Home/sports/Niespodziewany lider polskiej kadry. Adam Maysz zabra gos zalezao nam na tym

sports

Niespodziewany lider polskiej kadry. Adam Maysz zabra gos zalezao nam na tym

Tego chyba nikt sie nie spodziewa. Przed sezonem letnim w skokach narciarskich nie byo pewnie osoby ktora postawiaby na to ze Pawe Wasek bedzie walczy o koncowy triumf w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix. Przed zawodami w Klingenthal 5 wrzesnia godz. 16.05 ktore koncza cykl 25-latek jest liderem. Dla skoczka z Ustronia to byby zyciowy sukces.

October 02, 2024 | sports

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Przed sezonem letnim w skokach narciarskich nie było pewnie osoby, która postawiłaby na to, że Paweł Wąsek będzie walczył o końcowy triumf w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix. Przed zawodami w Klingenthal (5 września, godz. 16.05), które kończą cykl, 25-latek jest liderem. Dla skoczka z Ustronia to byłby życiowy sukces. Polska kadra w skokach narciarskich ma za sobą słaby sezon. Po zimie trenerzy, działacze i zawodnicy porozmawiali sobie szczerze i dokonali kilku zmian. Kamil Stoch postanowił iść swoją drogą i zdecydował się na treningi indywidualne. Do sztabu dołączył Maciej Maciusiak , który ma wspomagać Thomasa Thurnbichlera . I to lato jest zdecydowanie lepsze niż ubiegłoroczne. Thurnbichler podał skład na finałowe zawody. Skreślił jednego zawodnika To wszystko w sytuacji, w której trener kadry polskich skoczków, musi się zmagać z brakiem najlepszych zawodników. Piotr Żyła dopiero niedawno wszedł na małe skocznie po operacji kolana. Z kolei Stoch uszkodził kolano na jednym z treningów na Wielkiej Krokwi już po Letnim Grand Prix w Wiśle i tego lata już go nie zobaczymy. Powoli na dobre tory wraca Dawid Kubacki , a Aleksander Zniszczoł miał na to lato zupełnie inny plan i miał skupić się na rywalizacji na dużych skoczniach. Dlatego zabrakło go w Rasnovie i Hinzenbach. We wszystkich konkursach cyklu wystąpił Paweł Wąsek i dość niespodziewanie stanął on przed szansą na końcowy triumf. Śmiało można mówić o 25-latku, jako o liderze polskiej kadry latem. On sam - jak przyznał jeszcze w Wiśle - nie ma za celu być najlepszym w kadrze, ale najlepszym na świecie . Widać, że tego lata złapał wielką pewność siebie i jeśli tak dalej pójdzie to będzie w stanie zasypać - choć częściowo - dziurę pokoleniową, jaka powstała w polskich skokach. Zależało nam na tym w Polskim Związku Narciarskim, by ci młodsi zawodnicy zaczęli odgrywać coraz poważniejsze role nie tylko w kadrze, ale też na świecie. Bałem się tego, jak Paweł wypadnie w Hinzenbach, gdzie pojawiła się już większość czołowych zawodników na świecie, ale spisywał się bardzo dobrze. Skacze teraz naprawdę dobrze i te dwa zwycięstwa w Rasnovie nie były przypadkiem. Pokazał, że należy do światowej czołówki. Jest w dobrej dyspozycji i mam nadzieję, że tę pokaże też w Klingenthal, ale także zimą ~ powiedział Adam Małysz, prezes PZN, w rozmowie z Interia Sport. Nasi skoczkowie latem wiele pracowali w tunelu aerodynamicznym w Sztokholmie. Trener Maciusiak mówił w rozmowie z Interia Sport o zmianach, jakie zaszły u Wąska . - Nasi skoczkowie wiele poprawili się w locie. To zasługa Arvida Endlera , który ciągle z nimi pracuje. Widać, że Paweł pod tym względem zrobił duży krok do przodu. Dla nas to ważne, że kolejny z polskich skoczków pojawił się w czołówce - zauważył Małysz. Wąsek miał już przebłyski w swojej karierze. W 2022 roku ukończył Letnie Grand Prix tuż za podium , a potem zanotował życiową zimę, choć jeszcze bez większych wyskoków, ale były konkursy, w których kręcił się koło"10". Prezes PZN docenił też wielki krok, jaki tego lata wykonał Jakub Wolny . Po zimie znalazł się on poza kadrą, a teraz jest jednym z najlepszych naszych zawodników. Martwi go za to sytuacja Jana Habdasa i Tomasza Pilcha . Małysz uważa, że Kacper Juroszek też nie pokazuje wszystkiego, na co go stać, choć zauważył u niego niewielki progres. - Widać też już pracę trenera Macieja Maciusiaka. Były na początku obawy, czy dogada się z Thomasem, ale wygląda to naprawdę dobrze. Obaj uzupełniają się wzajemnie i słuchają siebie nawzajem - zakończył Małysz. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS