Polacy bysneli za granica. Byli czoowymi zawodnikami swoich druzyn

Olejniczak, który nie znalazł się w wąskim składzie reprezentacji Polski na mecze z Estonią w eliminacjach mistrzostw Europy 2025, pod koniec października miał double-double w spotkaniu Ligi Mistrzów FIBA, przebywał na parkiecie 26 minut w meczu przeciwko wiceliderowi tabeli Paris Basketball (65:97). Trafił 5 z 9 rzutów za dwa punkty oraz wszystkie sześć wolnych. To wraz z 12 zbiórkami sprawiło, że miał najwyższy w zespole Saint-Quentin wskaźnik efektywności - 22. Drużyna Saint-Quentin Basketball plasuje się na czwartym miejscu w tabeli (5-3). ZOBACZ TAKŻE: Dogrywka w meczu Legii! Warszawianie górą na zakończenie kolejki Nizioł, który znalazł się w "15" biało-czerwonych na listopadowe spotkania, był najskuteczniejszym graczem Stade Rochelais Basket (4 z 5 za dwa, 2 z 5 zza linii 6,25 m oraz 2 z 4 wolnych), ale jego zespół uległ na własnym parkiecie Bourg-en-Bresse 78:86 i z bilansem 1-7 zajmuje ostanie miejsce w ekstraklasie.