Home/sports/W niedziele startuje Silesia Maraton

sports

W niedziele startuje Silesia Maraton

To jest najwieksza impreza biegowa w Slaskiem. W niedziele startuje kolejna 16. juz edycja Silesia Maratonu. Do biegow zapisao sie prawie 8 tysiecy osob z wielu krajow swiata. Sa wsrod nich m.in. biegacze z Australii Kanady Korei Poudniowej czy Nowej Zelandii.

October 01, 2024 | sports

16. edycja imprezy odbędzie się w niedzielę z metą na bieżni Stadionu Śląskiego. Trasa wiedzie przez Chorzów, Katowice, Mysłowice i Siemianowice Śląskie. To będą trzy biegi: półmaraton, ultramaraton oraz maraton. Nie prowadzimy akcji promocyjnej, drogą pantoflową rozrasta się grono uczestników z całego świata. W tym roku wystartują biegacze m.in. z Australii, Nowej Zelandii, USA, Meksyku, najliczniejszą grupę zagraniczną stanowi szesnastu Kanadyjczyków, którzy już nas odwiedzili, bo są w Polsce. Mnie to bardzo cieszy, że opinia o naszym biegu niesie się po świecie. Rekord frekwencji jest pewny - powiedział dyrektor Silesia Marathonu Bohdan Witwicki. Podkreślił, że bieganie przyciąga zawodników w różnym wieku. W piątkowej imprezie dla najmłodszych uczestników pobiegnie ponad 1000 dzieci, z kolei w niedzielnych biegach wystartuje 17 zawodników w wieku ponad 70 lat. Symboliczny charakter nagród powoduje, że Silesia Marathon nie przyciąga wyczynowców, żyjących ze startów. Przyjeżdżają bardziej zaawansowani amatorzy, wynik poniżej 2:20 na pewno padnie i w tym roku. Doping na trasie bardzo pomaga, to szalenie ważne, by nie pozostać samemu, zwłaszcza w momentach kryzysowych, które dotykają każdego zawodnika. Dlatego zachęcam, aby wyjść z domu, zabrać ze sobą garnek, patelnię, coś do uderzania, dzwonek, albo po prostu głośno kibicować, bo im więcej dopingu, tym lepiej - apelował dyrektor i pomysłodawca imprezy. Na najdłuższym dystansie 50 km ponownie wystartuje pochodząca z Mysłowic Wiktoria Krupowicz. Jest szum, jest hałas. To powoduje, że ta bieżnia dodaje energii, a meta jest nagrodą - powiedziała w rozmowie z reporterem RMF FM Marcinem Buczkiem. Od 2017 roku maratończycy finiszują na bieżni Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Start też znajduje się na terenie stadionu, ale nie na bieżni, a na asfaltowej alei okalającej arenę główną. 1 października 2017 roku finisz Silesia Marathonu otworzył modernizowany przez wiele lat "Kocioł Czarownic". Wygrał wtedy Damian Pieterczyk, strażak z Olsztyna, który uzyskał czas 2:23.36.

SOURCE : rmf24
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS