Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/sports/Swietne skoki i niespodziewane kopoty Aleksandra Zniszczoa. "W takich momentach pojawia sie frustracja"

sports

Swietne skoki i niespodziewane kopoty Aleksandra Zniszczoa. "W takich momentach pojawia sie frustracja"

Aleksander Zniszczo po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokaza sie w seriach treningowych. W Innsbrucku mia osmy i szosty wynik ale w kwalifikacjach znowu cos nie zagrao. Do tego mia mocny wiatr w plecy i nie by w stanie za bardzo odleciec. Nasz skoczek przyzna ze ta sytuacja zaczyna go frustrowac. W piatek niewiele zabrako a nie awansowaby do konkursu.

January 03, 2025 | sports

Aleksander Zniszczoł po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokazał się w seriach treningowych. W Innsbrucku miał ósmy i szósty wynik, ale w kwalifikacjach znowu coś nie zagrało. Do tego miał mocny wiatr w plecy i nie był w stanie za bardzo odlecieć. Nasz skoczek przyznał, że ta sytuacja zaczyna go frustrować. W piątek niewiele zabrakło, a nie awansowałby do konkursu. Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek to w tej chwili dwóch naszych skoczków, którzy śmiało mogliby regularnie wskakiwać do "10" w zawodach Pucharu Świata . Treningi pokazują, że stać ich na to. Podobnie jak pojedyncze serie w zawodach. Tyle że jak przychodzi konkurs, to szczególnie w przypadku Zniszczoła sytuacja zmienia się diametralnie. Przestaje skakać daleko. Nasz skoczek ma z tym problem szczególnie w Turnieju Czterech Skoczni . Paweł Wąsek nie owija w bawełnę. Doskonale wie, czego brakuje. "Staram się gonić najlepszych" W kwalifikacjach do sobotniego konkursu w Innsbrucku (4 grudnia, godz. 13.30) był dopiero 39. To spowodowało, że w serii K.O. trafi na znakomicie spisującego się Austriaka Michaela Hayboecka . Niestety Zniszczoł trafił na fatalne warunki na skoczni. Na Bergisel niemal nie było wiatru, ale czujniki wychwyciły przy jego skoku mocniejsze ruchy powietrza . Polakowi dodano aż 11,3 pkt. W gorszych warunkach skakał tylko jeden zawodnik w całej stawce. Czuć to było. Szczególnie na buli. Ten skok w kwalifikacjach nie było dużo gorszy od tych z treningów. Różnica była jednak taka, że było ciężko na buli. Dostałem jeden z największych plusów w zawodach. Nie będę zatem gdybał ~ mówił Zniszczoł. Kiedy wylądował, a na tablicy wyników pojawił się wynik 111,5 m, można było się zastanawiać, czy to wystarczy do awansu do konkursu. - Widziałem, że się łapnę do konkursu. W takich momentach jednak pojawia się frustracja. Widać przecież, że moje skoki są powtarzalne i na wysokim poziomie, ale brakuje trochę szczęścia. Jak w końcu wyjdzie wszystko w zawodach, to też pojawi się większa pewność siebie - powiedział. W sobotnim konkursie zobaczymy pięciu Biało-Czerwonych. Kwalifikacje zakończyły się zwycięstwem Jana Hoerla . Drugi był Norweg Johann Andre Forfang , a trzeci Gregor Deschwanden . Z Innsbrucka - Tomasz Kalemba, Interia Sport Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS