sports
Przepiekny gol zdecydowa. Lewandowski Jaka szkoda ze to nie weszo
W trzynastym meczu Michaa Probierza w roli selekcjonera reprezentacja Polski przegraa po raz trzeci. W drugiej kolejce Ligi Narodow Biao-Czerwoni w bardzo sabym stylu ulegli 01 Chorwacji w Osijeku. Jedyny gol w tym spotkaniu pad na poczatku drugiej poowy gdy kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisa sie Luka Modric. Gracz Realu Madryt tym trafieniem uczci swoj 180. wystep w kadrze narodowej.
CReprezentacja Polski nową edycję Ligi Narodów rozpoczęła od czwartkowego zwycięstwa 3:2 na Hampden Park w Glasgow przeciwko Szkocji. W niedzielę skala trudności rosła, gdyż Biało-Czerwoni udali się do Osijeku na starcie z Chorwacją, która na inaugurację uległa na wyjeździe 1:2 Portugalii. - Czeka nas bardzo ciekawe spotkanie dwóch ofensywnych zespołów. Zespół chorwacki ma bardzo dużo indywidualności, dlatego od początku do końca musimy być bardzo skoncentrowani, bo rywale wykorzystają każdy moment dekoncentracji - mówił Michał Probierz na konferencji prasowej. Polski selekcjoner w porównaniu do poprzedniego meczu zdecydował się na cztery zmiany w podstawowej jedenastce: do bramki wszedł Łukasz Skorupski, a na boisku pojawili się także Sebastian Walukiewicz, oraz absolutny debiutant Mateusz Bogusz. Pierwsza połowa do zapomniana przez Polaków. Jeden strzał Chorwaci od początku ruszyli. Już po ośmiu minutach mieli na swoim koncie cztery strzały, w tym jeden celny po stałym fragmencie gry, gdy czujnością musiał wykazać się Skorupski. Polacy mieli swoje momenty utrzymywania się przy piłce, ale zbyt szybko szukali podania za linię obrony. W 21. minucie mocnym, minimalnie chybionym uderzeniem z dystansu popisał się Luka Modrić, dla którego był to 180. mecz w reprezentacji. Dzień po tym meczu - w poniedziałek 9 września - chorwacki pomocnik będzie obchodził 39. urodziny, ale wieku po nim nie widać, wciąż świetnie dyryguje grą zespołu. Biało-Czerwoni nie byli mocno spychani we własne pole karne, ale mieli coraz większe problemy, aby spokojnie rozegrać piłkę. Pressing rywala - nawet ten średni - mocno utrudniał zadanie Polakom. Ich gra była na to zbyt statyczna. Po dwóch kwadransach licznik naszych strzałów wynosił raptem jeden przy aż dziesięciu rywali. Dopiero w 40. minucie rozegraliśmy akcję godną uwagi, ale Sebastian Szymański został skutecznie zatrzymany, gdy wpadał w pole karne. Jeśli doszukiwać się pozytywów: zyskiwaliśmy sporo fauli rywali. Chorwaci kończyli bezbramkową pierwszą połowę z aż trzema żółtymi kartkami na koncie. Na pochwały, ale takie naciągane, zasługiwał najaktywniejszy znów Nicola Zalewski. Maestro Luka Modrić. Lewandowski próbował odpowiedzieć Do przerwy było 0:0 i wydawało się, że Polacy dobrze rozpoczęli w drugą połowę, ale w 52. minucie swoim kunsztem ponownie popisał się Modrić. Gracz miękkim strzałem z rzutu wolnego z około 18 metrów pokonał Skorupskiego. Wspaniale uczcił swój jubileusz. To nakręciło gospodarzy i Probierza zostali wrzuceni na karuzelę. Chwilę później Igor Matanović najpierw trafił w poprzeczkę, kładąc na boisku trzech naszych zawodników, a potem uderzył minimalnie obok słupka. Mieliśmy mnóstwo szczęścia, że napastnik miał tego dnia źle skalibrowany celownik. Oddał aż siedem strzałów, ale tylko raz zmusił Skorupskiego do interwencji. - To jest ta faza meczu, gdy wszystko dzieje się dla nas za szybko, za dynamicznie. Chorwaci z dużą swobodą - stwierdził Robert Podoliński, komentator TVP. Biało-Czerwoni długo nie mogli wyrwać się z mocnego uścisku rywali. W zasadzie przez kilkanaście minut nie meldowaliśmy się na ich połowie. Dopiero w 70. minucie kapitalnie zachował się Robert Lewandowski. Dośrodkowanie w pole karne było dość rozpaczliwe, ale 36-latek wziął na plecy rywala i po przyjęciu piłki trafił wolejem w poprzeczkę. Zabrakło kilku centymetrów i byłoby to trafienie wyjątkowej urody. W ostatnim kwadransie gospodarze w pełni kontrolowali wydarzenia boiskowe. W zasadzie nie pozwalali nam na dłuższe posiadanie piłki. W samej końcówce dość przypadkową sytuację po nieczystym strzale Roberta Lewandowskiego miał , ale nie zachował spokoju. Po doliczonych trzech minutach sędzia główny zagwizdał po raz ostatni. Polacy wracają z Osijeku bez punktów po porażce 0:1. Kolejny mecz Ligi Narodów za miesiąc. Biało-Czerwoni zagrają u siebie z Portugalią, która po wygranych z Chorwacją i Szkocją ma sześć punktów i prowadzi w tabeli grupy 1 Dywizji A. Polacy i Chorwaci mają po sześć punktów.
PREV NEWSBrutalna weryfikacja planu Probierza
NEXT NEWSPrzegrywamy z Chorwatami w Osijeku. Luka Modric da popis
Media Zapada decyzja ws. przyszosci Probierza
Micha Probierz znalaz sie w ogniu krytyki po spadku reprezentacji Polski do Dywizji B Ligi Narodow UEFA. Jak ustali portal Meczyki.pl PZPN podja decyzje ws. selekcjonera.
Kto mogby zastapic Probierza "On albo nikt"
Po spadku Polski do dywizji B Ligi Narodow przyszosc Michaa Probierza wisi na wosku. Jak informuje "Przeglad Sportowy" w PZPN pojawio sie nazwisko Macieja Skorzy jako potencjalnego nastepcy.
W Motorze moga pojawic sie kwasy. Zote dziecko ma nad czym myslec
Orlen Oil Motor Lublin zdoby trzeci tytu druzynowego mistrza Polski i nie zamierza sie zatrzymywac. Skad zostaje taki sam a ambicje zawodnikow sa coraz wieksze. Seniorzy dobrowolnie raczej nie beda chcieli oddawac swoich biegow na rzecz modszych kolegow. Wiktor Przyjemski to zote dziecko swojego pokolenia potrzebuje duzo jazdy by sie rozwijac. Mozna zatem tylko czekac kiedy pojawia sie kwasy w zespole Motoru.
PLS 1. Liga siatkarzy SMS PZPS Spaa KPS Siedlce. Relacja live i wynik na zywo
SMS PZPS Spaa zagra z KPS Siedlce w zalegym meczu 8. kolejki PLS 1. Ligi siatkarzy. Kiedy i o ktorej godzinie mecz Kto wygra to spotkanie Relacja live i wynik na zywo z meczu SMS PZPS Spaa KPS Siedlce na Polsatsport.pl.
Dawid Gora Wstyd to najagodniejsze sowo. I wcale nie chodzi o reprezentacje
Dugo szukaem plusow meczu ze Szkotami 12. Wazne jednak ze znalazem Na pewno jednym z nich jest fakt ze nasi pikarze nie mieli z kim sie skompromitowac robiac selfie z rywalami. Choc McTominay i Robertson niektorych musieli porzadnie kusic.
Tomaszewski poda nazwisko "Niemca" ktory mogby pracowac w reprezentacji Polski
Polscy kibice zyja poniedziakowa kompromitacja na PGE Narodowym gdzie nasza kadra przegraa po golu w ostatnich minutach ze Szkocja 12 i pozegnaa sie z Dywizja A Ligi Narodow. Zdaniem wielu z praca powinien pozegnac sie selekcjoner Micha Probierz ktory niczego dobrego jak dotad nie osiagna. Z kolei byy reprezentant Polski Jan Tomaszewski wskaza jasno gdzie PZPN powinien poszukac nowego trenera dla zespou.
By Bartosz Królikowski