Home/sports/Matty Cash wroci do gry Tak ocenili go Anglicy. Jasniej sie nie da

sports

Matty Cash wroci do gry Tak ocenili go Anglicy. Jasniej sie nie da

Po 43 dniach Matty Cash ponownie znalaz sie w podstawowym skadzie Aston Villi. To byo wyjatkowe starcie albowiem do Birmingham przyjecha Manchester United. Spotkanie zakonczyo sie bezbramkowym remisem co jest takze zasuga Polaka ktory w doliczonym czasie gry zatrzyma grozna kontre rywala. Prawy obronca zebra od mediow pozytywne opinie.

By Filip Modrzejewski | October 06, 2024 | sports

Dotychczas w sezonie 2024/2025 Matty Cash zgromadził raptem 98 minut, lecz było to spowodowane kontuzją uda, której 27-letni prawy obrońca nabawił się już w drugiej kolejce Premier League. Uraz wykluczył go z gry na kilka tygodni, stracił m.in. zgrupowanie reprezentacji Polski. Matty Cash wrócił do gry. Kluczowa interwencja przeciwko Manchesterowi United Matty Cash do podstawowego składu Aston Villi wrócił po nieco ponad miesiącu - dokładnie 43 dniach - a było to domowe starcie z Manchesterem United w siódmej kolejce Premier League. Kilka dni po tym, jak na Villa Park 0:1 przegrał Bayern Monachium. 15-krotny reprezentant Polski na prawej stronie boiska musiał pojedynkować się z Marcusem Rashfordem. W pierwszej połowie, która stała na niskim poziomie sportowym i pod względem emocji, Matty Cash ograniczał się głównie do zadań defensywnych. Nie miał łatwego zadania, albowiem Rashford był najaktywniejszym zawodnikiem gości, ale kilka pojedynków z nim wygrał. Po jednym z nich zawodnik gości obejrzał żółtą kartką na skutek faulu. Po przerwie podopieczni Unaia Emery'ego przeważali. Byli aktywniejsi w ofensywie - w tym także Cash, który oddał niecelny strzał - ale ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. To także zasługa 27-latka, który w doliczonym czasie gry zatrzymał bardzo groźną kontrę Manchesteru United. Goście wychodzili z liczebną przewagę, ale Cash odpowiednio zareagował, blokując podanie. Brytyjska prasa dość dobrze oceniła Polaka. "Miał szczęście, że nie spalił się po błędzie w pierwszej połowie, gdy Rashford oddał obroniony strzał. Poza tym bronił dobrze i wykonał absolutnie kluczową interwencję, aby zatrzymać kontratak Garnacho na koniec meczu" - podkreśla Birmingham World, przyznając Cashowi 6,5 w dziesięciopunktowej skali. Na "siódemkę" zasłużył według Birmingham Live. "Cash wrócił do wyjściowej jedenastki sześć tygodni po kontuzji mięśnia uda w meczu z Arsenalem. Był pewnym punktem Villi z prawej strony i zanotował kilka obiecujących akcji" - czytamy. Podobnie występ Polaka widzi kibicowski portal astonvillanews.co.uk. "W miarę upływu czasu wkraczał do gry. Początkowo niechlujny w posiadaniu, gdy pozwolił Rashfordowi na pierwsze zagrożenie ze strony United. Zapewnił przyzwoity atak z prawej flanki kilkoma wejściami. Kluczowa interwencja, która przerwała kontrę Manchesteru United" - zauważają. Angielskie media bardziej skupiają się na kolejnym bardzo słabym występie Manchesteru United. "To było straszne. Dzięki Bogu, że już koniec. Naprawdę rozpaczliwy mecz dobiega końca i wątpliwe jest, aby udało się im zdobyć bramkę, gdyby grali jeszcze przez kolejne 90 minut. Zabrakło im energii i emocji, opanowania i kreatywności, a ich umiejętności ofensywne były niemal zerowe" - tak o występie "Czerwonych Diabłów" napisał "The Sun".

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS