Home/sports/Szokujacy przewrot w Wisle Krakow legenda reaguje. Dosadnie o Krolewskim

sports

Szokujacy przewrot w Wisle Krakow legenda reaguje. Dosadnie o Krolewskim

Wisa Krakow notuje fatalny poczatek sezonu ale zapewne mao kto spodziewa sie ze tak szybko za sabe wyniki "zapaci" Kazimierz Moskal. Decyzja o zwolnieniu trenera bya duzym szokiem dla kibicow i dziennikarzy a zaskoczenia nagym ruchem Jarosawa Krolewskiego nie kryje tez Marcin Baszczynski. Byy pikarz "Biaej Gwiazdy" w rozmowie z TVP Sport zauwazy ze prezes Wisy "wyglada na czowieka ktory zawsze musi postawic na swoim".

September 24, 2024 | sports

Wisła Kraków notuje fatalny początek sezonu, ale zapewne mało kto spodziewał się, że tak szybko za słabe wyniki "zapłaci" Kazimierz Moskal. Decyzja o zwolnieniu trenera była dużym szokiem dla kibiców i dziennikarzy, a zaskoczenia nagłym ruchem Jarosława Królewskiego nie kryje też Marcin Baszczyński. Były piłkarz "Białej Gwiazdy" w rozmowie z TVP Sport zauważył, że prezes Wisły "wygląda na człowieka, który zawsze musi postawić na swoim". Wisła Kraków na początku sezonu grę w I lidze musiała łączyć z walką w europejskich rozgrywkach, ponieważ dzięki triumfowi w Pucharze Polski zyskała prawo gry w eliminacjach Ligi Europy. Tam odpadła w drugiej rundzie po dwumeczu z Rapidem Wiedeń, a następnie kontynuowała europejską przygodę w Lidze Konferencji. "Biała Gwiazda" przebrnęła przez trzecią rundę kwalifikacji, ale później nie zdołała pokonać Cercle Brugge i zakończyła zmagania w rozgrywkach Starego Kontynentu. I może koncentrować się już wyłącznie na walce na zapleczu Ekstraklasy, gdzie od startu rozgrywek notuje fatalne wyniki - klub z Małopolski w siedmiu meczach wygrał zaledwie raz. Za kolejne potknięcia zapłacił Kazimierz Moskal , który w poniedziałek pożegnał się ze stanowiskiem trenera , co zszokowało wielu kibiców i dziennikarzy. Co więcej, Jarosław Królewski przeprowadził w klubie prawdziwą rewolucję - zwolnił nie tylko szkoleniowca, ale też jego asystenta oraz kierownika drużyny, fizjoterapeutę i dyrektora akademii. Do tych zmian w rozmowie z TVP Sport odniósł się Marcin Baszczyński, który w Wiśle grał w latach 2000-2009. "Ja patrzę na sytuację inaczej, wiem, w jaki sposób działa prezes Jarosław Królewski. Wszystkie jego pomysły są wyłącznie dobre, ale podpowiedzi innych osób z zewnątrz - niekoniecznie" - stwierdził. I dodał, że prezes Wisły był zwolennikiem Alberta Rude , który prowadził zespół przed Moskalem. Sądzę, że prezes strasznie gryzł się z decyzją o zatrudnieniu Kazia Moskala, ponieważ wiedział, że to nie do końca była jego koncepcja. Aż w końcu przespał się kilka dni i uznał, że w tym momencie dla Wisły najlepszy będzie powrót do jego koncepcji ~ stwierdził. Pożar w Wiśle Kraków. Moskal: Nie spodziewałem się, dziwny moment Baszczyński, którego śmiało można nazywać jedną z legend klubu, przyznał, że rozmawiał z Królewskim. I, jak przekazał, ten był "w wielkich emocjach". " Prezes wygląda mi na człowieka, który zawsze musi postawić na swoim. Już kiedy wybierał Rude, radząc się sztucznej inteligencji, mówiłem, że bardzo ryzykuje. A teraz? Postawił się pod ścianą. Nie ma już alternatywy, nie ma miejsca na błąd" - punktował. Były piłkarz Wisły, który zdobył z nią sześć mistrzostw Polski oraz dwa krajowe puchary i jeden superpuchar został zapytany o to, jak zareagował na wiadomość o zwolnieniu Moskala. "Byłem zaskoczony, wręcz zszokowany decyzją prezesa" - wyznał. I dodał, że żal mu szkoleniowca, ponieważ ten "wiele oddał za Wisłę". "Żadnego trenera nie powinno się traktować w taki sposób. Swoją pracą Kazek nie zasłużył na zwolnienie w takich okolicznościach" - skwitował. Wisła Kraków dokonała "czystki". Marek Koźmiński nie gryzł się w język Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS