Home/sports/Tomaszewski wypali wprost o Lewandowskim. "Po jaka cholere"

sports

Tomaszewski wypali wprost o Lewandowskim. "Po jaka cholere"

Robert Lewandowski znow jest w kapitalnej formie a lada moment reprezentacja Polski rozegra dwa kolejne mecze Ligi Narodow. Wszyscy licza ze kapitan przeozy dyspozycje na wystepy w biao-czerwonej koszulce i do tego grona nalezy tez Jan Tomaszewski. - Ja moge podpowiedziec - deklaruje 76-latek w rozmowie z "Super Expressem" i przekazuje pomys jak dobrze skorzystac z Lewandowskiego.

By Kacper Ciuksza | October 07, 2024 | sports

Robert Lewandowski w poniedziałek przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski w świetnej formie i z pewnością w dobrym humorze. W niedzielę kapitan kadry zdobył hat-tricka w meczu Barcelony z Deportivo Alaves i z dziesięcioma golami na koncie umocnił się na pierwszym miejscu klasyfikacji strzelców LaLiga. Teraz wszyscy liczą, że znakomitą dyspozycję przełoży na dwa mecze w narodowych barwach. Oczywiście przed meczami kadry nie mogło zabraknąć podsumowania formy naszych zawodników w wykonaniu Jana Tomaszewskiego. Były reprezentant w rozmowie z "Super Expressem" skupił się oczywiście na Robercie Lewandowskim i podsumował jego formę w Barcelonie. - Robert umie strzelać i potrafi znaleźć się w sytuacji podbramkowej. W tym jest najlepszy na świecie - zaczął Tomaszewski. - Wystarczy zobaczyć, jakie on strzela bramki. Wszystkich mija piłka - tam jest Robert. Piłka odbija się od słupka - Robert jest przy niej pierwszy. Po prostu jest maszynką do strzelania bramek, a Hansi Flick to wykorzystuje. Do gry Xaviego nie pasował, bo musiał się cofać, grać w pomocy. Teraz widać jego formę jak na dłoni - dodał były bramkarz kadry. Jak więc przełożyć formę Lewandowskiego na reprezentację? Tomaszewski ma na to swój punkt widzenia. - Dziwię się, że nasz selekcjoner wystawia dwie "dziewiątki". Wystawia je do wiatru. Ja mogę podpowiedzieć, że w ostatnim tygodniu Robert strzelił trzy bramki i gra kapitalnie, bo gra sam - uważa 76-latek. - Jak nie idzie nam dwoma dziewiątkami, to trzeba się zastanowić. Przecież on kiedyś z Andorą zagrał w pomocy. Po jaką cholerę? To jest środkowy napastnik, może grać nawet w bramce, ale po co? Ludzie, opamiętajcie się. Wykorzystajcie takich zawodników - podsumował sytuację 63-krotny reprezentant Polski. Polacy w Lidze Narodów zagrają z Portugalią (12.10) oraz Chorwacją (15.10). Oba spotkania odbędą się na Stadionie Narodowym.

SOURCE : sport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS