sports
"Sabotazysta". To jego koniec w kadrze
Po penym emocji meczu Polska zremisowaa z Chorwacja 33. Udana pogon moga tchnac w serca kibicow Biao-Czerwonych nadzieje na lepsze jutro ale dla kilku graczy to spotkanie moze byc ostatnim w druzynie narodowej. Na dugo albo na zawsze.
Po pełnym emocji meczu Polska zremisowała z Chorwacją (3:3). Udana pogoń mogła tchnąć w serca kibiców Biało-Czerwonych nadzieję na lepsze jutro, ale dla kilku graczy to spotkanie może być ostatnim w drużynie narodowej. Na długo albo na zawsze. W tym artykule dowiesz się o: Marcin Bułka : 7 (skala 1-10, ocena wyjściowa: 6). Bez większych szans przy golach rywali. W pierwszej połowie Chorwacji oddali trzy strzały i zdobyli trzy bramki, ale nie można go winić za kapitulacje. W drugiej połowie za to koledzy z obrony zadbali o to, by mógł się wykazać i potwierdził klasę. Zwłaszcza interwencjami przy "spadającym liściu" Modricia i "główce" Budimira z bliska. Przy stanie 2:3 utrzymał zespół w grze. Podał tlen, a koledzy z pola wzięli głęboki oddech. Paweł Dawidowicz : 2. Sabotażysta. To po jego "główce" Sosa wyrównał, ale o ile to była głównie pechowa interwencja, to przy golu na 1:3 popełnił boiskowy kryminał, zaliczając asystę drugiego stopnia. Zagrał do rywala i straciliśmy gola. Zresztą, przy bramce na 1:2 rywale wzięli go na karuzelę. Probierz prowadzi selekcję negatywną przed el. MŚ 2026. Po takim dwumeczu w wykonaniu Dawidowicza, i biorąc pod uwagę jego podatność na kontuzje, czego kolejny dowód we wtorek dostaliśmy, nazwisko 29-latka selekcjoner powinien wykreślić z notesu. Jan Bednarek : 5. Z jednej strony jego zasługą jest to, że Matanović był najsłabszym spośród Chorwatów. To od jego odbioru zaczęła się akcja na 1:0. Pozbierał się po fatalnym występie przeciwko Portugalii (1:3). Z drugiej strony, fakt jest taki, że kierowana przez niego defensywa pozwoliła Chorwatom na ostrzał bramki Bułki. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód Jakub Kiwior : 4. Był zaprzeczeniem określenia "obrońca" - lepiej wyglądał z przodu, z piłką przy nodze, niż w fazie defensywnej, gdy musiał bronić i choćby przeszkadzać rywalom. Nie stanowił dla Chorwatów żadnej przeszkody. Aż dziw, że momentami piłkarz z Premier League i Ligi Mistrzów nie wiedział, co się dzieje wokół niego. Na obronę miejsca w składzie ma tylko to, że nie był... gorszy od Dawidowicza, a jego błędy nie miały konsekwencji. Jakub Kamiński : 4. To jego kolejna szansa na powrót do reprezentacji i kolejna niewykorzystana. Zostawiał Dawidowicza samemu sobie, lepiej rozumiał się z Piątkowskim. Niby miał udział przy bramce Zalewskiego na 2:3, ale tylko błędowi Chorwata zawdzięczamy to, że podanie "Kamyka" doszło do strzelca. Sam za to zmarnował dwie okazje bramkowe, w tym jedną bardzo dobrą. Jeśli miał przekonać do siebie Probierza, to tego nie zrobił. Sebastian Szymański : 6. To po jego bezmyślnym faulu w 19. minucie Chorwaci wyrównali. Zrehabilitował się kapitalnym golem na 3:3, gdy z chirurgiczną precyzją ulokował piłkę w bramce Livakovicia. Między tymi momentami nie można się przyczepić do jego gry, ale też... nie bardzo jest za co go chwalić. Jakub Moder : 6. W poszukiwaniu "6" selekcjoner wrócił do niego i nie był to najgorszy pomysł. Nie jest to pozycja Modera, ale nie można powiedzieć, by 25-latek zawiódł. Trzymał pozycję, asekurował kolegów, czytał grę. Tylko czy "nie zawiódł" to trochę nie za mało na tak odpowiedzialną pozycję? Piotr Zieliński : 8. Pod nieobecność Lewandowskiego nie miał wymówek i musiał wejść w buty lidera i dał radę. Dał prowadzenie, a potem przechytrzył Modricia, czym uratował akcję na 2:3. Wciąż w reprezentacji jest piłkarzem momentów, ale to, co w chwilach przebłysku robi z piłką, jest prawdziwą sztuką. Cieszy, że z Urbańskim łączy go złota nić porozumienia. Nicola Zalewski : 7. Tym razem nie imponował szarżami, ale mogła się podobać jego współpraca z Urbańskim, Zielińskim i Kiwiorem, co świadczy o jego dojrzałości. Temu ostatniemu dużo pomagał w obronie. Świetnie wykończył akcję na 2:3. Potwierdził, że jest jednym z liderów tej reprezentacji. Nawet, gdy ma problemy w klubie. Kacper Urbański : 7. Skąd on się wziął?! Gra, jakby wychował się w Rio de Janeiro i dnie spędzał na Copacabanie, a nie w Gdańsku. Świetnie współpracował z Zielińskim, a jego asysta do starszego kolegi była najwyższej próby. Potwierdził, że zasługuje na grę od pierwszego gwizdka. Karol Świderski : 3. Wyglądał, jakby miał jet lag po locie z USA. Problem w tym, że przyleciał do Polski ponad tydzień temu, więc niestety tym usprawiedliwieniem nie może się zasłonić... Gubił piłkę, napędzał kontry Chorwatów. Zagrał tak, jakby występ w tym meczu wygrał w loterii dla kibiców. Takie błędy nie przystoją napastnikowi reprezentacji Polski. Rezerwowi: Kamil Piątkowski : 7. Drugi po Moderze nieoczywisty wygrany tego meczu. Pokazał Probierzowi, że ten nie musi być zakładnikiem Dawidowicza. Dość powiedzieć, że jego stroną Chorwaci Polsce nie zagrozili ani razu. Ponadto to po jego długim podaniu Szymański wyrównał. Robert Lewandowski , Michael Ameyaw , Maximillian Oyedele i Bartosz Kapustka : bez oceny. Grali zbyt krótko, by ich ocenić. "Lewy" dał bardzo dobrą zmianę. To po jego podaniu Szymański wyrównał, a potem za faul na nim z boiska wyleciał Livaković. Oglądaj mecze reprezentacji Polski w Pilocie WP (link sponsorowany) Wielkie starcie Polaków z Chorwacją - nie możesz tego przegapić! Oglądaj na żywo 15.10 o godz. 20:45 w TVP1 w Pilocie WP (link sponsorowany).
PREV NEWSTak wyglada tabela po meczu Polska - Chorwacja. Porobio sie
NEXT NEWS"To diament". Tak pisza o meczu Polska - Chorwacja
Gwiazda PlusLigi doaczy do Leona Taki duet to byby hit "Umowieni"
Wilfredo Leon potrafi zaskakiwac swoimi pomysami. W sobotnie popoudnie zorganizowa w Warszawie specjalna konferencje prasowa podczas ktorej opowiedzia o nowym projekcie pt. Siatkarski Koowrotek. Bedzie to poaczenie siatkowki plazowej z... wedkarstwem. owienie to wielka pasja Kubanczyka z polskim paszportem ktory zdradzi z kim chciaby wybrac sie na ryby. Na odpowiedz nie musia dugo czekac.
Hiszpanskie media nie maja watpliwosci. "Barca spacia dug"
Po wysokich zwyciestwach nad Bayernem Monachium i Realem Madryt FC Barcelona wychodzi z depresji ktora trwaa od ponad czterech lat komentuja w niedziele efektowna wygrana Dumy Katalonii z Krolewskimi 40 hiszpanskie media.
Zowili prawdziwego potwora. Jeden na milion. "Ryba zagady"
Niesamowitym wyczynem moga pochwalic sie dwaj Australijczycy ktorzy zowili gigantyczna rybe. W wielu osobach wzbudzio to jednak niepokoj. Potoczna nazwa tego okazu to "ryba zagady" i okazuje sie ze nie jest przypadkowa. "Zapowiada cos zego. Jest traktowana tez jako zy omen" - czytamy. Co wiecej jak podaja eksperci mezczyzni mieli ogromne szczescie ze w ogole ja zowili.
By Agnieszka PiskorzDwa sety w meczu mistrzyni olimpijskiej i koniec. Trzeci tytu i historyczny triumf w Tokio
Qinwen Zheng siegnea po trzeci tytu w tym sezonie. Mistrzyni olimpijska z Paryza pokonaa w finale turnieju w Tokio Sofie Kenin. Mimo ze Chinka wygraa w dwoch setach to wcale nie by dla niej atwy mecz. Amerykanka stawiaa bowiem silny opor. Ostatecznie to Zheng cieszya sie z historycznego triumfu nie tylko dla siebie ale i dla caego swojego kraju.
Dogrywka Cafe Futbol - 27.10. Kliknij i ogladaj
Tradycyjnie po telewizyjnej czesci Cafe Futbol zapraszamy na Dogrywke w internecie. Poczatek transmisji okoo godziny 1220 na Polsatsport.pl.
Media Przeom ws. Zielinskiego w Interze. Wszystko przez Probierza
W niedziele o godz. 1800 dojdzie do "Derbow Woch" a wiec do starcia miedzy Interem Mediolan a Juventusem. Wyglada na to ze ten mecz moze byc przeomowy dla Piotra Zielinskiego. Zielinski ma znalezc sie w wyjsciowym skadzie Interu a na boisku sprawdzi sie w nowej roli. We wrzesniu w taki sposob z Zielinskiego korzysta Micha Probierz. "Zielinski przejmie klucze do srodka pola Interu" - pisze "La Gazzetta dello Sport".
By Aleksander Bernard