sports
Wynik jak u Swiatek tuz przed meczem Polki. Dwa razy 60 niecae 40 minut
Gdy cztery miesiace temu w Paryzu Iga Swiatek rozbia w 40 minut Anastazje Potapowa 60 60 tenisowy swiat by w szoku. Takie wyniki sie zdarzaja ale raczej nie w rywalizacji o cwiercfina wielkoszlemowego turnieju. Choc powiedzmy uczciwie nawet na nizszym poziomie nie jest atwo zakonczyc mecz tak szybko nie dac rywalce zadnych szans. A wyczyn Polki niemal co do joty powtorzya Litwinka Justina Mikulskyte odprawia w Quinta do Lago Maria Beatriz Teixeira "rowerem" a pierwsza partia trwaa zaledwie 16 minut.
Gdy cztery miesiące temu w Paryżu Iga Świątek rozbiła w 40 minut Anastazję Potapową 6:0, 6:0, tenisowy świat był w szoku. Takie wyniki się zdarzają, ale raczej nie w rywalizacji o ćwierćfinał wielkoszlemowego turnieju. Choć powiedzmy uczciwie, nawet na niższym poziomie nie jest łatwo zakończyć mecz tak szybko, nie dać rywalce żadnych szans. A wyczyn Polki niemal co do joty powtórzyła Litwinka Justina Mikulskytė, odprawiła w Quinta do Lago Maria Beatriz Teixeira "rowerem", a pierwsza partia trwała zaledwie 16 minut. Wyczyn Swiątek na poziomie czwartej rundy w Wielkim Szlemie może utrzymać się jako rekord na długie, bardzo długie lata. Polka nie tyle wygrała, co zdemolowała Anastazję Potapową, a ich mecz trwał zaledwie 40 minut . Czyli tyle, ile zwykle trwa jeden set. Potapowa nie tyle nawet nie wygrała gema, co nie miała żadnej okazji, by tego dokonać. O jej niemocy w starciu z polską liderką rankingu niech świadczy fakt, że wygrała łącznie zaledwie 10 punktów. Sześć w pierwszym secie, cztery w drugim. Dla Rosjanki było to na pewno bolesne przeżycie, zresztą okazywała to po meczu. - Ona jest jedną z najlepszych zawodniczek, zgotowała mi ciężki mecz w ciągu 40 minut. Co mogę powiedzieć? Nie jesteśmy bliskimi koleżankami czy przyjaciółkami, ale szanuję ją tak, jak mogę. Sądzę, że jest największą tenisistką - mówiła wtedy, zapytana przez red. Artura Gaca z Interii . Wygrane 6:0, 6:0 nie są w świecie tenisa czymś szczególnie wyjątkowym, choć to rzadziej spotykane wyniki w głównych cyklach WTA czy ATP. W turniejach ITF, albo w "egzotycznych" spotkaniach w ramach Pucharu Davisa czy Billie Jean King Cup przytrafiają się często. W turnieju w Quinta do Lago w Portugalii pewnie by takich rozstrzygnięć nie było, gdyby nie... decyzja organizatorów. Na dość mocno obsadzony turniej rangi ITF W50 dali bowiem "dzikie karty" tenisistkom z Portugalii, które nie są notowane w rankingu. Gdy do swojego spotkania powoli szykowała się już na korcie numer 2 nasza ćwierćfinalistka juniorskiego Wimbledonu Monika Stankiewicz , trwał tu mecz Portugalki Matilde Do Cento Parreiry z Rosjanką Anastazją Greczkiną . Skończył się po 46 minutach, ta druga wygrała 6:0, 6:0 I wtedy do boju mogła ruszyć Polka - niestety, uległa Szwedce Tilde Stromquist 6:4, 2:6, 2:6. Na szczęście później do drugiej rundy awansowała Gina Feistel, ratując się ze stanu 2:4 w trzecim secie. Wygrała 6:1, 1:6, 6:4. Wtedy też skończyło się niezwykłe starcie na sąsiednim obiekcie numer 5. Tutaj rozstawiona z 5 Litwinka Justina Mikulskytė rywalizowała z inną Portugalką Marią Beatriz Teixeirą . I to właśnie był ten mecz przypominający starcie Igi z Potapową. Litwinka walczy w końcówce sezonu o to, by mieć prawo rywalizacji w eliminacjach Wielkiego Szlema, jest na granicy tego. A gdy dochodzi do starcia 216. rakiety świata z zawodniczką nienotowaną, rozstrzygnięcie może być tylko jedno. I tak było - Litwinka nie dała rywalce najmniejszych szans. Pierwszy set trwał 16 minut, Portugalka wygrała zaledwie siedem punktów. Podobnie było w drugiej partii, Teixeira również i wtedy nie miała szans. Rywalizacja zakończyła się po 38 minutach, wliczając przerwy. A jakby było mało, Mikulskytė przeniosła się na kort numer 2 - tu zagrała w deblu. I wspólnie z Portugalką Matilde Jorge rozbiły duet Love-Star Alexis / Teresa Franco Dias (Haiti/Portugalia) 6:1, 6:0. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSKlamka zapada. Naomi Osaka podjea ostateczna decyzje. Koszmar
NEXT NEWS60 w 16 minut. Wynik jak u Swiatek tuz przed meczem Polki
Problemy Portugalii przed meczem
Rzecznik prasowy reprezentacji Portugalii potwierdzi ze druzyna prowadzona przez Roberto Martineza przyleci do Warszawy pozniej niz pierwotnie zakadano. Ma to zwiazek z warunkami atmosferycznymi.
Michael Ameyaw i droga na skroty do reprezentacji Polski. "To ewenement"
W seniorach zadebiutowa w Widzewie zanim skonczy 18 lat. Trzy lata pozniej by juz w Ekstraklasie i szybko wywalczy sobie miejsce w podstawowym skadzie w Piascie Gliwice. W koncu Michael Ameyaw dosta powoanie do reprezentacji Polski na mecze z Portugalia i Chorwacja. Mentalnie jest w stanie sobie poradzic. atwo sie nie poddaje uwaza Radosaw Mroczkowski byy trener m. in. Widzewa Rakowa Czestochowa Zagebia Sosnowiec czy Sandecji Nowy Sacz.
Siatkarska dominacja Najwyzsze zwyciestwa w historii PlusLigi
Siatkowka to sport ktoremu towarzysza ogromne emocje ale nie brakuje w niej rowniez jednostronnych meczow. Jakie byo najwyzsze zwyciestwo w historii PlusLigi Kto ponios najwyzsza porazke Rekordowe wyniki siatkarskie w PlusLidze w galerii zdjec.
134 minuty zazartej walki mistrzyni olimpijska nie ma dosc. Szalenstwo w Wuhan WTA reaguje
Tum kibicow wsta z miejsc i skanduje jej imie rywalka ze wzrokiem wbitym w ziemie zaakceptowaa porazke a zewszad towarzysza jej usmiechy. Qinwen Zheng po trzysetowym boju pokonaa w cwiercfinale WTA Wuhan Jasmine Paolini 62 36 63 sprawiajac swoim rodakom ogromna radosc. Mistrzyni olimpijska na korcie daa kolejny popis a na jej zwyciestwo zareagowac nie omieszkao takze WTA.
Radzi Probierzowi ws. Zalewskiego
Nicola Zalewski we wrzesniu by liderem reprezentacji Polski ale od tamtego czasu przesta grac regularnie w AS Romie. - Sytuacja jest trudna. Rozumiem ze niektorzy nie widza dla niego miejsca w kadrze - mowi nam ekspert Serie A Piotr Czachowski.
To skonczy sie katastrofa oburzenie wsrod kibicow. Polski klub igra z ogniem
ZOOleszcz GKM Grudziadz zatrzymuje skad z poprzedniego sezonu ktory da historyczny awans do play-off a wsrod kibicow oburzenie. - Kontraktuja zawodnikow ktorych nikt nie chce - przyznaje jeden z fanow. - Cienko widze przyszy sezon - wtoruje mu kolejny. Sympatycy klubu obawiaja sie przede wszystkim o forme Michaela Jepsena Jensena ktory z impetem wroci do PGE Ekstraligi i w duzej mierze uratowa GKM po stracie Jasona Doylea. Jeszcze z mniejszym entuzjazmem przyjeto przeduzenie kontraktu z Jaimonem Lidseyem. Istnieje obawa ze ci...