sports
Trzysetowy thriller Hurkacza z mistrzem olimpijskim. Teraz wszystko zalezy od Swiatek
Zaledwie 30 minut trzeba byo zaczekac na pierwsze tenisowe emocje w 2025 roku. Wasnie wtedy reprezentacja Polski wysza na kort w Sydney by rywalizowac o pierwsze miejsce w grupie B na United Cup z Czechami. Na poczatek zobaczylismy starcie Huberta Hurkacza z Tomasem Machacem. Juz na "dzien dobry" panowie zafundowali widzom trzysetowa batalie ktora zakonczya sie po mysli mistrza olimpijskiego z Paryza. Machac triumfowa 75 36 64 i przyblizy swoja kadre do triumfu w grupie.
Zaledwie 30 minut trzeba było zaczekać na pierwsze tenisowe emocje w 2025 roku. Właśnie wtedy reprezentacja Polski wyszła na kort w Sydney, by rywalizować o pierwsze miejsce w grupie B na United Cup z Czechami. Na początek zobaczyliśmy starcie Huberta Hurkacza z Tomasem Machacem. Już na "dzień dobry" panowie zafundowali widzom trzysetową batalię, która zakończyła się po myśli mistrza olimpijskiego z Paryża. Machac triumfował 7:5, 3:6, 6:4 i przybliżył swoją kadrę do triumfu w grupie. Wyniki pierwszych dwóch spotkań w grupie B podczas trzeciej edycji United Cup sprawiły, że Norwegia została wyeliminowana rozgrywek . Skandynawowie byli bliscy tego, by pokonać naszą reprezentację, prowadzili już 8-6 w super tie-breaku w mikście. Wtedy jednak Iga Świątek i Jan Zieliński wzięli sprawy w swoje ręce. Wygrali cztery akcje z rzędu i zapewnili triumf polskiej ekipie. O pierwszym miejscu i bezpośrednim awansie do ćwierćfinału miało zadecydować starcie Polska - Czechy, które zaplanowano na Nowy Rok. Tym razem na jako pierwszy w planie gier pojawił się Hubert Hurkacz, a nie jak to miało miejsce dwa dni temu - Iga Świątek. Wrocławianin rozpoczął sezon w singlu od porażki z Casperem Ruudem . 1 stycznia dostał okazję na premierowy triumf. Rywale mieli solidną kartę po swojej stronie. Miniony sezon dla Tomasa Machaca był najlepszy w karierze. 24-latek zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w grze mieszanej w duecie z Kateriną Siniakovą. Także podczas starcia z Norwegiem pokazał solidny tenis. Szykowało się zatem trudne zadanie dla półfinalisty Wimbledonu 2021. Mecz rozpoczął się od serwisu Hurkacza. Na początku spotkania obaj pilnowali swoich gemów serwisowych, chociaż lepsze wrażenie pozostawiał po sobie Hubert. Więcej walki było właśnie przy podaniu Machaca. Pierwsze emocje przy serwisie wrocławianina pojawiły się w siódmym rozdaniu premierowej odsłony. Wtedy doszło do stanu równowagi, ale ostatecznie Tomas nie wypracował sobie żadnego break pointa . Zrobiło się 4:3 dla naszego tenisisty. Kluczowy moment pierwszego seta nadszedł w jedenastym gemie. Podobnie jak w meczu z Casperem Ruudem, także i tym razem Hurkacz dał się przełamać tuż przed tie-breakiem. I to mimo prowadzenia 30-0. Kolejne cztery akcje trafiły jednak na konto mistrza olimpijskiego z Paryża i tym samym przy stanie 6:5 Machac serwował po zwycięstwo w partii. Gdyby nie podwójny błąd, Czech mógłby zamknąć gema do zera. Ostatecznie wygrał go jednak do 15 i tym samym triumfował w premierowej odsłonie 7:5. Na starcie drugiego seta zapachniało break pointem dla Huberta. Przy stanie 30-30 w drugim gemie Tomas zdołał jednak odwrócić losy wymiany, a potem wyrównał na 1:1 . Po chwili to Hubert znalazł się w trudnym położeniu, przegrywał 15-30. Ostatecznie Polak powrócił na prowadzenie, wygrywając trzy akcje z rzędu. Ostatnia z nich zakończona ładnym minięciem po crossie. W szóstym gemie nadeszły dwie szanse na przełamanie dla Hurkacza . Machac zaliczył słabszy moment na początku, zrobiło się 15-40 z jego perspektywy. W kluczowym momencie nie bał się jednak ryzyka i to się opłaciło, podobnie jak w końcówce pierwszego seta. Czeski tenisista wyszedł z trudnej sytuacji i doprowadził do stanu 3:3. Tomas zyskał pewność siebie i po chwili to on miał break pointa. Na szczęście wtedy Polak uruchomił swój największy atut, czyli serwis. W ósmym gemie presja powróciła na stronę rywala wrocławianina. I tym razem Machac nie wytrzymał próby. Dał się przełamać do zera, kończąc wszystko podwójnym błędem serwisowym . Przy stanie 5:3 Hubert serwował po pierwszym wygrany set w sezonie 2025. Szybko zrobiło się 40-0, ale potem wkradła się lekka nerwowość. Uciekły dwie szanse na zamknięcie partii, ale przy trzeciej pomógł błędem rywal. 6:3 dla Hurkacza oznaczało trzecią odsłonę pojedynku. Decydujący set rozpoczynał się od serwisu Tomasa. Dzięki temu to reprezentant Czech mógł teoretycznie wywierać presję na Polaku. Na starcie partii obaj pewnie utrzymywali własne podania, ale to zmieniło się w ósmym gemie. Wówczas Hubert zanotował słabszy moment i pojawiły się dwie okazje dla Machaca na 5:3 . Wrocławianin zaimponował jednak grą przy obu break pointach, wyszedł z opresji na własnych warunkach i doprowadził do stanu 4:4. Więcej informacji wkrótce... Hubert Hurkacz - Tomas Machac 5:7, 6:3, 4:6 Iga Świątek - Karolina Muchova Iga Świątek/Hubert Hurkacz - Karolina Muchova/Tomas Machac stan rywalizacji: 1-0 dla Czech Dokładny zapis relacji z meczu Hubert Hurkacz - Tomas Machac jest dostępny TUTAJ . Transmisje z United Cup dostępne wyłącznie na sportowych antenach Polsatu. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSBolesna porazka Huberta Hurkacza. Do szczescia zabrako tak niewiele...
NEXT NEWSHurkacz rozpocza mecz z Czechami. Trzysetowy boj nie przynios punktu
Swietne skoki i niespodziewane kopoty Aleksandra Zniszczoa. "W takich momentach pojawia sie frustracja"
Aleksander Zniszczo po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokaza sie w seriach treningowych. W Innsbrucku mia osmy i szosty wynik ale w kwalifikacjach znowu cos nie zagrao. Do tego mia mocny wiatr w plecy i nie by w stanie za bardzo odleciec. Nasz skoczek przyzna ze ta sytuacja zaczyna go frustrowac. W piatek niewiele zabrako a nie awansowaby do konkursu.
Debitu Szczesnego zagrozony Hansi Flick ogasza. Kibice obawiaja sie najgorszego
W sobote FC Barcelona zmierzy sie w 116 Pucharu Krola z Barbastro a hiszpanscy dziennikarze zdazyli juz obwiescic ze bedzie to wyczekiwany dzien w ktorym Wojciech Szczesny zadebiutuje w bramce. Fani oczekiwali ze podczas konferencji prasowej Hansi Flick potwierdzi domysy "prasy" jednak stao sie zgoa inaczej. Szkoleniowiec "Dumy Katalonii" zapytany wprost o mozliwy debiut Szczesnego udzieli niespodziewanej odpowiedzi.
Gwiazdy po przejsciach za grosze. To bedzie wielka sensacja
INNPRO ROW Rybnik nieoczekiwanie awansowa do PGE Ekstraligi. Prezes Krzysztof Mrozek nie mia wielkiego pola manewru wiec skorzysta z tego co pozostao na rynku. W zespole znalezli sie miedzy innymi Nicki Pedersen i Chris Holder ktorzy maja zapewnic utrzymanie. Jesli byli mistrzowie swiata beda liderami z prawdziwego zdarzenia to acznie zarobia nieco ponad 3 miliony zotych. To wrecz promocyjna cena gdy mowa o najwyzszej klasie rozgrywkowej. - Wiedza o co jada. Jezeli zawioda moga juz nie znalezc zatrudnienia w Ekstralidze -...
Wszystko jasne ws. wystepu Raducanu w Australian Open
Z uwagi na kontuzje Emma Raducanu odpuscia start w turnieju rangi WTA 250 w Auckland. Jednak Brytyjka przygotowuje sie juz do wystepu w wielkoszlemowym Australian Open.
Thurnbichler pochwali jednego skoczka. "Zrozumia"
Po piatkowych kwalifikacjach Thomas Thurnbichler w superlatywach wypowiada sie na temat Dawida Kubackiego. W rozmowie z Eurosportem trener mowi o "kompletnej zmianie".
Tak Swiatek pokonaa Rybakine. 14 i zwrot akcji. Jeden moment zmieni wszystko
Rosnie goraczka przed pofinaowym starciem pomiedzy Polska i Kazachstanem. Gowna atrakcja pojedynku bedzie oczywiscie mecz Igi Swiatek z Jelena Rybakina. Gdy obie spotkay sie ze soba po raz ostatni w oficjalnym meczu na nawierzchni twardej podczas finau WTA 1000 w Dosze w ubiegym sezonie wowczas lepsza okazaa sie raszynianka. W ramach przedmeczowej zapowiedzi wspominamy tamten triumf 23-latki ktory jest jednoczesnie jej ostatnim oficjalnym zwyciestwem przeciwko mistrzyni Wimbledonu 2022.