"Sytuacja jest nieakceptowalna". Portugalia zali sie przed meczem z Polska

Reprezentacja Portugalii zaczęła Ligę Narodów od dwóch zwycięstw. We wrześniu Portugalczycy pokonali Chorwację (2:1) oraz Szkocję (2:1). Polacy w z tymi rywalami nie poradzili sobie tak dobrze. Wprawdzie Biało-Czerwoni również byli lepsi od Szkocji (3:2), ale z Chorwacją zagrali dużo gorzej i przegrali (0:1). Portugalczycy narzekają na federację. Nie zobaczą meczu z Polską? Już 12 października podopieczni spróbują sprawić niespodziankę na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie ich rywalem będzie właśnie reprezentacja Portugalii. Okazuje się, że kibice tej reprezentacji mają spory problem. Choć do zostało tylko kilka dni, to wciąż nie mają oni pewności, czy jest sens jechać do Warszawy. Wszystko przez powolne działanie portugalskiej federacji. Kibice z tego kraju skarżą się na to, że wciąż nie otrzymali biletów. - Do już tylko kilka dni, tymczasem nie wiem, w której części stadionu zasiądę oraz czy towarzysząca mi osoba będzie mieć miejsce obok mnie - mówi w rozmowie z Polską Agencją Prasową Ana Silva, cytowana przez , która za dwa bilety zapłaciła 86 euro. Ricardo Neves czeka na bilety od 19 czerwca, choć czas oczekiwania na bilety miał wynosić 24 godziny. Neves złożył skargę na federację portugalskiemu UOKiK-owi. - Ta sytuacja jest nieakceptowalna - stwierdził w rozmowie z PAP. Portugalska federacja już w lipcu zaczęła sprzedawać bilety na Portugalia - Polska, który odbędzie się 15 listopada. Według informacji podanych przez "A Bola" wszystkie bilety na to spotkanie już zostały wyprzedane.