28-latek zameldowa sie tutaj juz w cwiercfinale. Na obiekcie treningowym Carlosa Alcaraza ba - na korcie jego imienia - stoczy niezwyky mecz z Czechem Jirim Veselym niegdys 35. rakieta swiata. Stoczyli epicki boj w dwoch pierwszych setach nie byo przeaman w trzecim przewage breaka mia najpierw Majchrzak pozniej jego rywal. To jednak nasz zawodnik wygra 76 67 75. W meczu w ktorym byo 35 asow.
Wojciech Szczesny rozpocza indywidualne treningi w Barcelonie
Wojciech Szczesny ktory w srode podpisa kontrakt z FC Barcelona w czwartek rozpocza indywidualne treningi w Ciutat Esportiva Joan Gamper.
Zamieszanie ws. Szczesnego. Hiszpanie juz wiedza to bedzie hit
Temat transferu Wojciecha Szczesnego do FC Barcelony zdominowa w ostatnich godzinach wszystkie najwazniejsze portale sportowe w kraju nad Wisa. Kibice juz nie moga doczekac sie oficjalnego debiutu golkipera w nowych barwach ale zanim to nastapi zawodnik musi odbyc jeszcze sporo jednostek treningowych. Sam 34-latek mowi wprost ze potrzebuje czasu. Z kolei Hiszpanie chwala sie informacja kiedy dokadnie Polak moze pojawic sie na boisku. Wedug dziennika "Sport" popularny "Szczena" przygode w nowych barwach rozpocznie z niemaym przytupem.