Blogs
Home/sports/Skandal w hicie sedzia sie tumaczy. Absurd. Brzmi jak zy sen

sports

Skandal w hicie sedzia sie tumaczy. Absurd. Brzmi jak zy sen

W hitowym meczu 15. kolejki polskiej PKO Ekstraklasy bylismy swiadkami hitowego starcia miedzy Jagiellonia Biaystok i Rakowem Czestochowa. Rywalizacja zakonczya sie wynikiem 22 ale pozostawia po sobie olbrzymi niesmak zwiazany z dziaaniem a wasciwie brakiem dziaania wozu VAR. - Przez pierwsze 15 min nie dziaa monitor. Pozniej zacza dziaac - opowiedzia sedzia VAR Tomasz Kwiatkowski w rozmowie z Canal Sport.

November 10, 2024 | sports

W hitowym meczu 15. kolejki polskiej PKO Ekstraklasy byliśmy świadkami hitowego starcia między Jagiellonią Białystok i Rakowem Częstochowa. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:2, ale pozostawiła po sobie olbrzymi niesmak związany z działaniem, a właściwie brakiem działania wozu VAR. - Przez pierwsze 15 min nie działał monitor. Później zaczął działać - opowiedział sędzia VAR Tomasz Kwiatkowski w rozmowie z Canal + Sport. Niedzielę hitów w polski ej PKO Ekstraklasie rozpoczęła rywalizacja między aktualnymi mistrzami Polski, a więc Jagiellonią Białystok i Rakowem Częstochowa , któremu "Jaga" odebrała tytuł z rąk . Już po czterech minutach tego spotkania jasne stało się, że będzie o nim bardzo głośno. Koszmarne wieści dla Lewandowskiego i spółki, tuż przed hitem. FC Barcelona ogłasza Doszło bowiem do olbrzymiej kontrowersji z udziałem Michaela Ameyawa, sędziego głównego Jarosława Przybyła oraz sędziego VAR Tomasza Kwiatkowskiego. Reprezentant Polski padł w polu karnym Jagiellonii i sędzia Przybył wskazał na rzut karny. Problem w tym, że sytuacja Ameyawa wzbudziła ogromne kontrowersje, a nie interweniował VAR. Jak się okazuje, według medialnych doniesień interweniować nie mógł bo... nie działały monitory , na których arbitrzy mogliby odwinąć całe zdarzenie. FC Barcelona osłabiona na hit. Jest decyzja ws. Lewandowskiego Sędzia Tomasz Kwiatkowski skomentował całe zdarzenie w rozmowie z Canal + w programie "Liga + Extra". - Przez całe spotkanie mieliśmy problemy komunikacyjne. W wozie VAR nie słyszeliśmy sędziów z boiska. Jedyną opcją była krótkofalówka z sędzią technicznym. Przez pierwsze 15 min nie działał monitor. Później zaczął działać . Sędzia poinformował trenerów, że jest problem komunikacyjny z VAR-em - rozpoczął arbiter. - O słuszności decyzji nie chcę się wypowiadać. Ewentualnej interwencji nie było, bo nie działał monitor. Sytuacja była kontrowersyjna. Zaryzykuję stwierdzenie, że gdyby to była sytuacja 100/0, np. zagranie piłki ręką przed pustą bramką, może można by z tego zrobić interwencję bez pokazywania, natomiast to była sytuacja interpretacyjna. Nie mieliśmy możliwości pokazać jej sędziemu na monitorze - dodał. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS