Home/sports/Zaciety mecz Kasnikowskiego w "tysieczniku" w Szanghaju. Wraca ze stanu 15

sports

Zaciety mecz Kasnikowskiego w "tysieczniku" w Szanghaju. Wraca ze stanu 15

Maks Kasnikowski nie ma dobrej passy przegra czwarty pojedynek z rzedu. Tym razem nie przeszed pierwszej rundy kwalifikacji do turnieju ATP 1000 w Szanghaju przegrywajac z Adamem Waltonem. O ile w pierwszym secie nie mia nic do powiedzenia tak w drugim poszo mu znacznie lepiej. Mia nawet pike setowa. Ostatecznie przegra po dwoch partiach 16 678 i pozegna sie z marzeniami o grze w chinskim "tysieczniku".

By Marcin Jaz | September 30, 2024 | sports

Maks Kaśnikowski (ATP 195.) grał z rywalem z pierwszej setki rankingu. Adam Walton zajmuje 95. miejsce. Polski tenisista nie raz pokazywał, że jest w stanie napsuć krwi zawodnikom z wyższych pozycji, że ma potencjał, ale tym razem na Waltona to nie wystarczyło. Ekspresowy pierwszy set, potem zażarta walka Maks Kaśnikowski pokazał się z dobrej strony już w . Co prawda odpadł w pierwszej rundzie, ale pokazał kawał dobrego w pięciosetowym boju z Pedro . Ale od tego czasu nie ma dobrej passy. Przegrał starcie w ramach Pucharu Davisa z Koreańczykiem Seong-Chanem Hongiem oraz w pierwszej rundzie Challengera w Saint-Tropez z Rumunem Alexandrem Blockxem. Mecz z Adamem Waltonem od początku nie układał się po myśli Polaka. W błyskawicznym tempie został dwukrotnie przełamany przez Australijczyka. Rywal potrzebował zaledwie kilkunastu minut, by prowadzić aż 5:0. W tym czasie Kaśnikowski miał tylko jeden dobry fragment gry - prowadził w drugim gemie 30:0 przy własnym podaniu, ale nie utrzymał wyniku. Polski tenisista zebrał się do lepszej gry pod koniec seta. Wygrał szóstego gema do 15, ale w kolejnym Walton rozbił go do zera. Skończyło się wygraniem seta 6:1 przez Australijczyka. Druga partia byłą zdecydowanie bardziej zacięta. Polak poprawił swój serwis, grał odważniej i szybciej. Zaliczył cztery asy serwisowe. Ale Walton również dobrze serwował i nie dał Kaśnikowskiemu ani jednej okazji na przełamanie. Sam 25-latek także jej nie miał. Do rozstrzygnięcia drugiego seta potrzebny był tie-break. Kaśnikowski przegrał pierwszą piłkę, kiedy serwował. W kolejnych wymianach popełnił serię niewymuszonych błędów, przez to przegrywał 1:5. Wydawało się, że Walton ma autostradę do wygranej, ale Polak znowu wrócił do dobrej gry, którą prezentował przez całego drugiego seta. Kaśnikowski wyrównał, broniąc dwa meczbole, a potem wywalczył piłkę setową, której jednak nie wykorzystał. Wojnę nerwów w końcówce lepiej zniósł Walton, który znalazł okazję na posłanie piłki tzw. winnera. Wygrał tie-breaka 10:8, całego seta 7:6 i zameldował się w drugiej rundzie kwalifikacji. Kaśnikowski może być zadowolony z gry w drugim secie, bo potwierdził, że potrafi się podnieść po ciężkich ciosach z poprzedniej partii. Ma jednak nad czym pracować. Niestety, w turnieju singlistów Szanghaju nie zobaczymy żadnego Polaka. Wcześniej z imprezy wycofał się Hubert Hurkacz, który wygrał tutaj rok temu. w Szanghaju to przedostatnia impreza rangi ATP Tour Masters 1000 w tym sezonie i jednocześnie ostatni na otwartym stadionie. Na przełomie października i listopada tenisiści zagrają jeszcze "tysięcznik" w Paryżu, ale to już będzie impreza rozgrywana w hali Accor Arena. Adam Walton (Australia, ATP 95.) - Maks Kaśnikowski (ATP 195.) 6:1, 7:6(8)

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS